Słowacja-Poprad i okolice(do 80km)-sklepy z piwem czeskim

Collapse
X
Collapse
 
  • Strona z 1
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
Previous template Nast.
  • MANOL
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2008.10
    • 60
    #1

    Słowacja-Poprad i okolice(do 80km)-sklepy z piwem czeskim

    Mam na myśli sklepy z ofertą bogatszą niż ta w Tesco i Kauflandzie (Primatory i Bernardy). Spotkał ktoś gdzieś tam takowe?
    Tagi: brak
    • leona
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2009.07
      • 5853
      #2
      Trochę nie na temat ale polecam kauflandowego Ambrosiusa Tmavego. Genialna cena za dobry produkt z browaru Popper.

        Comment

        • MANOL
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2008.10
          • 60
          #3
          Piłem. Niezły. Ale co z tymi sklepami?

            Comment

            • kiszot
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2001.08
              • 8140
              #4
              Równie dobrze możesz szukać czeskich piw w Polsce jak na Słowacji.Nie ma tu żadnej różnicy.
              Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
              1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

              Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
              Mein Schlesierland, mein Heimatland,
              So von Natur, Natur in alter Weise,
              Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
              Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                Comment

                • MANOL
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2008.10
                  • 60
                  #5
                  Moim zdaniem jest bardzo duża różnica.
                  1. Piwka te(Primatory i Bernardy) kosztują tam poniżej 0,50 Euro. A w Polsce?
                  2. Nie ma żadnego problemu ze zwrotem każdej ilości butelek. A w Polsce?
                  Z w/w powodów wolę zaopatrywać się tam.
                  Dodatkowym powodem, ale to zupełnie nieistotnie dodatkowym jest to, że bardzo często tam bywam.
                  Dlatego bardzo proszę o pomoc.

                    Comment

                    • kiszot
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2001.08
                      • 8140
                      #6
                      Nie uważasz,że to jest komplikowanie sobie życia? Chcesz czeskich piw? To jedź do Czech,a w Słowacji kupuj słowackie.
                      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                      So von Natur, Natur in alter Weise,
                      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                        Comment

                        • Pogoniarz
                          † 1971-2015 Piwosz w Raju
                          • 2003.02
                          • 7971
                          #7
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                          Nie uważasz,że to jest komplikowanie sobie życia? Chcesz czeskich piw? To jedź do Czech,a w Słowacji kupuj słowackie.
                          Tylko tam kupić dobre piwo w okolicach 80 km od Popradu nie jest łatwą sprawą, generalnie na czy w Słowacji (wszystko mi jedno) ciężko jest trafić coś ciekawego.
                          My z Westą w sklepie , to Kamzika (ciemne) z Tatrana trafiliśmy , reszta to wypić bo wypić i tyle.Cyba , że po wejściu € coś drgnęło na plus , ale znając życie pewnie w drugą stronę.
                          Ostatnia zmiana dokonana przez Pogoniarz; 2011-02-09, 16:32.


                          Prawie jak Piwo
                          SZCZECIN

                            Comment

                            • dadek
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍺🍺
                              • 2005.09
                              • 4885
                              #8
                              Oj niestety, na Słowacji poszło to całkiem w drugą stronę. Praktycznie same koncernówy których się nie da pić, podróby (licencje) czeskich też koncernowych, a ceny w górę. Jedynie jak gdzieś się trafi Popper czy inne piwo z browaru Bytča, to jeszcze ostatni normalny przemysłowy słowacki browar. Ja Słowację skreśliłem już dawno, nie ma sensu tam jeździć, wolę zostać w Polsce. A do Czech naprawdę warto, całkowite przeciwieństwo ich byłego "bliźniaka". I dokładnie to co napisał Kiszot - "chcesz czeskich piw, jedź do Czech". Warto!

                                Comment

                                • MANOL
                                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                                  • 2008.10
                                  • 60
                                  #9
                                  No cóż, chyba trzeba będzie wybrać się do Czech.
                                  A narazie pozostaje mi Kaufland, Tesco i dalsze poszukiwania upragnionego sklepu.

                                    Comment

                                    Previous template Nast.

                                    Related Topics

                                    Collapse
                                    Przetwarzanie...