Wyjazd do Żywca z Warszawy, 18 czerwca 2010

[żąleną]

Wygląda na to, że wybieram się na giełdę, czy ktoś z warszawiaków jedzie w piątek rano lub w okolicach południa?

[Marusia]

Nie wiem, jak Warszawiaki, ale ja i Slavoy zapewne będziemy właśnie z Warszawy startować, to się pewnie jakoś dogadamy. Oczywiście o ile masz na myśli pociąg

[żąleną]

Myślałem, żeby może nie zaczynać z samego rana, ale nie jest to żelazne postanowienie.

[Piecia]

jeżeli dogram urlop, także ruszę w piątek około południa - pociągiem rzecz jasna

[Piecia]

urlop zaklepany - a więc albo 10.25 TLK relacja Warszawa-Katowice (cmk) i dalej stamtąd do Żywca albo.... wyjazd z Warszawy godzinę później (11.25) pociąg jedzie przez Radomsko i Częstochowę - myślałem o zahaczeniu o Czenstochovię.... ale to możliwe jest też w drodze powrotnej

[żąleną]

Jeśli miałbym zahaczać o Czenstochovię, to tylko w piątek, w niedzielę muszę być na chodzie, bo wieczorem mam mecz.

O której jest sens dojechać do Żywca, jak myślicie? W sumie wstąpiłbym do Czenstochovii, ale jeśli mamy pić na szybko albo dojechać na 22, to bym odpuścił. Daleko jest browar od dworca?

[leona]

J Daleko jest browar od dworca?

Dwa kroki, no może trzy, to znaczy około kilometra

[Piecia]

Jeśli miałbym zahaczać o Czenstochovię, to tylko w piątek, w niedzielę muszę być na chodzie, bo wieczorem mam mecz.

O której jest sens dojechać do Żywca, jak myślicie? W sumie wstąpiłbym do Czenstochovii, ale jeśli mamy pić na szybko albo dojechać na 22, to bym odpuścił. Daleko jest browar od dworca?

z tym, że ten pociąg o 10.25 jest zdecydowanie bardziej przyjazny do podróżowania, w Żywcu będziemy wcześniej a w Katowicach.... jest Spiż który także można sprawdzić....

głowa pełna pomysłów, ale jestem otwarty na sugestie

[żąleną]

Dwa kroki, no może trzy, to znaczy około kilometra

To tyle co nic.

Dlaczego ten wcześniejszy jest bardziej przyjazny? Kufle podają do przedziałów?

[Piecia]

o ile nic się nie zmieniło to ten jadący cmk jest klasy IC (6-cio osobowe przedziały, klimatyzacja), a ten późniejszy jedzie z Olsztyna i jest to zwykły dawny pospieszny.

[Marusia]

Ja wolę Czenstochovię odwiedzić, niż Spiża, jakby kto pytał

[slavoy]

Ja widzę taki plan:
Warszawa Wschodnia 10:49 (TLK d. posp.)
Częstochowa (przerwa na piwo) 14:06 -> 16:24 (osob.)
Katowice 17:43 -> 18:16 (osob.)
Żywiec 20:05

W razie czego, jest jeszcze opcja przedłużenia wizyty w Czenstochovii i dojazd do Ż. na 21:35, również osobówkami.

[Piecia]

hmm - ja bym opcjonował za tlk 10.25 z Centralnego, coby dotrzeć do Żywca wcześniej i "zdrowiej"
jest też druga opcja - 8.25 z Centralnego, wysiadka w Cz-wie około 11.30 i 14.06 dalej do Żywca

kto da więcej?

[slavoy]

Gdzie Ty widzisz pociąg 10:25?

[slavoy]

aaaa, że nie przez Cz-wę?
Jak dla mnie raczej odpada, chciałbym nawiedzić nowy browar.
Co do opcji wcześniejszej, jest szansa, ale trza sprawdzić godziny otwarcia Czenstochovii.