Nie zgodzę się. Uwielbiam czosnek, ale... nie w tej postaci. To nie jest czosnek, którym pachną domowe kiełbasy czy greckie dania. To czosnek, który MI kojarzy się z kapsułkami "na odporność".
Cóż, jak dla mnie połączenie piwa ze smakiem czosnkowym to pomysł karkołomny. Nie wydaje mi się to naturalną kompozycją i sięgając po to piwo - byłem bardzo ciekaw smaku, ale też pełen obaw. Oba te oczekiwania znalazły potwierdzenie. Bo smak jest ciekawy, ale tylko na raz. Właśnie po to, żeby zaspokoić ciekawość. Po wypiciu kufla tego piwa ma się go już dość na długi czas. I jestem pewien, że przez najbliższe tygodnie, a może i już nigdy, nie skuszę się na to piwo. Nie dlatego, że nadaje się do zlewu. Po prostu nie wzbudza chęci sięgnięcia po kolejną butelkę.
Odwaga browaru godna najwyższego szacunku - i między innymi za to (jak i za smak innych piw) cenię Kormorana i kupuję ich piwa. Ale tym razem odwaga ta poszłą w złą stronę.
Cóż, jak dla mnie połączenie piwa ze smakiem czosnkowym to pomysł karkołomny. Nie wydaje mi się to naturalną kompozycją i sięgając po to piwo - byłem bardzo ciekaw smaku, ale też pełen obaw. Oba te oczekiwania znalazły potwierdzenie. Bo smak jest ciekawy, ale tylko na raz. Właśnie po to, żeby zaspokoić ciekawość. Po wypiciu kufla tego piwa ma się go już dość na długi czas. I jestem pewien, że przez najbliższe tygodnie, a może i już nigdy, nie skuszę się na to piwo. Nie dlatego, że nadaje się do zlewu. Po prostu nie wzbudza chęci sięgnięcia po kolejną butelkę.
Odwaga browaru godna najwyższego szacunku - i między innymi za to (jak i za smak innych piw) cenię Kormorana i kupuję ich piwa. Ale tym razem odwaga ta poszłą w złą stronę.
Czy w tym piwie jest glutaminian sodu czy co?
a całować się z dziewczyną tylko dlatego że ona też odważyła się na konsumpcje tego trunku 
Browarze, gratulację za odwagę, ale teraz spożytkujcie swoje moce przerobowe na jakieś wybitnie dobre, klasyczne piwo!
Jakby tego było mało -niesmak potęgował nachalny aromat kiszonych ogórków...
Comment