fiu fiu fiu! ależ obrodziło!
a ponoć niektórzy z tego nadmiaru współtowarzyszy, to nawet się nie pożegnali wychodząc
a ponoć niektórzy z tego nadmiaru współtowarzyszy, to nawet się nie pożegnali wychodząc
Jedzenie też niczego sobie, a Jurandzik ma tę zaletę, że po 4 litrowych kuflach jeszcze nie spadłam pod stół
) o miłości (temat dla kontrastu rzucił Zythum), ale spoko, o pierdołach też rozmawialiśmy



Nie zabrakło krytyki neoliberalizmu
udała się w okolice pomnika Sapera gdzie spożywała koncernowe piwo ale za to edukowała i jeszcze raz EDUKOWAŁA nieświadome społeczeństwo
), a potem zdybali nas na stacji kolejowej i też wylegitymowali, spisali i sprawdzali nasze dokumenty tożsamości przez krótkofalowkę
Poczułam się nieco dziwnie
No ale w końcu to Pruszków


[...]

) i skosztować litrowego Jurandzika.
) i skosztować litrowego Jurandzika.
...
Comment