Duży browar z wyszynkiem w industrialnym otoczeniu na dawnych poprzemysłowych terenach z dala od centrum Belgradu.
Modne miejsce, idealne na odpoczynek z dala od miejskiego zgiełku i atrakcji turystycznych.
Z centrum najlepiej dojechać tramwajem 12 do przystanku Hipodrom i przejść pieszo 500 metrów..
Sam browar i sąsiednia firmowa knajpa mieszczą się w dawnym magazynie.
W piwiarni do dyspozycji gości są dwie sale. Na zewnątrz urządzono hipsterski ogródek z drewnianymi stolikami oraz beczkami, na których spożywa się na stojaka.
Jest też typowo letni ogródek z własnym barem i grillem, czynny sezonowo.
Panuje tu Luźna atmosfera, z głośników sączy się Bob Marley i tylko Bob Marley w różnych wersjach, remiksach i językach.
Przy barze sporo kranów, ale na początku kwietnia wybór był mizerny - tylko 5 pozycji:
- Hoptopod (IPA) 6,5% - 390 / 470 RSD
- Hopy (Hazy IPA) 6,4% - 420 / 510 RSD
- Svetionik (Pale Ale) 5,5% - 370 / 450 RSD
- New Pils On The Block (German Pilsner) 4,7% - 370 / 450 RSD
- Albino (White IPA) 6,5% - 390 / 470 RSD
Wypiłem Hoptopod i Albiono i byłem w pełni usatysfakcjonowany jakością i smakiem. Piwa są tak nachmielone, że bardziej się chyba nie da.
Średnie ceny 390 RSD za 0,33 i 470 RSD za pół litra, czyli 13 i 17 zł też są satysfakcjonujące.
Piwa podają w firmowym szkle, podkładek nie ma.
Można za to kupić firmowe gadżety - pokale, koszulki, czapki, bluzy. Firmowe szkło kosztuje 300 - 400 RSD.
Na wynos olbrzymi wybór piw puszkach 0,33 i 0,5 l.
Zafundowałem sobie Czekoladowy Stout Habanero (Spicy Stout 5,3%) - pikantny jak diabli.
Do jedzenia dania typu fast food - burgery, frytki, kiełbaski w cenach 1050 - 1150 RSD (37 - 41 zł).
Lokal czynny codziennie od 12:00 do północy.
Modne miejsce, idealne na odpoczynek z dala od miejskiego zgiełku i atrakcji turystycznych.
Z centrum najlepiej dojechać tramwajem 12 do przystanku Hipodrom i przejść pieszo 500 metrów..
Sam browar i sąsiednia firmowa knajpa mieszczą się w dawnym magazynie.
W piwiarni do dyspozycji gości są dwie sale. Na zewnątrz urządzono hipsterski ogródek z drewnianymi stolikami oraz beczkami, na których spożywa się na stojaka.
Jest też typowo letni ogródek z własnym barem i grillem, czynny sezonowo.
Panuje tu Luźna atmosfera, z głośników sączy się Bob Marley i tylko Bob Marley w różnych wersjach, remiksach i językach.
Przy barze sporo kranów, ale na początku kwietnia wybór był mizerny - tylko 5 pozycji:
- Hoptopod (IPA) 6,5% - 390 / 470 RSD
- Hopy (Hazy IPA) 6,4% - 420 / 510 RSD
- Svetionik (Pale Ale) 5,5% - 370 / 450 RSD
- New Pils On The Block (German Pilsner) 4,7% - 370 / 450 RSD
- Albino (White IPA) 6,5% - 390 / 470 RSD
Wypiłem Hoptopod i Albiono i byłem w pełni usatysfakcjonowany jakością i smakiem. Piwa są tak nachmielone, że bardziej się chyba nie da.
Średnie ceny 390 RSD za 0,33 i 470 RSD za pół litra, czyli 13 i 17 zł też są satysfakcjonujące.
Piwa podają w firmowym szkle, podkładek nie ma.
Można za to kupić firmowe gadżety - pokale, koszulki, czapki, bluzy. Firmowe szkło kosztuje 300 - 400 RSD.
Na wynos olbrzymi wybór piw puszkach 0,33 i 0,5 l.
Zafundowałem sobie Czekoladowy Stout Habanero (Spicy Stout 5,3%) - pikantny jak diabli.
Do jedzenia dania typu fast food - burgery, frytki, kiełbaski w cenach 1050 - 1150 RSD (37 - 41 zł).
Lokal czynny codziennie od 12:00 do północy.
Comment