Armenia, Erewań, Amiryan 4, Dors craft beer & kitchen

[pebejot]

Minibrowar znajduje się w centrum stolicy Armenii, niedaleko placu Republiki w otoczeniu nowoczesnych apartamentów i drogich hoteli.
Ściana frontowa to piękny taras z wygodnymi stolikami i z zasuwaną markizą. Tam też jest osobny mały bar u (w czerwcu był nieczynny).
Wnętrze niezbyt przestronne, ale kameralne.

Do wyboru było aż 10 piw + 2 cydry:
- Farmhouse Ale 4,5% - 1000 AMD
- Bavarian Weizen 4,5% - 1000 AMD
- Bohemian Pilsner 5% - 1200 AMD
- Dark Lager 5,8% - 1200 AMD
- Oatmeal Stout 6,8% - 1200 AMD
- APA 5,4% - 1200 AMD
- IPA 5,9% - 1300 AMD
- Belgian Tripel 6,9% - 1300 AMD
- Belgian Blond 7,3% - 1400 AMD
- Cherry Ale 4% - 1400 AMD
- Apple Cider 4,7% - 1300 AMD
- Pear Cider 4,7% - 1300 AMD

Podane ceny (11 - 14 zł) za piwa małe o pojemności 0,33 l.
Piłem Dark Lager i Cherry Ale (na zdjęciu).
Do pierwszego zamówienia dają miskę orzeszków.
Jakość piw niezła, ale do doskonałości danego stylu daleko.
Firmowe szkło jest, podkładek nie ma.
Można zamówić sampler 4 x 0,1 l. za 1500 AMD.
Duży wybór jedzenia niestety z dominacją fastfoodu (nie korzystałem).

Minibrowar otwarty codziennie od 11:00 do północy.

[bastion]

Ponieważ byłem dwa miesiące później od Pebejota, to do dodania nie mam za wiele. Ceny jak i asortyment taki sam. Natomiast z tego co widziałem i się próbowałem dowiedzieć, nie mieści się tam minibrowar. Ponoć piwo dowożone jest z miasta Eczmiadzyn. Kolejny Erywański mikrus okazał się być wydmuszką. Umiejscowiony jest w samym centrum miasta, kilka kroków z Placu Republiki. Jest jak i cała okolica przesiąknięty taką zimną korpo atmosferą. Wszyscy cudowni młodzi i pięknie ubrani, zastępujący kontakt bezpośredni zatopieniem się w smartfonie.

Spróbowałem dwa piwa.
Bohemian Pilsner
Bavarian Weizen
Pilsner dobry, jak na Armenie nawet bardzo. Natomiast zaskoczony byłem weizenem którego moim zdaniem nie powstydzili by się mieszkańcy Bawarii.
Jeśli chodzi o kartę dań, to oczekiwałem jakichś lokalnych potraw, a w ofercie były w zdecydowanej większości jakieś hamburgerowate tworki itp. ''przysmaki''.

Zdecydowanie można tam zaglądnąć. Ale tylko na piwo.

Na fotkach:
1. Pilsner z kubełkiem orzeszków na dzień dobry.
2. Bavarian Weizen,