Olsztyn, Warszawska 29, Browarnia Stara Warszawska

[PiwnicaZamkowa]

"anie poro bo koło 17 " toż tego się czytać nie da!

Kurcze.Krzyżak krzyżaka nie rozumie

[tfur]

miła niespodzianka - trafiłem na piwo jasne z browaru kowal. niezgorsze.
do tego był atak chmielu z beki i rozszerzona oferta niemców.
oto recepta na udany świąteczny wieczór.
aha, tu także rozepchnął się za barem szeroki nalewak tuchera.
ostatnio to coraz częstszy widok. były pils i pszenica, ale nie łykałem.

[tfur]

wybór średni, ale nie o tym pisać chcę.
otóż barman zaproponował mi piwnicznego engela
i zgodziłem się, nie pytając o należność.
(dotąd ceny nie przekraczały 11-stu zł)
zapłaciłem 14 zł (czyli pln) za engela z zakrętką
i poczułem się wydymany. niemiłó.
zawsze jest ten pierwszy raz....

[Mason]

i poczułem się wydymany. niemiłó.
zawsze jest ten pierwszy raz....

Mówią że pierwszy raz jest najgorszy

[docent]

wybór średni, ale nie o tym pisać chcę.
otóż barman zaproponował mi piwnicznego engela
i zgodziłem się, nie pytając o należność.
(dotąd ceny nie przekraczały 11-stu zł)
zapłaciłem 14 zł (czyli pln) za engela z zakrętką
i poczułem się wydymany. niemiłó.
zawsze jest ten pierwszy raz....

Tym bardziej, że Engele chodzą w sklepach koło piątaka...

[Kazimierz_W]

Ostatnio jakaś bida dopadła Warszawską. Mało nowości, średnio z ciekawostkami i absolutnie żadnej premiery z browarów kontraktowych, że o Artezjanie nie wspomnę.
Może jestem zbyt wymagający, ale wieje nudą. Szkoda, bo lubię tu przychodzić.

[docent]

Ostatnio jakaś bida dopadła Warszawską. Mało nowości, średnio z ciekawostkami i absolutnie żadnej premiery z browarów kontraktowych, że o Artezjanie nie wspomnę.
Może jestem zbyt wymagający, ale wieje nudą. Szkoda, bo lubię tu przychodzić.

Nie ma cudów. Olsztyn to relatywnie mało zamożne miasto, w dodatku wakacje (czytaj brak studentów) robią swoje. Podobną sytuację zauważyłem podczas niedawnej wizyty w toruńskiej Krajinie Piva. Asortyment z beki był mało pasjonujący...

[Kazimierz_W]

Na nieszczęście stołowałem się ostatnio w Piwotece, więc mam rozbuchane kubki smakowe. Jak by nie patrzeć w Łodzi też są wakacje, a turystów i studentów pewnie tyle samo obecnie jest.

[docent]

Na nieszczęście stołowałem się ostatnio w Piwotece, więc mam rozbuchane kubki smakowe. Jak by nie patrzeć w Łodzi też są wakacje, a turystów i studentów pewnie tyle samo obecnie jest.

Nie, do Łodzi Warszawa przyjeżdża na piwo

[Kazimierz_W]

hehe, czytałem o tym na forum. "Warszawska piwozagadka". Ja do Łodzi jeżdżę po piwo. Aktualnie parę łódzkich zdobyczy grzecznie czeka na degustację.

[Kazimierz_W]

Nie ma cudów. Olsztyn to relatywnie mało zamożne miasto, w dodatku wakacje (czytaj brak studentów) robią swoje. Podobną sytuację zauważyłem podczas niedawnej wizyty w toruńskiej Krajinie Piva. Asortyment z beki był mało pasjonujący...

A wracając do tematu, w Warszawskiej jest zawsze dużo ludzi. Na frekwencję i obroty nie mogą narzekać.

[tfur]

wyjdzie na to, ze sie czepiam. trudno
porosilem o rowinig jacka (piwo smaczne)
i na moich oczach zostal wylyzeczkowany!
(mimo trabienia o polityce prorodzinnej)
brak konkurencji wyraznie szkodzi tej knajpie
PS sory za brak naszych znakow

[Kazimierz_W]

No w końcu porządna premiera w Starej!! Przepyszny Weizenbock oraz nowa wersja Porteru Warmińskiego z beczki. Mam nadzieję że to początek nowej świeckiej tradycji. Tak trzymać

[pebejot]

Miejsce warte odwiedzenia.

Chyba największy wybór Kormorana z nalewaków w Olsztynie.

W tym tygodniu trafiłem na Rześkie (6 zł), Śliwkę i Wiśnię w piwie (7 zł), oraz Weizenbock - 8,50.

Lokal klimatyczny, dobra muzyka rockowa.
Minus za zbyt niską temperaturę podawanego piwa, oraz doraźne wychlapywanie nadmiaru piany przy pomocy łyżki.

[docent]

Dostałem info, że otworzyli nową salę z 12 nalewakami. Prawda to?