Skup butelek w Poznaniu

[Piwoteka]

Na kogo na małe browary czy na koncerny. Jeśli to drugie to zapomnij. W Czechach koncerny już praktycznie zrezygnowały z NRW. W Niemczech też są browary, które stosują inne butelki.

Na małe browary oczywiście. Tym bardziej, że podobno właśnie małe browary mają często problemy z zakupem butelek w hutach (przynajmniej tak mi się ostatnio zwierzał właściciel Browaru Zodiak).

[interpid1]

Mayłe browar mają i będą miały problemy z zakupem butelek ,gdyż nie mają ani takich zamówień ,ani takich pieniędzy jak koncerny.Kiedyś rozmawiałem z dyr. browaru w Olsztynie na ten temat i mówił że były projekty ujednolicenia butelki, ale koncerny miały problem.Czemu? Klient się pomyli kupi piwo z małego browaru i co butelka ta sama ,ale piwo o NIEBO lepsze.A odnośnie kaucjowania rózne hurtownie i browary różnie liczą kaucję np. fortuna 0,5 za butelkę żywiecką ? ale nie oni jedyni.

[kopyr]

Mayłe browar mają i będą miały problemy z zakupem butelek ,gdyż nie mają ani takich zamówień ,ani takich pieniędzy jak koncerny.Kiedyś rozmawiałem z dyr. browaru w Olsztynie na ten temat i mówił że były projekty ujednolicenia butelki, ale koncerny miały problem.Czemu? Klient się pomyli kupi piwo z małego browaru i co butelka ta sama ,ale piwo o NIEBO lepsze.A odnośnie kaucjowania rózne hurtownie i browary różnie liczą kaucję np. fortuna 0,5 za butelkę żywiecką ? ale nie oni jedyni.

No co wy? Małe browary dzięki uprzejmości Ambera mogą korzystać z butelki typu Amber. Dziwnym trafem butelka typu Amber ma tę samą wysokość co butelka ŻGB i ta z Okocimia. Efekt jest taki, że maluchy "pożyczają" butelki koncernów. Nie jest to do końca uczciwe, no ale koncerny też nie zawsze grają uczciwie.

A kaucja za but. 0,5zł ma służyć właśnie temu, żeby butelka ŻGB powędrowała do Miłosławia, a Żywiec dostał swoje 0,35zł brutto.

[interpid1]

No co wy? Małe browary dzięki uprzejmości Ambera mogą korzystać z butelki typu Amber. Dziwnym trafem butelka typu Amber ma tę samą wysokość co butelka ŻGB i ta z Okocimia. Efekt jest taki, że maluchy "pożyczają" butelki koncernów. Nie jest to do końca uczciwe, no ale koncerny też nie zawsze grają uczciwie.

A kaucja za but. 0,5zł ma służyć właśnie temu, żeby butelka ŻGB powędrowała do Miłosławia, a Żywiec dostał swoje 0,35zł brutto.

Moim zdaniem jest to celowe robieniu bajzlu na rynku , ale zawsze traci na tym klient .

[Piwoteka]

Moim zdaniem jest to celowe robieniu bajzlu na rynku , ale zawsze traci na tym klient .

Zgadzam się, to jest po prostu utrudnianie życia sklepom, a tym samym klientom. Małe browary ustalają wyższą kaucję, bo w hucie muszą płacić za butelkę 50 groszy netto! (dane z Zodiaka). Skąd takie warunki dla nich w hutach? Tego nie wiem, ale zważywszy na nasz rynek można snuć różne teorie (żeby nie powiedzieć "spiskowe").

[przemo70]

Z mojego punktu siedzenia, czyli klienta, jak dla mnie wszystkie butelki mogą być z kaucją,oczywiście logiczną, 50gr za flaszkę to lekkie przegięcie, wtedy nie miałbym dylematu czy na wymiankę zabrać te czy tamte, a w tej chwili jedne są z kaucją inne nie i zabierając do sklepu puste flaszki, okazuje się że targam z powrotem i pełne i puste.

[kopyr]

Zgadzam się, to jest po prostu utrudnianie życia sklepom, a tym samym klientom. Małe browary ustalają wyższą kaucję, bo w hucie muszą płacić za butelkę 50 groszy netto! (dane z Zodiaka). Skąd takie warunki dla nich w hutach? Tego nie wiem, ale zważywszy na nasz rynek można snuć różne teorie (żeby nie powiedzieć "spiskowe").

A skąd wiesz, że duże płacą mniej niż 35groszy. Po prostu część ceny butelki wrzuca się w cenę piwa. No ale też faktem jest, że ktoś kto kupuje miliony butelek, dostanie niższą cenę niż ten który bierze jednego trucka.

