Gdańsk, Okulickiego 2B, Sklep monopolowy ZUZA [zamknięte]

[abernacka]

Brawo!
Czyżby pewien temat przyniósł pierwsze owoce? Niemożliwe
Czekamy na dalsze perełki.

[Pendragon]

No, czyli nie będę musiał jednak jechać po Kowala do Wejherowa
We wtorek nawet wziąłem butlę na wymianę, ale tylko mi miejsce zajęła, bo mi się nie odechciało tracić czas na dojazd tam. No właśnie - butle na Kowala na wymianę po 7zł?

[pekos]

wlasnie wrocilem z degustatorni ,musialem w koncu zobaczyc jak to tam wszystko wyglada a teraz wlasnie nalalem sobie kowala jasnego i jest bardzo smaczny,swiezutki ,po tym sprawdze jeszcze ciemnego czy jest warty mojego podniebienia ;p.a butelki 7 z

[dreads]

wrrrr! Dzisiaj byłem i widocznie pospieszyłem się o jeden dzień
a jak tam z cenami? Podobnie jak w wejherowie?

Pekos, bywasz Ty w ogóle jeszcze w swoim sklepie, czy młodzi Cię zza kasy już ostatecznie wykurzyli?

[pekos]

nie wiem jakie ceny sa w Wejherowie,mysle ze nie jest zle.wlasnie probowalem ciemnego i tez bardzo mi smakuje,no nie powiem jak dla mnie bomba

ja w sklepie jestem bardzo czesto tylko was nie ma.a moi pracownicy sa ok,mysle ze jedyne co ich wkurza to zapamietac co zwrotne a co bezwrotne

[dreads]

nas nie ma? no wiesz co!

problem z butelkami zwrotnymi i bezzwrotnymi też zauważyłem. Próbowałem oddać zwrotne butelki po pewnym piwie, ale niestety etykieta okazała się ważniejsza, bo takie samo piwo u Ciebie było w butelce bezzwrotnej. Myślę jednak, że się nauczą

Gorzej, że nie bardzo się da o samym piwie porozmawiać. Powinieneś chyba po godzinach pracy zapraszać na degustacje swoich pracowników Wszystkim by to wyszło na dobre. Już nawet nie będę mówił, co ostanio zostało mi zaproponowane

Mam nadzieję na spotkanie przy półkach z Kowalami

[pekos]

no wiesz co ,jestem po dwoch kowalach, przywiez te swoje puste butelki jutro cos pomyslimy gdzie je umiescic,oni sie troszke gubia.jutro z Justynka jestesmy od 16-22 za sterami.Zapraszamy,moze nie bedzie degustacji ale pogadac mozna ,chociaz kto wie jaka kolejka bedzie ;p

[Pendragon]

I bardzo dobrze, że Miodowego nie wypiłeś będzie dla mnie Wg mnie Miodowe to ich najlepsze piwo, właśnie dlatego, że tego miodu nie czuć, dopiero po przełknięciu jest takie miłe delikatne odczucie miodowości gdzieś w tle. To coś w stylu Kvasara z Czernej Hory...

Nie no, tak na poważenie, to na razie do Gdańska się nie wybieram, bo mam 2 skrzynki zapełnione w piwnicy, a licząc domowe, to 4. Gdy będzie następna dostawa Kowala, to się zjawię.

PS - ja nie miałem problemu z butelkami, bo od razu powołałem się na naszą rozmowę. "Szef kazał przyjąć wszystkie butelki" A były tam też z Policzki i Poutnika i być może Postrzinske też. Możesz sobie zobaczyć jak te piwa wyglądają

[pekos]

miodowego to dzis wieczorem sprobuje

[Jurgen]

Miodowe bardzo w porządku mimo że 13 zeta za litra to nie aż tak tanio w porównaniu do innych miodowych, ale tak jak pisałeś smaczne, świeże, nie za słodkie i czuć, że na naturalnym miodzie (o ile się nie mylę jakby gryczanym zajeżdżało-stad pewnie i ta cena) w przeciwieństwie do wszystkich innych miodowych: Ciechan, Kiper, czy to czeskie wyżej wspomniane, które sztucznym najtańszym miodem jadą na kilometr...

[dreads]

Aaaa to w butlach litrowych jest! No to cena rzeczywiście ok. Postaram się być dzisiaj po 16, w razie gdyby miało zabraknąć kowala, zostawisz mi gdzieś pod ladą?

[pekos]

wszystkiego jest pod dostatkiem,ale jak co pamietac bede ;p

[Pendragon]

Miodowe bardzo w porządku mimo że 13 zeta za litra to nie aż tak tanio w porównaniu do innych miodowych

Doprawdy? Na miejscu w Koszalinie pół literka w kuflu kosztuje 8 zł...
13 zł za litr piwa z browaru restauracyjnego to bardzo dobra cena.
W Warsawie za 0,5 litrową butelkę z radomskiej Pivovarii nalezy zapłacić 10-12 zł.
No ale to Warszawa, a poza tym Koszalin na prawdę daję dobrą cenę na te butelkowe.
Nic tylko się tym cieszyć i kupować.

Przyszło mi do głowy, że jakby nie było, to pojawiła się konkurencja dla Brovarni

[Jurgen]

miałem na myśli bardziej ceny sklepowe, piwek w butelce... bo w skurwiałej Warszawce to i 10 zeta za jakieś 0,4 szczyn się płaciło...

[Pendragon]

miałem na myśli bardziej ceny sklepowe, piwek w butelce...

Ja też Napisałem o cenach piw butelkowych z browarów restauracyjnych.