Okocim, Carlsberg Citrus

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Okocim, Carlsberg Citrus

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • michael50
    Porucznik Browarny Tester
    • 2013.06
    • 325

    #2
    Spróbowałem dziś wiedziony ciekawością. Niestety, nic specjalnego w tym piwie nie dostrzegłem. Wypita puszka przeminęła totalnie bez echa. O tym napoju nie mogę powiedzieć w zasadzie NIC. Nie zapamiętałem ani żadnych nut piwnych, ani cytrusów. Klapa.

    Comment

    • Michaelf
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2008.02
      • 45

      #3
      Piłem ten wynalazek tydzień temu przy pogodzie zachęcającej do takich właśnie trunków - ani smaku piwa, ani smaku cytryny (wersja butelkowa).

      Comment

      • WojciechT
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2012.09
        • 2546

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Żółtawa woda. Szczerze mówiąc mnie trochę zniechęca do picia. [3.5]
        Piana: Gdyby nie to, że na początku pojawiła się JAKAŚ szczątkowa piana (która opadła w kilkanaście sekund do absolutnego zera) byłoby 1. [1.5]
        Zapach: Jak woda z kroplą płynu do mycia naczyń. [2]
        Smak: Są radlery czy shandy które można wypić z niejakim smakiem, są też takie, które nie smakują piwem. Ten po prostu nie smakuje niczym. Absolutnie niczym. Ma posmak kwasku cytrynowego, ale to jest wszystko! [2]
        Wysycenie: A nawet za niskie. [4.5]
        Opakowanie: Informacji nie ma prawie żadnych, etykietę ciężko ocenić, gdyż jest szczątkowa. Mi się nie podoba. [3]
        Uwagi: Nawet w kategorii koncernowych radlerów nie zasługuje na pochwałę.

        Moja ocena: [2.2]

        Comment

        • sasser
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2012.07
          • 107

          #5
          Całkiem znośny napój, bo piwem tego nie mogę określić. Zgodzę się z poprzednimi ocenami. Smak taki nie wiadomo jaki. Ani piwo nie wybija się na pierwszy plan, ani cytrusy. Cytrusy są słabe, nijakie. Nie ma kwaskowatości czy słodyczy. Dobre wysycenie. Generalnie nic mnie nie odrzuciło, ale też nie przyciągnęło. Są lepsze pozycje na rynku.

          Comment

          • JAHkub
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2013.01
            • 1

            #6
            Pewnie ciężko będzie Wam dać wiarę, ale pewien ważny Pan z Carlsberg Polska z działu marketingu na spotkaniu z handlowcami wymusił brawa dla butelki Carlsberg Citrus ponieważ wg Niego wygląda ona jak "milion dolarów". Fakt faktem ani piwo ani napój ani woda z sokiem.

            Comment

            Przetwarzanie...