Warka potrafi spieprzyć chyba wszystko oprócz swojego własnego markowego piwa.
Wczoraj już nie miałem czasu i zmuszony byłem kupić w biedrze co było.
A że nie było co kupić, to wziąłem Warkę... z Warki.
Piwo dało się wypić. O dziwo nie było czuć tego tragicznego kwasu, który zwykle charakteryzuje wyroby z tego browaru.
Ostatnia zmiana dokonana przez marqqq; 2016-10-23, 21:32.
Piana - więcej na początku potem pełna, cienka warstewka.
Lacing - nie za dużo.
Gaz - średni.
Barwa - złoty.
Aromat - zbożowość lagerowa.
Smak - słodkawe, owocowość lagerowa, rozwodniony 'Strong' zapewne, lekka goryczka.
Piana - więcej na początku potem cieniutka warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - złoto.
Aromat - zbożowość po włosku czyli coś z pilzneńskiego.
Smak - słodkawe, zbożowość, nieco żołędziowe, lekka goryczka. W aftertaste kwaskowe zboże.
Jak donosi Krecik, tegoroczny zlot zostanie odwołany w Warce, w ośrodku "Kemping nad Pilicą", ul. Nowy Zjazd 6, blisko stacji kolejowej Warka Miasto.
Noclegi tanie i skromne, domki głównie 4-osobowe z piętrowymi łóżkami (190 zł za dobę), bez sanitariatów, kablówki, dżakuzi....
Piana - więcej na starcie potem pełna warstwa.
Lacing - nie za dużo.
Gaz - średni.
Barwa - jasne złoto.
Aromat - zbożowość.
Smak - słodkawa zbożowość, gorzkawa ziołowość,...
Comment