Amber, Po Godzinach - Śliwka na Bocku

[kaczka116]

Piwo gotowe do oceny

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brązoworubinowy klarowny. [4]
Piana: Kremowa, drobna, średniowysoka i trwała. [3]
Zapach: Słód, karmel, ślad wędzonki i... susz na kompot wigilijny (pite w wigilię Wigilii ). Śliwka. [4]
Smak: Słodki w kierunku ulepka... Lekki posmak śliwki. Eeee... [3]
Wysycenie: Niewysokie. [4]
Opakowanie: Niby w serii "po godzinach', ale jakaś ta eta taka... byle jaka. No, po prostu brzydka i mało czytelna. [3.5]
Uwagi: Ech, liczyłem na coś w stylu koźlaka. Na dodatek wędzonego... O ja, goopia c*pa...

Moja ocena: [3.475]

[dlugas]

Niby "po godzinach" a dodali do zwykłego do bólu swojego koziołka troszkę śliwek i tyle
To samo z Porterem Chilli. Wzięli zwykły GIP (który ostatnio nawet nie smakuje jak zwykły porter bałtycki) i dodali papryczek
Szaleństwo

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziany, piwo jest klarowne. [4]
Piana: Kremowa, niezbyt wysoka, ale powoli opada i jest gęsta. [3.5]
Zapach: Na pierwszym planie wędzonka, na drugim planie wędzonka, a na trzecim planie wędzona śliwka. Nie wiem jak to ocenić, ale wiem, że wędzonka jest bardzo wysoka. [4]
Smak: Treściwe, słodkie, wędzonka serowa, brak goryczki, suszone owoce jak śliwka oczywiście. [4]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Moim zdaniem najgorsza etykieta z serii Po Godzinach, na plus w miarę dokładny skład i kapsel z serii. [3]
Uwagi: Piwo mi smakowało, najwięcej jest wędzonki, potem śliwki, a najmniej koźlaka. Najlepiej spożyć przed 07.06.2020.

Moja ocena: [3.9]

[Javox]

Oj było po godzinach...

Piana - więcej na początku potem cienka, niepełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - rubin.
Aromat - wędzona śliwka, wędzony słód.
Smak - wędzona śliwka, wędzony słód z lekką goryczką. Przewaga suszonej śliwki.

Z opisu wynikałoby że to jakieś fajne piwo... niestety
Totalnie nie moja bajka chociaż piwa wędzone lubię.