Delikatesy "Whist", Rynek Podgórski 11 (może nie tylko tam?). "Książęce" 2,60 + kaucja, "Mocne Dobre" 2,95 + kaucja. Nareszcie w grodzie Kraka! Mam nadzieję, że nie okaże się efemerydą i zagości na stałe. Na wszelki wypadek zakupiłem spory zapas. Z tej okazji pozwolę sobie wznieść toast: NIECH ŻYJE KSIĘSTWO LWÓWECKIE I KSIĄŻĘ BERNARD ZWINNY!
Ogłoszenie
Collapse
Zasady działu Sklepy z Piwem
Zasady opisywania lokali:
1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat
2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu
Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale
Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat
2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu
Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale
Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less
Kraków, Rynek Podgórski 11, Delikatesy Whist
Collapse
X
-
Udałem się oczywiście do delikatesów WHIST, zakupiłem i rozmawiałem z panią przy kasie, żeby dowiedzieć się któraż to z krakowskich hurtowni zdobyła się na tak heroiczny czyn. Otóż żadna z krakowskich hurtowni nie maczała w tym swoich nieskażonych dobrym piwem paluchów. Pani stwierdziła, że przyjechał facet który dał im to na próbę "w komis". Na pytanie jak się sprzedaje pani się tylko skrzywiła a nieogolony zawodnik stojący za mną w kolejce po dokonaniu obliczeń ile by go kosztowało Książęce z kaucją stwiedził: "Ja tam wolę stronga".
Wnioski -1. sprzedaje się ubogo więc wątpię aby powtórzyli zamówienie.
2. Ów facet który dał im to w komis zapewne uknuł spisek w celu zdobycia krakowskiego rynku piwoszy i Lwówki powinny dać się znaleźć w wielu małych krakowskich sklepach(przynajmniej przez jakiś czas). Problem z przekonaniem klienta polega na braku reklamy oraz na tym, że ceny tego piwa są porównywalne z innymi więc "prawdziwi piwosze" zostaną niestety przy najlepszym Żywcu i Tyskim.=bahtol=
Comment
-
-
w Delikatesach "Whist" nic o piwach z Lwówka nie wiedzą....
W weekned byłem w Krakowie i chciałem dać koledze prawdziwych piw z Lwówka. No i wielkie rozczarowanie: w delikateach "Whist" nic o piwach z Lwówka nie wiedzą... :-((((
Spalony punkt....
Comment
-
-
Odp: w Delikatesach "Whist" nic o piwach z Lwówka nie wiedzą....
ecolek napisał(a)
[B]W weekned byłem w Krakowie i chciałem dać koledze prawdziwych piw z Lwówka. No i wielkie rozczarowanie: w delikateach "Whist" nic o piwach z Lwówka nie wiedzą... :-((((Last edited by Maggyk; 07-10-2005, 11:53.
Comment
-
Comment