Sulimar, Rebel Pszenica Dubeltowa

[khayman]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętny, bursztynowy, ciemny. [5]
Piana: Gęsta, jasna, długo się utrzymuje. [5]
Zapach: Niestety już na tym etapie czuć głównie alkohol. [3.5]
Smak: Niestety alkohol zdominował całą resztę. Poza nim wyczuwam głównie banany. [3]
Wysycenie: Nie za mocne, jak dla mnie - w sam raz. [4.5]
Opakowanie: Kształt butelki nie zachwyca. Etykieta - maksymalnie prosta, co mi się podoba (w ogóle podoba mi się seria Rebel). [4.5]
Uwagi: Gdyby nie ta przytłaczająca wszystko gorzelnia to byłoby bardzo fajnie. Niestety - to co najważniejsze (smak) wypada najsłabiej.
Kupione w Tesco.

Moja ocena: [3.625]

[dlugas]

Kupione w Tesco.

a da się gdzie indziej?

[sasser]

Nawet nie zauważyłem przy zakupie, że to piwo ma 8 %. Ale po spróbopwaniu czuć, że jest ten alkohol. Na końcu jest słaba goryczka, a w środku czuć owoce i lekką kwaśność. Piwo ciekawe, choć ten ten alkohol mógłby być mniej wyczuwalny, a pozostałe aromaty bardziej rozbudowane. Myślę, że kiedyś wrócę do tego piwa.

[coldfire]

Gdyby nie alko, byłaby naprawdę porządna pszenica.

[dlugas]

Kolor: Ciemnozłoty, opalizujący, po zabełtaniu końcówki mętny
Piana: dość ładna, sztywna, biała. Zostawiała obrączki na szkle. Jest nieźle
Zapach: dojrzały banan i goździk, troszkę dojrzałej brzoskwini?, słodki. Pachnie, choć z butelki o wiele bardziej intensywnie smacznie

Smak: Dojrzały banan, lekko stłumiony goździk, fajna delikatna kwaskowość. Niestety czuć alkohol, ale po kilku łykach język się przyzywczaja. Goryczka wyższa jak w zwykłym weizenie, ale możliwe, że jest odalkoholowa. Pomimo 8% i lekko szczypiącego na podniebieniu odczucia mocy piwo jest bardzo pijalne. Nie wiem jak z sesyjnością czy po 2-3 nie zmuli.
Pszenica bardziej z tych idących w słodszeym kierunku, ale nie ulepkowym. Jest całkiem smaczie

Wysycenie: Średnie du wysokiemu, dla mnie jest ok
Opakowanie: Jest bączek jest dobrze :] BLG pełny skład, kilak konkretów. Jest OK.

Uwagi: W promocji chyba 2,54zł nic tylko kupić ponownie.
Rebel po niepijalnej pierwszej serii przeżył metamorfozę i idzie w bardzo dobrym kierunku

Smaczna i lekko zbyt alkoholowa pszenica.
Trzeba kupić ponownie

[Petitpierre]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętny, ładny [4]
Piana: średnia [3]
Zapach: Głównie banany, mdły, duże oczekiwania a tu pusto [2]
Smak: Jeszcze gorszy, przejrzałe banany, a potem tępa goryczka, piwo bardzo ciężkie, męczące [1]
Wysycenie: w normie [3]
Opakowanie: za dużo informacji, a w efekcie niewiadomo co to miało być, bo ani Weizenbock to nie jest, ani mocniejszy (więc dubeltowy) pszeniczniak [3]
Uwagi: Skosztować póki na promocji.

Moja ocena: [1.9]

[e-prezes]

(...)a potem tępa goryczka, piwo bardzo ciężkie, męczące

Tyleż samo zapamiętałem z tego piwa. Kolejnego podejścia chyba nie zaliczę.

[dlugas]

Szkurde wychodzi na to, że zbytnio przyzwyczaiłem moje podniebienie do nie najlepszej klasy wysokich alkoholi i ich nut, że mi takie bananowe mocarze wchodzą bez większych oporów :]

Kontrolnie za kilka tygodni jak będzie promocja spróbuję raz jeszcze

[DonCarlo]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnozłote, mętne, nie ma się co czepiać [5]
Piana: piana mało obfita, dość szybko opada do cienkiej warstewki, trochę oblepia szkło ale wkrótce znika całkowicie [2.5]
Zapach: delikatne nuty weizenowe - głównie banany, mało intensywny i podbudowany słabo ukrytym alkoholem [3.5]
Smak: mocno rozgrzewające, trochę alkoholowe w smaku, pszeniczna kwaskowość, przyjemna treściwość i posmak drożdżowo-chlebowy [3.5]
Wysycenie: IMO trochę zbyt wysokie [4]
Opakowanie: etykieta nie robi dobrego wrażenia, za to ładny firmowy kapsel i dość rozbudowane informacje na kontrze zaliczam na plus [4]
Uwagi: przeciętna pszenica, byłoby znacznie lepiej gdyby lepiej zamaskowano alkohol

Moja ocena: [3.525]

[Seta]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętny bursztyn, ładne. [4.5]
Piana: Po nalaniu dość intensywna, dość szybko redukuje się do mgiełki, średnio brudzi szkło. [3.5]
Zapach: Bananowo-słodowo-cukierkowy, lekki goździk, lekki chmiel, lekki rozpuszczalnik. W sumie nieźle się to komponuje, zyskuje po ogrzaniu. [4]
Smak: Baza niezła - słodowo-chlebowo-bananowa, niestety nie wystarcza by schować alkohol. Można było sypnąć więcej chmielu, nie byłoby stylowe (teraz też nie jest), ale przynajmniej lepiej pijalne. [3]
Wysycenie: Średnie, OK. [4]
Opakowanie: Wielki miszcz i literka R na nie, ale poza tym niezła kolorystyka i informacje. [3.5]
Uwagi: 19.12.14. Może spróbować doleżakować?

