Knajpa w budynku Polskiego Radia Opole.
Jeden z moich ulubionych lokali w Opolu, niezbyt głośna muzyka, Hewelius z wajchy, Kaper w butelkach...
Sympatyczni ludzie.
Słaba obsługa, strasznie długo czeka się na zamówienie.
Rewelacja: pieczone na miejscu bułeczki z masłem ziołowym!
Jeden z moich ulubionych lokali w Opolu, niezbyt głośna muzyka, Hewelius z wajchy, Kaper w butelkach...
Sympatyczni ludzie.
Słaba obsługa, strasznie długo czeka się na zamówienie.
Rewelacja: pieczone na miejscu bułeczki z masłem ziołowym!
Poza tym siedziska jak kanapy.Prawde mówiąc wpadam tam czasami na Guinessa(butelkowego).parę razy miałem nieszczęście napić się tam nieświeżego piwa z beczki i teraz już nie próbuję
Mówisz że browaru już trochę nie ma... No i otrzymujesz w rewanżu głęboki wzdech zdziwienia przy gorączkowym sprawdzaniu...
Comment