było przednio - dzięki za spotkanie - jak zawsze gromadka forumowiczów no i humor dopisały
Żą - jeszcze po staremu - Iron: "Gorące usta"
Żą - jeszcze po staremu - Iron: "Gorące usta"

Po drodze jeszcze uświadomiłem pana w kwestii istnienia w Warszawie dwóch lokali warzących własne piwo.
Pokazuje się tylko wtedy gdy trzeba odebrać jakąś nagrodę
Ty figlarzu
), Slavoyowi za to, że się nie przestraszył pojechał z nami na ten Tarchomin i pomagał nam rankiem w ruszeniu pojazdem (bez niego powrót do Opola trwałby znacznie dłużej), Ahumbie za wystrzałową etykietę (kto chce zobaczyć niech zajrzy na stronę sopisty, pozwolenie na zamieszczenie było), całej reszcie za super zabawę w weekend. A drogi Emesie następnym razem dzwonię, pamiętam o tym, że się wprosiłam
Comment