Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Bartek, [Szałpiw] Ciemny Dynks

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • VanPurRz
    Senior
    • 09-2008
    • 4229

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomolek Wyświetlenie odpowiedzi
    Byłem wczoraj u Fotografa w Lublinie podczas podłączania beczki tego specjału, nawet nie trzeba było próbować bo już zapach szczypał w oczy, odważnie siorbnąłem łyczka i jakbym pił ocet z kolendrą. Piwo to mogłoby znaleźć się w Sèvres jako wzór kwasiżura
    Na szczęście Fotograf to lokal z klasą i nikt tego piwa nie próbował sprzedawać klientom...
    Mają teraz chłopaki problem z beczką nietaniego i niesprzedawalnego piwa, mam nadzieję, że Szałpiw zachowa się właściwie w tej sytuacji...
    Takie piwo powinno być zwracane jako reklamacja i browar ma obowiązek przyjąć i zwrócić kasę. Mnie zawsze podczas tej piwnej rewolucji potwornie wkurza sprzedawanie zepsutego lub nieudanego piwa - czy producent nie próbuje tego co wysyła? Czy robi to z premedytacją? Przecież to nie pierwszy browar i nie pierwszy taki przypadek.
    "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

    Comment

    • zgoda
      Senior
      • 05-2005
      • 3516

      #17
      Nie znacie się, to jest takie specjalne piwo z Belgii i ono takie ma być.

      Jak tu robić rewolucję, jak wokoło sami piwni prole?!
      Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

      Comment

      • tomolek
        Hophead
        • 05-2006
        • 1752

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
        Takie piwo powinno być zwracane jako reklamacja i browar ma obowiązek przyjąć i zwrócić kasę.
        Ależ oczywiście, ale zobaczymy co zrobią, na razie chyba się zastanawiają co z tym fantem zrobić...
        www.ohbeautifulbeer.com

        www.mateuszdrozdowski.pl

        „Kwaśny Edi herbu Koreb

        Comment

        • leona
          PremiumUżytkownik
          • 07-2009
          • 5853

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomolek Wyświetlenie odpowiedzi
          Ależ oczywiście, ale zobaczymy co zrobią, na razie chyba się zastanawiają co z tym fantem zrobić...
          Ja myślę, że na kolejnych plenerach/festiwalach/imprezach osoba, która nadziała się na kwacha dostanie od chłopaków gratisowe piwo i reklamacja będzie dokonana

          Comment

          • tomolek
            Hophead
            • 05-2006
            • 1752

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
            Ja myślę, że na kolejnych plenerach/festiwalach/imprezach osoba, która nadziała się na kwacha dostanie od chłopaków gratisowe piwo i reklamacja będzie dokonana
            No tak, ale to dotyczy konsumentów a co ma zrobić knajpa, która ma trzy kegi tego piwa?

            Tak jak pisałem, w Lublinie nikt tego piwa nie próbował sprzedawać, a jak przetestować miałem okazję bo załapałem się do "komisji" sprawdzającej nową beczkę
            www.ohbeautifulbeer.com

            www.mateuszdrozdowski.pl

            „Kwaśny Edi herbu Koreb

            Comment

            • pioterb4
              Senior
              • 05-2006
              • 4322

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomolek Wyświetlenie odpowiedzi
              Tak jak pisałem, w Lublinie nikt tego piwa nie próbował sprzedawać, a jak przetestować miałem okazję bo załapałem się do "komisji" sprawdzającej nową beczkę
              Do komisji weryfikacyjnej

