Spotkanie Pyr na Bartku

[ART]

macie zbyt leniwe zadki

[arcy]

Ja miałbym czas maks do 20.30

[kadarek]

odbyło się i udało ?

[arcy]

Spotkanie było niezwykle udane. Tradycyjnie już, nie odbyło się.

[kot_z_cheshire]

odbyło się i udało ?

Kadarku...wiem, że pytanie było z czystej sympatii, ale niemalże jak kpina zabrzmialo

[naczelnik]

Ja miałbym czas maks do 20.30

Jakbys napisal "od" , to pewnie wiele by sie dzialo

[kony]

Patrzcie no, znowu piątek !

[crizz]

Kony, burzysz tradycję. My nie spotykamy się w pierwszy piątek miesiąca, a nie w drugi.

[kham]

Patrzcie no, znowu piątek !

Ja dziś "słóżbowo" Pianobar. Kurde idę na wódkę bo tam same koncernówy a po "przyzwyczajeniu się" do Noteckiego choruje następnego dnia po nich.

[kony]

Kony, burzysz tradycję. My nie spotykamy się w pierwszy piątek miesiąca, a nie w drugi.

Musimy ustalić, że będziemy się spotykać w szósty piątek miesiąca. Wtedy bez problemu bedziemy mogli się trzymać planu.

[kony]

Ja dziś "słóżbowo" Pianobar. Kurde idę na wódkę bo tam same koncernówy a po "przyzwyczajeniu się" do Noteckiego choruje następnego dnia po nich.

No cóż, służba nie drużba.
(Cokolwiek to znaczy...)

[kham]

No cóż, służba nie drużba.
(Cokolwiek to znaczy...)

"słóżba" nie służba. Jedyna okazja iść do knajpy gdzie kieliszek przeciętnego wina kosztuje 50zł.

[kony]

"słóżba" nie służba. Jedyna okazja iść do knajpy gdzie kieliszek przeciętnego wina kosztuje 50zł.

To faktycznie bez sensu zważywszy, że butelka przeciętnego wina w sklepie kosztuje ze 20 zł. A butelka to zawsze butelka a nie kieliszek

[kham]

To faktycznie bez sensu zważywszy, że butelka przeciętnego wina w sklepie kosztuje ze 20 zł. A butelka to zawsze butelka a nie kieliszek

"Tą razą" nie ja płace tylko państwo K.

[kot_z_cheshire]

To był głupi pomysł, żeby dzisiaj ulec tradycji