Warszawa, Pejzażowa 2 lok. U-2 (Mokotów), Rodzinka Bis

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Tomekk78
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2006.01
    • 61

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Ahumba
    Ahumba nie musi mieć pomysłu na sklep, bo Ahumba potrafi sobie sam uwarzyć piwo i takie jakie chce i nie musi zwracać uwagi na daty, bo nie wprowadza ich do użytku.
    Też warzę swoje, ale mocy przerobowej, butelek, miejsca etc. nie mam tyle, żeby uwarzyć wszystko co bym chciał. Dlatego sięgam też po piwa wyprodukowane przez profesjonalistów. Gdzieś takowe trzeba nabyć, a specjalistycznych sklepów w Warszawie i okolicach jest jak na lekarstwo. Z tego względu gnoić sklepu i jego właściciela nie warto.

    P.S. Żeby skończyć tą bezsensowną dyskusję raz na zawsze powtórzę, że nie popieram sprzedawania przeterminowanych towarów, jako pełnowartościowe. Jeśli natomiast ktoś wie, że coś jest po terminie i świadomie chce to kupić to jego sprawa. To tyle w tej kwestii. Pozdrawiam wszystkich piwoszy i domowych piwowarów, którzy się tak zbulwersowali

    Comment

    • iron
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.08
      • 6717

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
      (...)

      P.S. To chyba najdłuższe zdanie podrzędnie złożone jakie napisałem
      Raczej wielokrotnie złożone
      Last edited by iron; 2012-04-15, 12:57.
      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
      Rock, Honor, Ojczyzna

      Comment

      • Czik
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2010.09
        • 33

        art. 97, ust. 1. Kto produkuje lub wprowadza do obrotu
        środek spożywczy zepsuty lub zafałszowany
        To, że piwo jest po terminie, nie oznacza, że jest zepsute. Może to mój fart, ale w Rodzince zaopatruję się od dawna i nigdy nie kupiłem zepsutego piwa. Wszystkie były w idealnym stanie. Dlatego bronię tego sklepu - gdybym się naciął na zepsute piwo i zobaczył, że było sprzedane po terminie, zapewne bym się wkurzył i awanturował z właścicielem. Ale nigdy nie kupiłem tam niedobrego. Za to w innych sklepach, w których właściciele mają wszystkie piwa w terminie ważności, zdarzało mi się kupić skwaśniałe, niedobre piwo. Osobiście wolę dobre piwo po terminie ważności od zepsutego przez złe przechowywanie piwa, któremu ten termin się nie skończył. W teorii, z nich dwóch, tylko to drugie może znajdować się w obiegu - w praktyce, zdecydowanie wybieram to pierwsze.

        Comment

        • domaluj
          Porucznik Browarny Tester
          • 2012.04
          • 303

          Byłem, oddałem wszystkie 3. Pan nie widział żadnego problemu w tym, że piwa są przeterminowane. Co więcej chyba w jego rozumieniu jestem dziwakiem, który niesłusznie się czepia.

          Zdziwił mnie przebieg dyskusji, ale jestem nowy na forum, chyba muszę się przyzwyczaić.

          To była moja ostatnia wizyta w tym sklepie. Jakoś obejdę się bez asortymentu Rodzinki Bis. Wyżej stawiam sobie uczciwość.

          Comment

          • Mason
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2010.02
            • 3280

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Tomekk78
            Rodzinka to jednak poniekąd sklep specjalistyczny i na dodatek na uboczu. Mam wrażenie, ze przypadkowe osoby trafiają tam rzadko. Te co tam kupują częściej, z reguły wiedzą co nieco o piwie, więc nie ma tam dla nich takich niespodzianek. Czy też, jak kto woli min.
            Dawno nie widziałem bardziej pokrętnej i bezsensownej argumentacji. Skoro sklep jest specjalistyczny, to można w nim łamać prawo?

            Zatem nie nazywaj mnie "Masonie" sekciarzem, bo z nazwy ktoś mógłby ciebie raczej to niej podciągnąć
            No właśnie to co napisałeś powyżej potwierdza, że jesteś sekciarzem.

            Można dyskutować czy sprzedaje coś takiego świadomie czy też nie.
            W przypadku omawianego sklepu jest to działanie w pełni świadome i celowe.


            Wyobraź sobie, że ktoś z Twoich znajomych nie znający się na piwie pyta Cię, gdzie można nabyć ciekawe piwa. Ty mu podajesz adres Rodzinki i co, mówisz "ale sprawdzaj etykiety, bo tam stoją piwa przeterminowane, czasem o parę miesięcy"?
            JEDNO PIVKO NEVADI!

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              Odkładając na bok mityczne "łamanie prawa", problemy są dwa:

              1. częsty brak informacji o przeterminowaniu
              2. wpływ przeterminowania na piwo

              Nie każde piwo może stać latami jak porter - jasny pils lub lager często traci wraz z upływem terminu. Ostatnio kupiłem w Rodzince przetrzymane o kilka miesięcy Mazowieckie i było po prostu tępe w smaku. Owszem, staram się sprawdzać termin, ale nie uważam, że to do mnie należy pilnowanie takich rzeczy i jeśli nie sprawdzę, powinienem mieć pretensje do siebie (padały tu podobne argumenty). Jak kupuję naście piw, to nie chce mi się obracać każdej butelki na wszystkie strony jak jurny chłop babę w łóżku.