              Comment

              • becik
                Senior
                • 07-2002
                • 14999

                #22
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: piękny, czarny, mętny, nieprzejrzysty [5]
                Piana: z początku utrzymywała się dość długo, szybko opadła do lekkiego kożuszka na piwie, bezowa, drobna [3.5]
                Zapach: słaby ale czuć minimalną paloność i jakieś niepokojące nuty zwiastujące holocoaust [2.5]
                Smak: pierwszy łyk i....od razu wyplułem bez połykania choćby kropelki, ostry kwas z chemicznym posmakiem, może gdzieś tam daleko leciutka palność ale być może efekt szoku, takiej breji nie pamiętam od pamiętnego dla grybowskiego piwa z ceratką [1]
                Wysycenie: masakrycznie dużo, mało by brakowało aż ten płyn eksplodowałby mi w ustach [1]
                Opakowanie: bardzo ładna, prosta etykieta, gładki kapsel [4.5]
                Uwagi: Ni i co Panie i Panowie? 10 zł zapłaciłem za ten syf w Spiskowcach, mieli jeszcze te piwo w nalewaku, nie próbowałem. Powtórzę za tytułem tematu który założyłem: po co nam takie browary z takimi pseudopiwami? Za taka cenę?
                no chyba, że jestem - jak to jedna osoba mi próbowała wmówić, osoba nieznająca się na piwie i stylach bo nie kończyłem odpowiednich kursów i na tym się nie znam. Fakt, to mój pierwszy ciemny wit, może specom posmakuje jako produkt wyjątkowy, którego taki laik jak ja nie docenia. Trudno wolę być laikiem i oceniać piwa po swojemu.
                Do kogo mam się zwrócić po zwrot kasy? Do knajpy czy browaru?

                Moja ocena: [2.15]
                Attached Files
                Last edited by becik; 13-08-2013, 17:20.
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • Gringo
                  Senior
                  • 07-2007
                  • 2151

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                  Do kogo mam się zwrócić po zwrot kasy? Do knajpy czy browaru?
                  Proste. Od tego od kogo otrzymałeś potwierdzenie zakupu (paragon, faktura).

                  Comment

                  • becik
                    Senior
                    • 07-2002
                    • 14999

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gringo Wyświetlenie odpowiedzi
                    Proste. Od tego od kogo otrzymałeś potwierdzenie zakupu (paragon, faktura).
                    Zawsze bierzesz i trzymasz paragon/fakturę z piwnych zakupów do czasu konsumpcji?
                    Jeśli nawet, co mam przynieść? Pustą butelkę czy połowę piwa w butelce i powiedzieć, Panie, mam paragon i towar na próbę, proszę uwierzyć mi na słowo lub samemu spróbować i oddać mi pieniądze lub inne piwo o tej samej wartości. Tak to widzisz?
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • Gringo
                      Senior
                      • 07-2007
                      • 2151

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                      Zawsze bierzesz i trzymasz paragon/fakturę z piwnych zakupów do czasu konsumpcji?
                      Jeśli nawet, co mam przynieść? Pustą butelkę czy połowę piwa w butelce i powiedzieć, Panie, mam paragon i towar na próbę, proszę uwierzyć mi na słowo lub samemu spróbować i oddać mi pieniądze lub inne piwo o tej samej wartości. Tak to widzisz?
                      Dokładnie tak.

                      Wyrobiłem sobie pewne zachowania trzymania pudełeczka na paragony w przedpokoju (taki system kontroli wydatków) Tak samo jak nie wyrzucam biletu zaraz po skasowaniu w pociągu czy autobusie. Zwracałem wiele popsutych artykułów spożywczych, piwo też, nigdy nikt nie robił z tym problemów. Nawet chciałem kilka razy zrobić awanturę ale usłyszawszy przeprosiny jakoś mi przechodziło. Nawet nikogo nie musiałem straszyć Rzecznikiem Praw Konsumenta czy innymi tym podobnymi.

                      Ja zwracam produkt sprzedawcy, a jak on nie jest frajer to musi zwrócić hurtowni lub do browaru. Taka jest logiczna kolejność w zgodzie z prawem.
                      Jak w Biedronie zakupię arbuza który jest zgniły w środku to trudno abym szukał greckiego rolnika aby mu rzucić tym arbuzem w pysk. Niech się Biedronka martwi. Następnym razem oleją takiego dostawcę... itd.
                      Piwna rewolucja też kiedyś się wyreguluje sama. Po 89 furrorę robiły budy z frytkami smażone na oleju zbliżonym jakością do transformatorowego, wszystko później padło. Tak będzie i z tymi co produkują i próbują sprzedawać kwasy.
                      Last edited by Gringo; 13-08-2013, 18:25.