Moja ocena: [3.55]

[KarlPopper]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętne, żółto-pomarańczowe, jak porządny weizen. [4.5]
Piana: Średnio-pęcherzykowa, średnio trwała, ale nie jest źle. [4]
Zapach: Miła kolendra i banan, całkiem fajny zapach zarówno z butelki jak i szkła. Chociaż oczywiście mogło by być ciekawiej i intensywniej. [4.5]
Smak: No po wcześniejszych recenzjach spodziewałem się spirytusu... a tutaj alkoholowość jednak subtelniejsza, ociepla przełyk i zapewne można by ją bardziej schować, ale (pewnie to za sprawa braku nuty alkoholowej w aromacie) podczas samego picia nie jest bardzo mocno wyeksponowana... chociaż trochę jest. Trochę zabija fajne banany i kolendrę, tragedii nie ma ale można by dużo lepiej schować ten alkohol (w sumie jak na weizeny, które zazwyczaj są lekkie to rzeczywiście jest to "podwójne" wydanie również co do abv). [3.5]
Wysycenie: Odpowiednie dla stylu [5]
Opakowanie: Rebel ma swój styl, wiele ciekawych informacji, tylko mogli by podać chmiele oraz samo hasło, że to jest browar rzemieślniczy trochę naciągane... [4]
Uwagi: Kupione w małym tesco, na tę cenę bardzo dobre, ale polecałbym schować dużo bardziej ten alkohol (albo w ogóle spróbować zrobić imperialnego weizena z mniejszym woltażem... może 7% byłoby spoko). Niby to inne style, ale jednak w kategorii pszenica do Donara z Olbrachta oraz Weizenbocka z Kormorana się nie umywa. Sulimar powinien uczyć się od autora Donara jak ukrywać alkohol

Moja ocena: [4.05]

[Mawel]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółty, mętny. Prawidłowy. [4.5]
Piana: Całkiem fajna, drobne pęcherze, ładnie zdobi szkło. Całkiem trwała. I bardzo chętnie się tworzy. [4.5]
Zapach: Banan, kolendra, lekko ziemiste, tak czuję pszeniczne. Mógłby być trochę intensywniejszy, ale jest bardzo przyjemny. Lekki alkohol. [4]
Smak: Słodko, bardzo fajna podbudowa słodowa. Potem lekki alkohol. Lekko rozgrzewa i zostaje na języku. Następnie powracają słody. Czuć też kolendrę i banan. Całkiem przyzwoity, szkoda tego alkoholu. Ale jestem bardzo mile zaskoczony. [4]
Wysycenie: Za niskie na wita. [3.5]
Opakowanie: Szału nie ma, wygląda tanio. Brakuje informacji o użytych chmielach. Poza tym jest okej. Cena/jakość: 5
Warka 16.12.2014 [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.025]

[TheBobolo]

Samo piwo nie jest złe, ale traci dużo ze względu na zbyt mocny alkohol, który króluje zarówno w aromacie, jak i w smaku. Poza tym dość pełne w smaku, dużo związków Maillarda. Nie jest źle, gdyby nie ten alkohol, piwo zyskałoby bardzo dużo.
2.6/5

[melor]

aromat: pszeniczny
kolor: Pomarańczowy, jasnomiedziany. Wygląda prawie identycznie jak Koniec Świata, nawet jednakowo się pieni.
piana: duża, drobna
smak: mocne. dominuje palący alkohol. Trochę za dużo tego alko moim zdaniem. Za mocne!
Jak za taką cenę (2,54 zł) to nieźle mocne piwo.
Nasycenie średnie. Konsystencja gęsta, mniej więcej jak w Apetycie.
4/10

gatunek: weizen bock

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złoty, dość jasny, dość mętny. [4]
Piana: Biała, bardzo drobna, całkiem wysoka, lecz niezbyt trwała. [3.5]
Zapach: Słód, karmel a nawet toffi, ale wyczuwam, niestety, także jakieś fenole... Banan w tle. [3]
Smak: Słód z jakimś chemicznym tłem, także alko, niewiele poza tym. Sporo posmaków mi tutaj brakuje... [3]
Wysycenie: W porządku, średnie. [4]
Opakowanie: Bączek, duża, charakterystyczna litera "R". Daje radę, świata nie wywraca . [3.5]
Uwagi: Po podwójnej pszenicy i po Waszych opisach liczyłem na więcej...

Moja ocena: [3.175]