Małażonka napisał(a)
Z tego co wiem, to całą zgrzewkę piwa wybranego przez panią, a nie klientów. Ekstra obsługa. Na pocieszenie: nigdy nie można było zwiedzić tego browaru, a jedynie zakupić piwo tu produkowane i otrzymać etykiety.
Z tego co wiem, to całą zgrzewkę piwa wybranego przez panią, a nie klientów. Ekstra obsługa. Na pocieszenie: nigdy nie można było zwiedzić tego browaru, a jedynie zakupić piwo tu produkowane i otrzymać etykiety.
). To się nazywa dbanie o klienta, podamy mu adres a jak już napisze to i tak nie będziemy tych ... czytać.
Comment