Kolor: Fascynujący, ma dwie barwy niczym piwo rżnięte, ale oczywiście inne kolory, czyli u góry pomarańcza, a u dołu brzoskwinia. Pięknie opalizuje. [5] Piana: Biała, drobna, szkła nie zdobi. [3.5] Zapach: Sporo zboża, mało chmielu. Bez wad, ale i bez czegoś szczególnego. [3.5] Smak: Jasne owoce, goryczka średnia i bez cytrusów czy słodkich tropików. Spora pełnia, w tle przyprawy i herbata, smaczne. [4] Wysycenie: Niskie, bardzo odpowiednie. [4.5] Opakowanie: Piłem z kranu. Ładny wygląd, ale brak firmowego szkła, a nawet wafla. [3] Uwagi: Smaczny owsiany ESB, czekam na wersję butelkową.
Będę wdzięczny za jakieś informacje na ten temat, wiem tylko tyle, że mój ojciec je dostał kiedyś, nie wiem kiedy, prawdopodobnie od rodziny z RFN, być może w latach 80, on już nie żyje i nic więcej się nie dowiem. Nie wiem czy to coś rzadkiego czy nie, nawet nie mam pewności czy są...
Zapewne wielu z kolekcjonerów szkła piwnego ma problem, gdzie przechowywać nadwyżkę szkła, duble. U mnie również doszło do tego, że nadwyżkę i podwójne egzemplarze, na prośbę... małżonki jestem zmuszony ewakuować z szaf, regałów. Mogę schować je tylko do piwnicy. I tu...
Bar znajdujący się po drugiej stronie torów od głównego dworca kolejowego w Aarhus, polecony przez lokalsa.
Lokal reklamuje sie ponad stuletnią historią i panuje w nim dużo lepsza atmosfera niż w "nowoczesnych" multitapach (aczkolwiek miałem tam okazję być tylko dwa razy...
Comment