Tyskie, Tyskie pilzne

[kaczka116]

Piwo gotowe do oceny

[darekd]

Kiedyś jeden specjalista wymyślił "bohemskie", teraz inny "pilzne"

[Samoglow]

Jak by go nie nazwali, to dla mnie jest to przy reszcie kompanijnego dziadostwa objawienie. Nawet nie biorąc pod uwagę jego pochodzenia, jest to aromatyczne, pełne i bardzo dobre piwo, o bdb profilu goryczkowym. Poziom niemal kraftowy. Ja jestem w szoku, bo kupiłem raczej dla żartu, a po spróbowaniu w sobotę pognałem dziś kupić jeszcze 3 butelki. Póki co trudno dostępne, ale warto poszukać. Dla mnie w tym momencie kompania może niczego więcej nie produkować. No może jeszcze Ciemne Łagodne, bo w swojej klasie jest przyzwoite.

Polecam spróbować, bo niezłe zaskoczenie to jest. Dawno się tak nie zdziwiłem.

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty, klarowne. [4]
Piana: Biała, wysoka, mogłaby być trwalsza, średniej grubości pęcherzyki, obficie lepi się do ścianki szkła. [4]
Zapach: Lekki ziołowy chmiel, trochę też zboża. Niestety trzeba szybko wąchać bo po pół minucie to się ulatnia, a pojawiają się, o dziwo warzywka. Nie pamiętam kiedy ostatnio w znanym koncernie wyczułem DMS. [3]
Smak: Słodowy, trochę za ciężkie jak na ten styl, ale goryczka też wyczuwalna i to całkiem wysoka zalegająca rozgryzionym gorzkim ziołem. [3.5]
Wysycenie: Wysokie. [4]
Opakowanie: Prosta etykieta, brak dokładnego składu, ale podali jednostkę goryczki - 28 IBU. Według mnie jest trochę wyższa mimo tłumiącym ją słodem. [3.5]
Uwagi: Może jeszcze kiedyś spróbuję, aby sprawdzić czy jest bardziej pilzne, czy bardziej unijno lagerowe. Termin do 04.01.2020.

Moja ocena: [3.425]

[mor842]

Z tym 28 IBU to raczej dział marketingu KP poleciał tak naprawdę na grubo tym bardziej że w składzie stoi jak byk ekstrakt chmielowy. Podsumowując, to było źle wydane 2,99 zł + kaucja za bz.

[KobiNalewka]

Butelkę se oddaj, będziesz mniej stratny. Deklarowane 28 IBU jest adekwatne do gorzkości cieczy, zastanej w sfotografowanej butelce.

[mor842]

Butelkę se oddaj, będziesz mniej stratny. Deklarowane 28 IBU jest adekwatne do gorzkości cieczy, zastanej w sfotografowanej butelce.

Skoro tak twierdzisz. Kłócił się nie będę. Jak dla mnie nie jest. No ale co ja się tam znam, prawda. Każdy ma inne kubki smakowe.

[Pendragon]

tym bardziej że w składzie stoi jak byk ekstrakt chmielowy

Twierdzisz, że z ekstraktu chmielowego nie da się uzyskać IBU?

[mor842]

Twierdzisz, że z ekstraktu chmielowego nie da się uzyskać IBU?

Da się jak najbardziej. To najtańszy i najprostszy sposób żeby nawet słabe piwo jakoś smakowało. W Pilznym moim zdaniem IBU jest na poziomie 20-22 maksymalnie a nie 28. Nie twierdze że wszystkie piwa z KP są złe ale to mi zupełnie nie podeszło. No ale to tylko subiektywna ocena totalnego piwnego laika. Zobaczymy jak smakują pozostałe piwa z tej serii.

[Pendragon]

W słodkim, podwójnym IPA gdy jest napisane 60 IBU też twierdzisz, że jest tego góra 40?
IBU to tylko matematyka, w jednym piwie 40 to może być goryczka nie do zniesienia, a w innym nie wyczuwalna.
Jaki sens miałoby działanie koncernu, który zdecydowął się ujawnić IBU w piwie, by ściemniać? By skusić birgików, którzy poniżej 25 nie schodzą?

[mor842]

W słodkim, podwójnym IPA gdy jest napisane 60 IBU też twierdzisz, że jest tego góra 40?
IBU to tylko matematyka, w jednym piwie 40 to może być goryczka nie do zniesienia, a w innym nie wyczuwalna.
Jaki sens miałoby działanie koncernu, który zdecydowął się ujawnić IBU w piwie, by ściemniać? By skusić birgików, którzy poniżej 25 nie schodzą?

"No ale to tylko subiektywna ocena totalnego piwnego laika."

Rozumiem co chcesz mi przekazać ale nie wiem czy doczytałeś. Kumaty birgik raczej kupi kolejną IPE z 60 IBU a nie Tyskie Pilzne. Tak mi się wydaje bynajmniej. KP z piwami nie będącymi pustymi w smaku i z wyczuwalną goryczką spóźniło się o jakieś dobre kilka lat. Więc nie sądzę żeby takie Tyskie Pilzne zrobiło na birgiku jakiekolwiek wrażenie. W tej cenie kupisz chociażby zwykłego czeskiego svetlego lezaka, który jest bardziej pijalny i dostarcza więcej wrażeń organoleptycznych niż ten wytwór pilso podobny. No ale podkreślam jeszcze raz to tylko i wyłącznie moje zdanie na ten temat.

[Petitpierre]

IBU należy zawsze rozpatrywać w odniesieniu do ekstraktu. Im większy, tym mniejsze odczuwanie IBU, dlatego piwa gęste mogą być solidnie nachmielone, a w smaku nie jest to aż tak odczuwalne, im mniejszy, tym wydaje się, że jest go więcej. Np. nachmielmy na takie IBU piwo o ekstrakcie 10, od razu będzie widać różnicę.

[AaLeX]

Mor842 trochę przesadzasz. W Polsce jest malo goryczkowych piw i jeśli takowe powstają to należy to tylko chwalić. Piłeś Trybunała exporta? Producent podaje ibu 45 i wg mnie, nie kłamie.

[mor842]

Mor842 trochę przesadzasz. W Polsce jest malo goryczkowych piw i jeśli takowe powstają to należy to tylko chwalić. Piłeś Trybunała exporta? Producent podaje ibu 45 i wg mnie, nie kłamie.

Pewnie przesadzam ale to Twoje zdanie z pełnym szacunkiem. Bo ja tak nie uważam. W porównaniu z ofertą z przed kilkunastu lat piw goryczkowych jest od groma na chwilę obecną. Trybunał Export piłem. Nie ma co porównywać z Tyskim. Uwierz mi że bardzo chciałbym móc pić dobre polskie piwo, które jednocześnie było by w miarę szeroko dostępne na kieszeń przeciętnego "piwnego Janusza". Jednak to jest nie wykonalne. Ilość nie idzie w parze z jakością niestety.

[AaLeX]

Mor842 no to jakie jest wg Ciebie obecnie piwo, które najlepiej spełnia te cechy które wymieniłeś? Moim zdaniem właśnie albo tu oceniane tyskie, za 2zł dostajemy piwo z dość fajną goryczką albo Trybunał za 2,5zł z ibu 45. Gdzie ty masz te gromy piw goryczkowych? Wymień proszę kilka.