[kopyr]

Z mojego punktu siedzenia, czyli klienta, jak dla mnie wszystkie butelki mogą być z kaucją,oczywiście logiczną, 50gr za flaszkę to lekkie przegięcie, wtedy nie miałbym dylematu czy na wymiankę zabrać te czy tamte, a w tej chwili jedne są z kaucją inne nie i zabierając do sklepu puste flaszki, okazuje się że targam z powrotem i pełne i puste.

Dlaczego przegięcie? To jest bodziec do oddania butelki. W Czechach kaucja jest na podobnym poziomie. W Niemczech, co prawda na niższym.

[Piwoteka]

A skąd wiesz, że duże płacą mniej niż 35groszy. Po prostu część ceny butelki wrzuca się w cenę piwa. No ale też faktem jest, że ktoś kto kupuje miliony butelek, dostanie niższą cenę niż ten który bierze jednego trucka.

Nie sądzę, żeby koncerny podwyższały sobie wartość sprzedanego piwa - wtedy płaciliby koncesję również od wartości butelek, którą wrzuciliby do ceny piwa. Przy tych ilościach to byłyby grube pieniądze (szybkie wyliczenie: różnica w cenie butelki to 0,26 zł, przy sprzedanych w 2006 przez Grupę Żywiec 11 milionach hektolitrów zakładam, że połowa była w butelkach, daje to doliczoną do wartości sprzedanego piwa kwotę 286 mln. zł, od czego koncesja hurtowa 0,4% wynosi 1144000,00 zł. Chyba nie pokusiliby się na takie marnotrawstwo, raczej zakładałbym działania w drugą stronę...). Ponadto, im też zależy, żeby te butelki wracały.

[kopyr]

Nie sądzę, żeby koncerny podwyższały sobie wartość sprzedanego piwa - wtedy płaciliby koncesję również od wartości butelek, którą wrzuciliby do ceny piwa. Przy tych ilościach to byłyby grube pieniądze (szybkie wyliczenie: różnica w cenie butelki to 0,26 zł, przy sprzedanych w 2006 przez Grupę Żywiec 11 milionach hektolitrów zakładam, że połowa była w butelkach, daje to doliczoną do wartości sprzedanego piwa kwotę 286 mln. zł, od czego koncesja hurtowa 0,4% wynosi 1144000,00 zł. Chyba nie pokusiliby się na takie marnotrawstwo, raczej zakładałbym działania w drugą stronę...). Ponadto, im też zależy, żeby te butelki wracały.

Przecież koncesję ustala się nie od wartości sprzedanego piwa, ale od przychodu. Żadnego marnotrawstwa nie widzę. Jak już to jest strata na VAT, ale nie taka jak wyliczyłeś. To są pomijalne sprawy.

Ja nie twierdzę, że butelka kosztuje 0,5zł netto, ale nie sądzę też żeby kosztowała 0,27zł netto, a tak jest kaucjonowana przez GŻ.

[macq89]

pedro4d, wprowadziłeś mnie w błąd... Oczywiście, funkcjonuje tam skup, szkoda tylko, że ceny są dwa razy niższe niż podałeś Ty. ;/ A mogłem pojechać do Piotra i Pawła na Kosmonautów.

[przemo70]

Dlaczego przegięcie? To jest bodziec do oddania butelki. W Czechach kaucja jest na podobnym poziomie. W Niemczech, co prawda na niższym.

Niech kaucja wynosi 2 zł albo wyżej, wtedy będzie to konkretny bodziec, dla przeciętnego piwożłopa tyskopijcy te 50gr to nie za bardzo dokuczliwe obciążenie Jak dla mnie kaucja mogła by być jak najniższa, bo flaszki zawsze się przydadzą do zalania własnym piwkiem, dlatego powiedziałem przegięcie

[Piwoteka]

Przecież koncesję ustala się nie od wartości sprzedanego piwa, ale od przychodu. Żadnego marnotrawstwa nie widzę. Jak już to jest strata na VAT, ale nie taka jak wyliczyłeś. To są pomijalne sprawy.

Ja nie twierdzę, że butelka kosztuje 0,5zł netto, ale nie sądzę też żeby kosztowała 0,27zł netto, a tak jest kaucjonowana przez GŻ.

Koncesja liczona jest od obrotu na alkoholu, kaucja za butelki nie wlicza się do obrotu.

[kopyr]

Koncesja liczona jest od obrotu na alkoholu, kaucja za butelki nie wlicza się do obrotu.

To są pomijalne kwoty.

[interpid1]

My tu kłótnie , a Ponowie prezesi z wielkich koncernów czytając to ze śmiechu padają.Lepiej było by zrobić kampanie małym browarom to może by się obudzili po stracie paru procęt rynku