Ja się zdecydowałem na koprivove (38/0,3). Jak dla mnie w smaku ledwo do wypicia. Ale nie żałuję tego doświadczenia. Poza tym kupilem sobie koszulkę kolarską z w kolorach i z logiem tego lokalu. I to był mój najlepszy zakup oststniego wyjazdu.
Knajpa rewelacja.
Knajpa rewelacja.

Naszą uwagę zwrócił w pewnym momencie chłopak, który już wstawiony zamówił zestaw ośmiu próbek (0,1l) przy barze i w tymże miejscu wypił jeden smak po drugim w około 30 sekund. Szkoda, bo wszystko wskazuje na to, że nie wiedział (a na pewno nie czuł) co pije.

Comment