                      Comment

                      • Krzysiu
                        Krzysiu
                        • 02-2001
                        • 14936

                        #26
                        Strona internetowa w budowie a na fejsbuku cisza - nic się nie stało. Gratulacje. To się nazywa szacunek dla klienta.

                        Comment

                        • e-prezes
                          Senior
                          • 05-2002
                          • 19167

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                          [(...)
                          Uwagi: Ni i co Panie i Panowie? 10 zł zapłaciłem za ten syf w Spiskowcach, mieli jeszcze te piwo w nalewaku, nie próbowałem. Powtórzę za tytułem tematu który założyłem: po co nam takie browary z takimi pseudopiwami? Za taka cenę?
                          no chyba, że jestem - jak to jedna osoba mi próbowała wmówić, osoba nieznająca się na piwie i stylach bo nie kończyłem odpowiednich kursów i na tym się nie znam. Fakt, to mój pierwszy ciemny wit, może specom posmakuje jako produkt wyjątkowy, którego taki laik jak ja nie docenia. Trudno wolę być laikiem i oceniać piwa po swojemu.
                          Do kogo mam się zwrócić po zwrot kasy? Do knajpy czy browaru?

                          Moja ocena: [2.15]
                          W kontekście tej oceny wcale mnie nie dziwi ten Twój wątek (którego nie czytałem z braku czasu).
                          Reklamacja u sprzedawcy oraz od razu piwo do analizy. Sanepid. Tylko czy to ci się opłaci? Nawet wynik analizy biochemicznej nie da sądowi cywilnemu podstaw do stwierdzenia, że sprzedał Ci producent już z wadą. Chyba, że nadal to piwo jest w obrocie z infekcją. Przykład Ediego czy Koreba potwierdza, że nie znaleziono na to sposobu.

                          Comment

                          • zgoda
                            Senior
                            • 05-2005
                            • 3516

                            #28
                            Dawniej za szynkowanie zepsutego piwa była jakaś kara cielesna, zdaje się solidne lanie publiczne czy jakieś obcinanie rąk. Zadowoliłbym się zlaniem gołego dupska tego, co zepsute piwo wypuścił na rynek. Z wrzutką na jutube.
                            Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                            Comment

                            • jacer
                              Senior
                              • 03-2006
                              • 9875

                              #29
                              Poczytać na forum, że piwo jest trachnięte a później iść kupić je za 10zł? Sorry, ale ja już nie mam takiej korby i pierdolca żeby kupować każde piwo jakie ukazuje się na rynku.
                              Milicki Browar Rynkowy
                              Grupa STYRIAN

                              (1+sqrt5)/2
                              "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                              "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                              No Hops, no Glory :)

                              Comment

                              • becik
                                Senior
                                • 07-2002
                                • 14999

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                                Poczytać na forum, że piwo jest trachnięte a później iść kupić je za 10zł? Sorry, ale ja już nie mam takiej korby i pierdolca żeby kupować każde piwo jakie ukazuje się na rynku.

                                A wyobraż sobie, że nie czytałem o tym piwie dopóki go nie zakupiłem. Bo kieruję się własną opinią bez oglądania na opinie innych.
                                Druga sprawa,czy dlatego, że robię to co lubię czyli staram się spróbowac każdej nowości na naszym rynku to dla Ciebie mam korbę i pierdolca? Czy każdy kto się czymś interesuje ma pierdolca czy po prostu robi to co lubi? Czy ja Ci piszę, że masz pierdolca tworząc piwo w domu?
                                To, że mnie nie lubisz nie znaczy, że musisz non stop mi złośliwe przysrywać
                                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