Kolor: czarny nieprzejrzysty [5] Piana: tu daje polowe oceny gdyż piwo podane zdecydowanie za zimne, i było zero piany przy nalewaniu, dopiero po kilkunastu minutach, jak piwo się ogrzało, po nalaniu pojawiła się gęsta, dość czwarta, beżowa piana utrzymująca się do samego końca [2.5] Zapach: słaby, kawowo-wiśniowy [3.5] Smak: chłodne jest dość wodniste, po ogrzaniu pojawiła się feeria smaków, fajna goryczka, lekko śliwkowa, odrobinę pestkowa, paloność, czekoladowe nuty, odrobinę kawy [4] Wysycenie: ciut za duże [4.5] Opakowanie: etykiety Maryensztadtu są super, firmowy kapsel, firmowe wafle, jestem dopieszczony wizualnie [5] Uwagi: Smaczne piwo choć serwujący powinien zwracać baczniejsza uwagę na temperaturę podania
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2016-05-15, 16:24.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Nadzwyczaj przyjemne doznanie z degustacji! W aromacie nuty leśno-cytrusowe mocne, przykrywające czekoladowe nuty. Chmiele sypnięte głównie na aromat i smak. Goryczka nie za duża, wyraźna, ale nie przegięta. Dobre!
Kolor: Brunatny, klarowne. [4] Piana: Prawie brązowa, bardzo wysoka i trwała, świetnie zdobi szkło. [5] Zapach: Trochę kawy i cytrusów, słabiutko... [3] Smak: Mało słodu, ale solidna goryczka. Czuć wreszcie żywicę, a poza tym gorzką kawę i grejpfruta. Paloność obecna, orzeźwiająco kwaskowa. [4] Wysycenie: Za duże. [3] Opakowanie: Etykieta jak na zdjęciu Becika, kapsel firmowy, brak pełnego składu. [4] Uwagi: Smaczne, ale spodziewałem się czegoś lepszego.
Warka 02.12.2016.
Kolor: Czarny, w dziennym świetle niczego nie przepuszcza [4.5] Piana: Średniowysoka, drobna, osiada na szkle, nie jest krótka ale i nie średnio długa [3.5] Zapach: Żywica, słodkie owoce tropikalne np. mango, czekolada i trochę kawy. Po lekkim ogrzaniu pojawia się ostrawa nuta alkoholowa w typie bombonierki z wódką. [3.5] Smak: Kawa, czekolada, ślady mocno pieczonego tosta. Smak chmielu delikatny ale jednoznaczny, ładnie komponuje się z nutami słodowymi. Goryczka średniowysoka, długa, przyjemna. [4] Wysycenie: Przegazowane. Kapsel omal nie wyskoczył z otwieracza, piwo podniosło się w butelce aczkolwiek nie wyleciało. W ustach pierwsze łyki to mordęga - buzowanie, gazowanie, bąbelkowanie. [2.5] Opakowanie: Ładna grafika, dobrze skomponowana z nazwą i informacją i stylu i parametrach. Część "kontretykietowa" typowa, brak informacji o pasteryzacji lub jej braku. [3.5] Uwagi: Dobre choć tradycyjnie jak to polskie bipa nie spełnia mojego oczekiwania co do aromatu. Zbyt dużo ciemnych elementów odsłodowych.
8,6 zł za butlę czyli zakres typowej ceny dla tego stylu. Mimo zastrzeżeń do powtórzenia.
A: 4, 3%
Barwa ładna, przepisowa, opalizująca brązowo- czerwonkawa.
Piana początkowo obfita, opada doś szybko, osadza się warstowo na szkle.
W zapachu nuty deserowe, melanoidynowe, lekko biszkoptowe i chmiel. Do tego jakby leciutkie masełko.
W smaku nuty chmielowo-ziołowo-deserowe,...
Aromat - po stronie słodów jest nugat, czekolada i lekko palone nuty, chmiel daje łagodne nuty żywiczne z odrobiną cytryny lub trawy cytrynowej
Piana - skąpa,...
Aromat: stonowane, spodziewane nuty czekoladowe na granicy sugestii - ale w miarę ogrzewania uwydatnia się znacznie, nutka kokosa, trochę sosu sojowego,...
Comment