Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Poznańska 12, Kraken

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • hasintus
    Senior
    • 07-2006
    • 850

    Poznańska 12, Kraken

    Lokal powstał na miejscu dawnej Tektury. Nie duży, przyjemny bar z dobrymi potrawami z ryb i owoców morza. Poza szerokim wyborem rumu, jest całkiem ciekawy wybór piwa:
    Edelweiss Weissbier
    Jandrain-Jandrenouille VI Wheat
    Namysłów
    Belhaven Scottish Stout
    i coś tam jeszcze.
    Lokal jest połączony z sąsiadującym Bejrutem:
    gdzie na kranach jest Duchesse de Bourgogne i Spitfire pale ale a może Abbot ale. W butelkach bardzo dobry witbier Vedett.
    Ceny niestety dość wysokie.
  • e-prezes
    Senior
    • 05-2002
    • 19177

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
    ...
    i coś tam jeszcze.
    ...
    Artezan?

    Comment

    • Mason
      Senior
      • 02-2010
      • 3280

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
      i coś tam jeszcze.
      Piszą na FB, że browar Artezan warzy dla nich piwo Kraken. Uchyl rąbka tajemnicy, cóż to za trunek?
      JEDNO PIVKO NEVADI!

      Comment

      • żąleną
        Sojowe Oddziały Bojowe
        • 01-2002
        • 13239

        #4
        Nie uchyli, bo firmowe konto na browar.biz nie mieści się w strategii marketingowej Artezana.

        To nie jest złośliwa uwaga, a może jednak jest. Hasintus, ja za was uiszczę tę opłatę, poważnie mówię. Po co te kombinacje, zamiast normalnie dla wszystkich pisać o tym, co robicie i gdzie to można dostać.

        Comment

        • becik
          Senior
          • 07-2002
          • 14999

          #5
          Dubbel
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • becik
            Senior
            • 07-2002
            • 14999

            #6
            w ofercie
            Artezan Kraken 12 zł
            Belhaven Stout 12 zł
            Edelweiss 13 zł
            Namysłów 10 zł

            Nie ma możliwości zakupu małego piwa, tylko duże.
            Do jedzenia tylko i wyłącznie owoce morza

            Odwiedzone pierwszy raz, jest to jakiś lekko dziwny lokal, jak nie Rosjanie to całujący się faceci z wąskimi dupkami.
            Kobieta za ladą: "proszę usiąść, przyniosę" (zamówione piwa), po chwili "piwa do odbioru" wstałem więc i przyniosłem je sobie....
            Dziwny i drogi lokal
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • docent
              Senior
              • 10-2002
              • 5205

              #7
              Po wejściu do Krakena atakuje aromat rodem z Centrali Rybnej (trochę starsi pamiętają klimat). Dziewczyna za barem na pytanie jakie piwa mają rzuca: jasne, ciemne, pszeniczne. Dopiero po dopytaniu doprecyzowuje jakie konkretnie są to piwa. Jednak na temat Pacific Pale Ale które widoczne było na tablicy (dopiero później zauważyłem) nawet się nie zająknęła. Sprawiała wrażenie jakby pracowała pierwszy dzień.

              Co innego jej koleżanka. Przyzwyczajony do odnoszenia szkła, podałem jej szklankę z prośbą o kolejne, inne piwo. Ta bez żadnego zapytania zaczęła lać w to samo szkło a po zwróceniu jej uwagi rzuciła z pretensją ze podałem jej szklankę w sposób sugerujący nalanie w to samo Belhaven Stout nalała mi za jednym zamachem z wysokości pół metra w wyniku czego zrobiła się bąblowata piana. Nawet nie było nalane do krawędzi...

              Generalnie jeśli jesteście w pobliżu i zależy wam na piwie to wybierajcie Spiskowców albo Gorączkę.
              Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
              Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
              Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
              Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

              Comment

              • VanPurRz
                Senior
                • 09-2008
                • 4229

                #8
                Całkiem ciekawe miejsce. Stoły pomalowane w morskie scenki, na ścianach piracko-ośmiornicowe zdjęcia i piktogramy. Pyszne smażone śledzie i świetne Popey Ale. Ceny wysokie.
                "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                Comment

                • leona
                  PremiumUżytkownik
                  • 07-2009
                  • 5853

                  #9
                  Namysłów, Palm, Stout Belhaven, jasny Vilniaus.
                  Liczyłem na jakąś niespodziankę pod marką Krakena

                  Comment

                  • Pancernik
                    Senior
                    • 09-2005
                    • 9741

                    #10
                    Lokal ciekawy, urządzony w stylu lekko dizajnersko zagraconym.
                    Ale tak chyba teraz musi być, zwłaszcza w centrum stolicy (czego centrum kiedyś była Poznańska, być może pamiętają starsi czytelnicy ).
                    Sporo ludzi, jacyś dziwni wyje*ani panowie, sporo młodzieży zagranicznej i egzotycznej, w sumie kolorowo .
                    Lokal celuje w potrawy morskie, chociaż ktoś odbierał "cziken kary" - lokal samoobsługowy, "za numerkami" jest się wywoływanym po odbiór.
                    Zamówiłem zupę rybną w śmiesznym garnku - sporo morskiego mięsa, OK, ale zbyt (jak dla mnie) marchewkowa, a nie paprykowa.
                    Oprócz zupy zamówiłem "si-fud-miks" (na tablicy z menu nie ma polskiej nazwy...), porcja nieduża, ale smaczna.
                    Jadłem też smażone śledzie, z chrupiącą skórką, posypane grubą solą - takie danie to w nadbałtyckim kraju ciągle rzadkość, polecam.
                    Żeby nie było tak laurkowo - wszystkie trzy dania dostałem w tym samym czasie, co oznacza, że jedząc zupę się poparzyłem, a śledzie były ledwo ciepłe...
                    Tak naprawdę poszedłem tam napić się Pietra Colomba z beczki - smakuje tak, jak z butli, czyli OK.
                    Lekko wkurzające jest to, że załoga "Krakena" odpowiadała na pytania gości o to piwo, że to "pszeniczne", trochę mało...

                    Comment

                    • VanPurRz
                      Senior
                      • 09-2008
                      • 4229

                      #11
                      Na śledzie warto wpaść. Mnie tez dziwi, że tych ryb prawie się nie podaje nad morzem i w ogóle w kraju (poza śledziem w oliwie jako zakąskę pod wódeczkę).
                      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                      Comment

                      • e-prezes
                        Senior
                        • 05-2002
                        • 19177

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                        Lekko wkurzające jest to, że załoga "Krakena" odpowiadała na pytania gości o to piwo, że to "pszeniczne", trochę mało...
                        Jest z zasypem pszenicznym, a że typu pilzneńskiego to inna bajka. Do tego przyprawy, w tym mirt sprawiają, że pije się jak prawie pszenicznego wita.

                        Comment

                        • Pancernik
                          Senior
                          • 09-2005
                          • 9741

                          #13
                          Piw z Korsyki niet. Wyszły i nie wiadomo, kiedy wrócą. Teraz leją m.in. Palma i jakiś hamerykanski lager, ale nie pamiętam...

                          Comment

                          • Pendragon
                            Senior
                            • 03-2006
                            • 13951

                            #14
                            Tyle tych multitapów w stolicy, że ten lokal chyba zapomniany. A tymczasem serwują tam piwo z... rumem - uwarzone przez belgijski browar Silly. Wcześniej serwowany był Gulden Draak.

                            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                            Comment

                            • Livres
                              Senior
                              • 04-2012
                              • 324

                              #15
                              La Cré Tonnerre? Straszne paskudztwo.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