Ja wsiadam w Rum(un)i, więc dołączę zapewne do bardzo wesołej grupy
Tylko nie przesadzajcie z tym prowiantem.
Tylko nie przesadzajcie z tym prowiantem.
. Jeśli chodzi o kwestie zwiedzania browaru negocjacje trwają (jutro wysyłamy podanie! do pani dyrektorki w sprawie naszych odwiedzin),a co do gadżetów (wafle, szklanki) wszystko idzie ku najlepszemu, aby zostać nimi obdarowanymi.
! Już dawno nie byłem na tak udanym wyjedzie! Piwko wyśmienite, zakupy piwne również udane. Jak przy każdej dobrej imprezie nie może obyć się bez strat
! Jedna popalona koszula włącznie z ręką, która pisze te słowa. Jak ja to zrobiłem, to chyba tylko wojcisz wie! A powrót do Trójmiasta to już osobna historia na inny chyba dział
. Biesiadnikami zlotu byli:
).
).
Comment