Co do soboty- byłem dzisiaj w barze "Joanna", Gościszewa pani nie leje, bo nie ma wolnego "kranu" ale beczka pełniutka stoi- czeka na nas


Jak on sie potem bedzie tłumaczył
Wtf? No to... em... mówie że nikomu poza internetem zupełnie nic nie powiem.
...

Comment