Frysztak, Bar Twierdza

[Krzysiu]

Niewielkie miasteczko pomiędzy Strzyżowem a Jasłem, ok. 50 km na południe od Rzeszowa, siedziba gminy. Położone na stromym wzgórzu w dolinie Wisłoka (wszędzie pod górę). Pierwsza pisemna informacja pochodzi z 1266 r. Przez większość swojej historii było własnością cystersów.
Atrakcje – stacja kolejowa (ha ha ha).
Ok. 5 km w stronę Strzyżowa, na pograniczu Stępiny i Cieszyny znajduje się zespół schronów: schron długości 374 m na pociąg sztabowy, maszynownia z zachowanymi elementami wyposażenia, dwa schrony bierne na dwie drużyny piechoty oraz trzy schrony bojowe flankujące dolinę Stępinki. Jest to jedyny tego rodzaju obiekt w Polsce i jeden z dwóch w Europie.

[Krzysiu]

Bar „Twierdza”.

Wolnostojąca chałupa w pobliżu stacji (ha ha ha). Jedno spore pomieszczenie, posadzka z marmurowego salcesonu. Wysoka drewniana boazeria, wyżej ściany wymalowane beżowo z malowidłami w stylu przedszkolnym przedstawiającymi krasnoludki i produkty spożywcze. U sufitu dwa śmigła. Stoliki laminowane Leżajsk, do kompletu dość wygodne krzesła. Z atrakcji fliper, rzutki, trambambula, telewizor.
Dość spory bar, trzy nalewaki, z tyłu na półkach spory wybór piw butelkowych i napojów.
Piwa: Żywiec 3,20 zł (nie piłem), Okocim 3 zł (kiepski), Leżajsk Premium 2,80 zł. (całkiem przyzwoity).
Na zewnątrz spory ogród ze szczątkowym wyposażeniem (po sezonie).

[Krzysiu]

Na „rynku” chyba z 10 sklepów jeden obok drugiego. Wszystkie miejscowe menele tam zaopatrują się w piwo.
Pierwszego dnia zapytałem takiej ekipy, gdzie są jakieś knajpy z piwem beczkowym. Najpierw długo nie mogli zrozumieć, o co mi chodzi. Potem jeden orzekł, ze jestem tajniakiem i chcieli mi wpieprzyć, musiałem więc zastosować manewr nożny i wycofać się na bardziej dogodne pozycje. Na szczęście nie byli w stanie mnie gonić, i dobrze, bo ostatnio bieganie coś mi nie wychodzi.

[Zdrój]

Frysztak ?
Jest mi doskonale znany, bo w Strzyżowe mam rodzinę, a we Frysztaku wielu znajomych.
Czy mówi Ci coś, Krzysiu, nazwisko Łaba ?

Fryszackie knajpy opisałeś dość precyzyjnie. Natomiast opis frysztaczan jest przesadzony - w tej okolicy agresja jest bardzo upośledzona.

Pozdrawiam