Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
to co przekładmy na 18.01?
Bardzo bym prosił w razie czego e-prezes mówił, że 18 ma czas od 11, ja od 16:35 więc cały dzień jest do wykorzystania. Postram się zgwałcić kogoś jescze by przyszedł.
Także 18.01 jest datą spotkania Ja z e-prezesem poprzez tlf komórkową się porozumiem.
Aha 16.01 przyjeżdzamy planowo 16:23,od dworca do naszego miejsca noclegu jest blisko.Po zostawieniu bagaży uderzamy na spacerek (czy w łokolicy jest Piwo przez duże P i jakiś bar gdzie można cosik zjeść?)
to okolica cielaka, ale znośne piwo (Namysłów) jest przy Mackiewicza/Opolskiej. Co do jedzenia na Żabińcu jest pizzernia i knajpka, ale obie nie mają piwnie nic ciekawego.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
Bardzo bym prosił w razie czego e-prezes mówił, że 18 ma czas od 11, ja od 16:35 więc cały dzień jest do wykorzystania. Postram się zgwałcić kogoś jescze by przyszedł.
Ja jestem właśnie jedną z ofiar tego gwałtu.
Gdzie ma się pojawić delegacja powitalna? Spróbuję dopisać, aby uścisnąć dłoń drogiego gościa.
Potem mogę podskoczyć wieczorkiem na część oficjalno-konsumpcyjną Podajcie, proszę, miejsce i czas, abym mógł ponegocjować z moim zwierzchnikiem (=wife)
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
Lokum i w sumie po drodze w kierunku dworca.
Niestety tak dobrze to nie ma. Wasze lokum to raczej typowa sypialnia. Lepiej po zrzuceniu betów dojechać do centrum i iść do jednej z setek pizzeri lub barów z jedzeniem. Szczególnie polecam Gruzińskie Chaczapuri na rogu Floriańskiej i Marka lub na Grodzkiej obok Wierzynka. Za 10 złotych można zjeść taki mięsny posiłek, że trudno po nim z lokalu wypełznąć
Ostatnia zmiana dokonana przez Shlangbaum; 2006-01-13, 17:03.
Gdzieś w okolicy centrum będziemy się kręcić z Maggykiem i Kapslem w piątek / sobotę, może ktoś będzie miał ochotę na wspólne piwo. Nie będziemy na żadnej z piwnych imprez bo nie można z czworonogiem, więc uskuteczniamy bojkot
Było się tu kilka razy w przeszłości, po przerwie ciągnie mnie żeby znowu wychylić kilka dobrych ejli u prapionierów czeskiego kraftu, Jak się trafi nocleg, to się meldujemy.
Jak bedziesz szwendał(a/o) się piwnie po Bydgoszczy w piątek ew. sobotę to może udałoby się wspólnie wychylić kufelek. Nie deklaruję miejsca i godziny, gdzieś tam bedziemy peregrynować po okolicy. Można się wpisać lub zostawić...
Comment