Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Tarczyńska 5, Drugie Dno

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Senior
    • 05-2002
    • 19159

    Tarczyńska 5, Drugie Dno

    Miejscówka taka ło, ale sporo na otwarciu oficjalnym zjawiło się ludzi. Dół wokół baru to niewielka sala. Tu też jest piec do pizzy, ale przez otwarte drzwi wpada powietrze, więc nie jest źle. W Ciasnym korytarzu prowadzącym do toalet są kręcone schody do malutkiej sali na górze. W sumie mało miejsca, ale jest to uzupełnienie Nowogardzkiej i bardziej chyba dla krawaciarzy, których sporo przyszło. 8 kranów, w tym jeden na coś swojego. Tym razem była zakontraktowana w Socho APA. Była też BA niespodzianka, a poza tym różności do degustacji i tzw. picia. Raczej tam nie wrócę, ale nie z powodu, że mi coś nie pasowało. To nie moja lokalizacja. Pizza smaczna, ale mała i dość drogo.
  • Pancernik
    Senior
    • 09-2005
    • 9729

    #2
    Świetna lokalizacja, prawie na placu Zawiszy, a jednak na uboczu.
    Trochę się tam robi taki lansersko-hipsterski grajdołek w okolicy, ale znowu nie aż tak, żeby kupy po swoim psie z chodnika sprzątać .
    Małe wnętrze w stylu nienachalnie industrialnym, choć nieoryginalnym. Do jedzenia pizza i jakieś niezbyt wyszukane przekąski.
    Kanapka "firmowa" (pt. Drugie Dno) ocieka jakimś dziwnym olejem i nie powoduje żadnych uniesień, co najwyżej uczucie zalegania... .
    Jest też pięterko, ale się nie wspiąłem. Z nalewaka sześć piw, w lodówce sporo butelek, są także obowiązkowe "rzemieślnicze" lemoniady.
    Generalnie, zdecydowanie wolę DD na Nowogrodzkiej, w zasadzie nie ma czego porównywać...

    Comment

    • mikolajek
      Junior
      • 09-2011
      • 1

      #3
      Młodszy (i gorszy) brat lokalu z Nowogrodzkiej. Jak dla mnie strasznie nierówna knajpa - wielkość i aranżacja lokalu przeciętne, tragiczna obsługa (i bez znajomości tematu), ale zazwyczaj przyzwoity wybór piw w różnych stylach (chociaż mogliby aktualizować to na bieżąco np na OnTap), a jedzenie bardzo smaczne.

      Comment

      Przetwarzanie...
      X
      😀
      🥰
      🤢
      😎
      😡
      👍
      👎