Lokal położony na starym mieście. Wiadomo, tłumy turystów. Przy wejściu każdego wita kelner i pyta, czy chcemy coś zjeść, czy tylko spróbować piwa. My oczywiście tylko na piwko, więc dostaliśmy mały trzy osobowy stolik via-a vis nowych kadzi browarnianych.
Pracuje tam jako kelner, Polak i od niego wiemy, że browar działa od połowy września, jednorazowo warzą 560l i jest to podobno najnowocześniejszy sprzęt w Pradze.
Serwowane piwa to:
Polotmave i svetle w cenie 45/55Kc z 0,3/0,5l. Oraz Sv. Martin 55/65 za odpowiednio 0,3/05l.
To ostatnie polecam miłośnikom amerykańskich chmieli, natomiast pozostałe bardzo cieniutkie. Jasne zdecydowanie najlepsze jak dla mnie. Póki co browar raczej tylko do zaliczenia.
Pracuje tam jako kelner, Polak i od niego wiemy, że browar działa od połowy września, jednorazowo warzą 560l i jest to podobno najnowocześniejszy sprzęt w Pradze.
Serwowane piwa to:
Polotmave i svetle w cenie 45/55Kc z 0,3/0,5l. Oraz Sv. Martin 55/65 za odpowiednio 0,3/05l.
To ostatnie polecam miłośnikom amerykańskich chmieli, natomiast pozostałe bardzo cieniutkie. Jasne zdecydowanie najlepsze jak dla mnie. Póki co browar raczej tylko do zaliczenia.
Comment