Gdańsk, Garbary 6, Amsterdam Bar

[Łapa]

Jakiś miesiąc temu na piwnej mapie Gdańska przybył nowy lokal, w samym centrum, między ulicami Długą a Ogarną. Jeszcze nie byłem, ale z opisów wynika, że można tam zjeść małe co nieco a także napić się jednego ze 130 piw butelkowych dostępnych w ofercie.
Trzeba się wybrać to sprawdzić

[abernacka]

Skuszony opisami na Facebooku pozwoliłem sobie kilka dni temu zatelefonować do lokalu.
Okazuje się, że lokal oferuje JEDYNIE piwo flaszkowe, co skutecznie zniechęciło mnie do wizyty w tym lokalu.

[Pendragon]

Lokal ma swoją stronę ww oraz oczywiście na FB.
amsterdambar.pl

https://www.facebook.com/AmsterdamBarGdansk?sk=info

Pod pierwszym linkiem można sobie obejrzeć menu piwne, niestety tylko butelkowe...

[Łapa]

Pojawiły się lane piwa. Tyskie, i co chyba bardziej interesujące, Grolsch. Ten drugi za 7,90 zł.

[Łapa]

Po zimowej przerwie znowu dostępny jest w ogródku piwnym lany Grolsch. Cena ta sama co w zeszłym roku.

[Pendragon]

W tym roku z beczki Paulaner i Żywiec. Ale to już zapewne osttanie chwile na załapanie się

[Carlo22]

W tym roku z beczki Paulaner i Żywiec. Ale to już zapewne osttanie chwile na załapanie się

Tzn? Chyba się nie zamykają?

[Pendragon]

Lane piwo chyba tylko w ogródku? Pogoda.

[Pendragon]

Od 30.X.2014 przybyło nam nowe miejsce z LANYM piwem.
Są 2 rotacyjne krany, na których do tej pory gościły (za ich profilem na facebooku):
- Fortuna: Miłosław Pils (7 zł), Czarna (8 zł)
- Pinta: Dyniamit
- Perła: Chmielowa (6 zł)
- Kasztelan: Niepasteryzowany
- Kormoran: Warmińskie Rewolucje
- Amber: Żywe
- Ciechan: AIPA
- AleBrowar: Amber Boy

[Pendragon]

W końcu postanowiłem odwiedzić to miejsce, ale jak wszedłem, tak jeszcze szybciej wyszedłem. Już na Długiej zauważyłem potykacz z zaproszeniem na lanego Rowing Jacka i Viva la Wita. Dobry zestaw, ale te ceny... Pinta za 14 a AleBrowar za 15 zł (albo na odwrót). "Chyba was poje...." pomyślałem w myślach i bez słowa opuściłem ten przybytek...

[Antylop]

W końcu postanowiłem odwiedzić to miejsce, ale jak wszedłem, tak jeszcze szybciej wyszedłem. Już na Długiej zauważyłem potykacz z zaproszeniem na lanego Rowing Jacka i Viva la Wita. Dobry zestaw, ale te ceny... Pinta za 14 a AleBrowar za 15 zł (albo na odwrót). "Chyba was poje...." pomyślałem w myślach i bez słowa opuściłem ten przybytek...

Z takimi cenami niech wyp ......... do Amsterdamu

[canigggia]

W końcu postanowiłem odwiedzić to miejsce, ale jak wszedłem, tak jeszcze szybciej wyszedłem. Już na Długiej zauważyłem potykacz z zaproszeniem na lanego Rowing Jacka i Viva la Wita. Dobry zestaw, ale te ceny... Pinta za 14 a AleBrowar za 15 zł (albo na odwrót). "Chyba was poje...." pomyślałem w myślach i bez słowa opuściłem ten przybytek...

Aż dziw, że wcześniej nie znałeś Amsterdamu z tej jakże odpychającej strony

[Pendragon]

Puby z butelkami mnie nie interesują, zatem byłem tam tylko raz (na początku działalności) obejrzeć te lodówki - o ceny nie pytałem, bo nie zamierzałem kupować. Od czasu wprowadzenia beczek zajrzałem tam też po raz pierwszy.