Kolor: Brudnozłoty, prawie błotnisty, nieciekawy. [3] Piana: Biała, drobna, dość wysoka, niezbyt trwała - po kilku minutach opada, zostawia chociaż niezły ślad na ściankach. [3.5] Zapach: Zboże, trochę cytrusów, głównie tych słodszych. [3.5] Smak: Lekka słodycz przechodząca w akcent goryczkowy, takie trochę słodkawe grejpfruty. Nuta chmielu i chyba ślad limonkowy. [3.5] Wysycenie: Dośc wysokie. [4] Opakowanie: Dwa plażowe ptaszyska w locie, jakieś mewy czy inne rybitwy chyba. Reszta bladoróżowa, to tzw. niemęski kolor . [4] Uwagi: Piwo z pewnością chętnie wypiłbym na nadmorskiej plaży, patrząc na takie ptaszyska. A tak, w jesienny wieczór, w fotelu... no tak.
Comment