Nie wiem gdzie ten wasz wszechobecny alkohol szczerze powiedziawszy.
Jak na "niskoekstraktowca" wśród porterów, to jest dobry.
Dużo paloności, gorzkiej czekolady i suszonych śliwek, a zarazem nie jest taki oleisty jak dwudziestki dwójki.
Dla mnie spoko.
Jak na "niskoekstraktowca" wśród porterów, to jest dobry.
Dużo paloności, gorzkiej czekolady i suszonych śliwek, a zarazem nie jest taki oleisty jak dwudziestki dwójki.
Dla mnie spoko.
Nie przesadzając wiele jest to już poziom piw degustacyjnych, typu doppelbock, RIS, Barleywine, gdzie cena zupełnie tego nie odzwierciedla.
Comment