              Problemem jest też skala. Przeterminowanych piw w Rodzince jest jednak sporo i m.in. z tego powodu bywam tam rzadziej niż kiedyś.

              Comment

              • Andższey
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2005.10
                • 71

                Trochę z innej beczki: kupiłem tam dziś "Imperium Atakuje" (7,50 PLN) i "Lwówek Belg" (5,00 PLN). Wszystko świeże
                "(...)ałus (prasłowo; cerk. i ołowina, dziś tylko u Słowieńców znane: (w)ol, 'piwo', wolar, 'piwowar'; nie pożyczka z niem., nord. ol, 'piwo', 'biesiada', ang. ale, lecz z niem spólne, jeden z tych nielicznych wyrazów celtycko-niemiecko-słowiańskich, dowodzących wędrówki czy spólnoty nazw i rzeczy na Północy Europy(...)"

                Comment

                • xenon75
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2010.02
                  • 32

                  A ja mam swój ślub w sobotę i wesele. Dużo gości to piwosze. Więc wymyśliłem że jak na weselu jest teraz moda na stół-wiejski. To u mnie będzie coś nowego-mojego.
                  STÓŁ -PIWNY
                  Zamówiłem w rodzince bis świeże gościszewo-rycerz,niefiltrowane,pszenice i pyszne. Resztę dobiorę na miejscu. Tak żeby było kilkanaście gatunków piwka. Datę profilaktycznie sprawdzę i po sprawię. Co jak co ale wybór piw moim zdaniem największy w wawie :]

                  ps.Panie Arku jak pan czyta to ja jestem w piątek po piwko. Bo w sobotę lecę już do ołtarza

                  Comment

                  • wpadzio
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2011.06
                    • 2652

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika xenon75
                    A ja mam swój ślub w sobotę i wesele....

                    ...Bo w sobotę lecę już do ołtarza
                    Się chłopie zdecydowałeś hajtnąć pod czterdziechę... Podziwiam i życzę szczęścia
                    Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                    Serviatus status brevis est
                    3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                    Comment

                    • malinadze
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2010.12
                      • 9

                      Hmmm. W kwestii zdatności do spożycia. Po raz pierwszy odwiedziłem Rodzinkę przed świętami. Wybór dobry, przyjemny bałaganik piwny. Zakupiłem około 30 butli i niestety połowa była po terminie. Problemu nie było przy piwach górnej fermentacji, którym te 2-3 miesiące różnicy nie robią (ba chyba nawet trochę pomogły), ale przy lagerach sprawa wyglądał już mniej radośnie i 4 piwska były do wylania. Generalnie radziłbym wsiąść przykład z Głogowskiej w Poznaniu, gdzie piwa ze zbliżającym się terminem ważności "leżakują" w osobnym pudełku (w promocyjnej cenie). Piwa przeterminowane są opatrzone klauzulą "Do celów kolekcjonerskich" Ja wiem, że dobry belg może wytrzymać ponad 10 lat, czego najlepszym przykładem są rocznikowe Gouden Carolusy gdzie etykieta obwieszcza "Spożyć najlepiej po 10 latach", ale wypada, aby w relacji sprzedawca-piwosz - klient-piwosz panowała harmonia i zaufanie.
                      Last edited by malinadze; 2012-04-24, 10:01.

                      Comment

                      • giudice
                        Gość
                        • 2005.07
                        • 231

                        Trzeba mieć cholerne samozaparcie, aby dotrzeć do tego sklepu.
                        Sprawdziłem godziny otwarcia na tygodniu: 9-12, 15-21.
                        Podjechałem we wtorek o 15:45. Zamknięte. Poczekałem 15 minut. Echo.
                        Czwartek. Podjechałem o 11:30. Kartka: czynne od 15:30.
                        Więcej podejść już nie robiłem.

                        Comment

                        • kloss
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.03
                          • 2526

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika giudice
                          Trzeba mieć cholerne samozaparcie, aby dotrzeć do tego sklepu.
                          Sprawdziłem godziny otwarcia na tygodniu: 9-12, 15-21.
                          Podjechałem we wtorek o 15:45. Zamknięte. Poczekałem 15 minut. Echo.
                          Czwartek. Podjechałem o 11:30. Kartka: czynne od 15:30.
                          Więcej podejść już nie robiłem.
                          Najlepiej zadzwonić. Pan Arek ma raczej lużne podejście do godzin pracy (zwłaszcza otwarcia sklepu)

                          Comment

                          • donaj
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2008.01
                            • 4

                            AleBrowar

                            W Rodzince pojawiły się wszystkie piwa z AleBrowaru. Po 7 zł.
                            Kupujcie póki nie są przeterminowane ;-)

                            Comment

                            • nynek
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2007.11
                              • 274

                              W lodówkach są już: Viva La Vita, Dymy Marcowe, Lwówek Wiedeński, Lwówek Malinowe, Gniewosz Limonka, Gniewosz Grejpfrut, Gniewosz Wiśnia.

                              W przyszłym tygodniu mają dojechać Ognie Szczęścia i (być może) Krakowiak Miód-Malina i Krakowiak Miodowy.

                              Comment

                              • kniazix
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                🍼🍼
                                • 2007.08
                                • 69

                                O ile dobrze pamiętam to od 24 czerwca dojechały piwka z Pivovarii Radom: bursztynowe, koźlak, pszeniczne i pils

                                Comment

                                Przetwarzanie...