Tweet
Wyspy Zielonego Przylądka to nie jest miejsce dla piwosza. Od tego chyba dobrze zacząć, żeby czytelnik wiedział, czego się spodziewać.
Na stołecznej wyspie - Santiago - znajdziemy jedyny browar, a właściwie pół browaru: CERIS - Sociedade Caboverdiana de Cerveja e Refrigerantes S.A.R. Pół dlatego, że jest to ogólnie fabryka napojów, której właścicielem jest Coca-Cola, i w której powstają m.in. Fanta, Sprite, Bonaqua, Schweppes... i piwo właśnie. Jako, że rezydowałem na innej wyspie, zdecydowałem się odpuścić wyprawę do CERIS. Co prawda transport między wyspami jest nienajgorszy (tanie linie lotnicze, nie ma dramatu cenowego), ale sam przybytek po pobieżnym researchu nie zachęcił mnie do odwiedzin: ot, fabryka, nie wydaje mi się żeby była przy nim knajpa firmowa ani nawet sklepik.
W owym przybytku produkowana jest jedyna lokalna marka piwa: Strela. Są trzy rodzaje Streli: lager, Kriola (pilsner) oraz Preta (ciemne). Wszystkie reprezentują klasyczny poziom koncernowy i nie są warte uwagi w ramach niczego więcej niż ciekawostki z egzotycznego miejsca.
Piwa lane: podczas swojego pobytu na wyspie Sal, znalazłem w lokalach dwa różne lane piwa. Domunuje oczywiście lager od Streli, który jest praktycznie wszędzie. W kilku miejscach jest też Super Bock z portugalskiego Unicer Bebidas. Niech was nazwa nie zmyli, Super Bock to tylko marka, pod którą produkowane są różne rodzaje piwa. Ten dostępny w wersji z kija na Sal to oczywiście wyjałowiony eurolager.
Piwa butelkowe: oprócz powyższych dwóch, bez większego problemu znajdzie się pozostałe dwie Strele (Kriola oraz Preta), jak również stouta od Super Bocka, który stoutem jest tylko z nazwy, bo jest mu bliżej do klasycznego tmavego. Do tego Wuld Pilse z Font Salem, Atlas Strong oraz międzynarodowa klasyka w postaci Heinekena i Carlsberga. Wszystkie te piwa można znaleźć np. w supermarkecie Cazu (J32V+M8 Santa Maria). Płacić można w Euro, reszta zostanie wydana w lokalnej walucie - escudo. Najpopularniejszą wielkością butelek są 0.2l oraz 0.25l, w cenie ok. 1 euro. Półlitrówki to rzadkość.
Jako ciekawostkę dodam, że na wylocie z Santa Marii, jadąc w stronę lotniska, po lewej znajduje się samotny budynek, na którym wzrok przykuwa duży banner: "Tubarao Beer Factory". Udałem się tam spacerem, miejsce wyglądało jakby było akurat w remoncie. Przez okna dostrzegłem kadzie, mogę wrzucić zdjęcia jeśli to kogoś interesuje. Wyszukałem ich profil na Facebooku: https://www.facebook.com/TubaraoBeerCaboVerde/
Wnioskuję zatem, że to powstający browar, chyba rzemieślniczy? Jest tam fotorelacja z montażu instalacji. Tak więc jest możliwość poprawy ponurej sytuacji piwnej WZP. zobaczymy. Póki co, poza facebookowym profilem, nie znalazłem o nich więcej informacji w Internecie. Może ktoś z naszych kiedyś będzie w okolicy i pociągnie historię
Na stołecznej wyspie - Santiago - znajdziemy jedyny browar, a właściwie pół browaru: CERIS - Sociedade Caboverdiana de Cerveja e Refrigerantes S.A.R. Pół dlatego, że jest to ogólnie fabryka napojów, której właścicielem jest Coca-Cola, i w której powstają m.in. Fanta, Sprite, Bonaqua, Schweppes... i piwo właśnie. Jako, że rezydowałem na innej wyspie, zdecydowałem się odpuścić wyprawę do CERIS. Co prawda transport między wyspami jest nienajgorszy (tanie linie lotnicze, nie ma dramatu cenowego), ale sam przybytek po pobieżnym researchu nie zachęcił mnie do odwiedzin: ot, fabryka, nie wydaje mi się żeby była przy nim knajpa firmowa ani nawet sklepik.
W owym przybytku produkowana jest jedyna lokalna marka piwa: Strela. Są trzy rodzaje Streli: lager, Kriola (pilsner) oraz Preta (ciemne). Wszystkie reprezentują klasyczny poziom koncernowy i nie są warte uwagi w ramach niczego więcej niż ciekawostki z egzotycznego miejsca.
Piwa lane: podczas swojego pobytu na wyspie Sal, znalazłem w lokalach dwa różne lane piwa. Domunuje oczywiście lager od Streli, który jest praktycznie wszędzie. W kilku miejscach jest też Super Bock z portugalskiego Unicer Bebidas. Niech was nazwa nie zmyli, Super Bock to tylko marka, pod którą produkowane są różne rodzaje piwa. Ten dostępny w wersji z kija na Sal to oczywiście wyjałowiony eurolager.
Piwa butelkowe: oprócz powyższych dwóch, bez większego problemu znajdzie się pozostałe dwie Strele (Kriola oraz Preta), jak również stouta od Super Bocka, który stoutem jest tylko z nazwy, bo jest mu bliżej do klasycznego tmavego. Do tego Wuld Pilse z Font Salem, Atlas Strong oraz międzynarodowa klasyka w postaci Heinekena i Carlsberga. Wszystkie te piwa można znaleźć np. w supermarkecie Cazu (J32V+M8 Santa Maria). Płacić można w Euro, reszta zostanie wydana w lokalnej walucie - escudo. Najpopularniejszą wielkością butelek są 0.2l oraz 0.25l, w cenie ok. 1 euro. Półlitrówki to rzadkość.
Jako ciekawostkę dodam, że na wylocie z Santa Marii, jadąc w stronę lotniska, po lewej znajduje się samotny budynek, na którym wzrok przykuwa duży banner: "Tubarao Beer Factory". Udałem się tam spacerem, miejsce wyglądało jakby było akurat w remoncie. Przez okna dostrzegłem kadzie, mogę wrzucić zdjęcia jeśli to kogoś interesuje. Wyszukałem ich profil na Facebooku: https://www.facebook.com/TubaraoBeerCaboVerde/
Wnioskuję zatem, że to powstający browar, chyba rzemieślniczy? Jest tam fotorelacja z montażu instalacji. Tak więc jest możliwość poprawy ponurej sytuacji piwnej WZP. zobaczymy. Póki co, poza facebookowym profilem, nie znalazłem o nich więcej informacji w Internecie. Może ktoś z naszych kiedyś będzie w okolicy i pociągnie historię
Comment