Dojlidy, Porter

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • yendras
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.12
    • 2052

    #16
    Piecia napisał(a)


    VETO!!! różnica jest kolosalna zarówno jeśli chodzi o smak jak i o aspekty zapachowo-wizualne (na kożyść Dojlid) Porter z Elbląga jest iście trudny do wypicia
    Właśnie wypiłem portera z Elbląga i nie miałem z tym absolutnie żadnych trudności. Różnica między porterami EB i Dojlid może nie jest kolosalna, ale za to na korzyść Elbląga

    Comment

    • Johnus_Beer
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.08
      • 124

      #17
      Wczoraj miałem spróbować portera spod znaku Żubra i wcale nie był taki zły jak niektórzy piszą. Piana rzeczywiście do najtrwalszych nie należy, ale widywałem gorsze. W smaku bardzo dobry. Ogólnie, mnie się podoba.

      Comment

      • Lokii
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2003.01
        • 10

        #18
        Dobry porter , ale jak sie za malo zmrozi to czuc gume arbska i drozdze ;D , ale po odpowiednym zamrozeniu istnie cudny smak kawowo gorzki i do tego nie jakis tam mega mocny ... prawie ideal ale tylko po dobrym zmrozeniu ...

        Moja ocena: [3.725]

        Comment

        • nawyk
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2002.07
          • 64

          #19
          Kolor piękny, głęboki, pod światło lekko rubinowy. Smak - na szczęście nie jest "ostry" czy też zbyt wytrawny. Nie za dużo gazu. Piana gęsta, koloru kawy z mlekiem, z początku obfita, szybko opada, ale w ilości śladowej pozostaje do końca. Jak dla mnie, porterowego nowicjusza, najlepszy porter z nielicznych dotychczas próbowanych.

          Moja ocena: [4.95]
          Jak się nie ma, to się lubi wszystko...

          Comment

          • Center
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2003.03
            • 133

            #20
            Z uwagi na fakt, jak już wcześniej pisałem, że generalnie nie przepadam za Porterami to podsumuję go krótko: najgorszy nie jest
            Piłem lepsze, chociażby ŻYWIECKI czy ŁÓDZKI.

            Comment

            • canizares
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2003.05
              • 36

              #21
              A ja się bardzo zawiodłem - piłem tego samego dnia portery Dojlidy i Żywiec i niestety Dojlidy zostaje daleko w tyle. Przede wszystkim smak jakiś taki jakby sztucznie podrasowany, ciężki, sama esencja, ale w złym znaczeniu tego słowa. Gazu zdecydowanie za mało. Zbyt często chyba tego pił nie będę.

              Comment

              • sklep-piwowar
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.10
                • 559

                #22
                Już około miesiąca brakuje portera w hurtowni w Lublinie.Czy to już działania nowego właściciela Browaru Dojlidy czyli KP ?

                Comment

                • Piecia
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.02
                  • 3312

                  #23
                  Owszem w porównaniu z BECZKOWYM Żywieckim porterem dojlidy są w tyle ale mimo wszystko nie tak daleko a co do dostępności:

                  W firmówce jeszcze jest ale na dniach odwiedze browar w celu uzyskania szczegółów. Oby nie stało się to o czym wszyscy mówią juz bardzo głośno...
                  Koniec i bomba,
                  Kto nie pije ten trąba !!!
                  __________________________
                  piję bo lubię!

                  Comment

                  • Małażonka
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.03
                    • 4602

                    #24
                    Piwo zdecydowanie dobre, zwłaszcza dla zwolenników porterów bałtyckich, mocno esencjonalne. Barwa ciemnowiśniowa, piana kremowa, gęsta, choć niezbyt długo utrzymująca się na powierzchni piwa, nagazowanie średnie, zapach piękny, palonego słodu. Smak głęboki, dominuje nuta palonego słodu, lekko słodkawy z dużą dozą goryczki, zrównoważony, esencjonalny.

                    Moja ocena: [4.775]

                    Comment

                    • perłyfan
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.02
                      • 1244

                      #25
                      ...spróbuje tutaj. Szanowni mieszkańcy Warszawy!!!Może ktoś się orientuje gzdie w stolicy mozna nabyć tego porterka. Najlepiej w okolicach Ursynowa.Proszę o informację
                      JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

                      Comment

                      • breslauer
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2002.05
                        • 2690

                        #26
                        perlyfan napisał(a)
                        ...spróbuje tutaj. Szanowni mieszkańcy Warszawy!!!Może ktoś się orientuje gzdie w stolicy mozna nabyć tego porterka.
                        Obawiam się, że już nigdzie. Jak mi powiedziano we wrocławskim "Piwoszu" porter z Dojlid zniknął z produkcji po przejęciu Dojlid przez KP i można już się pożegnać z tym produktem.

                        Comment

                        • nikita_banita
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.06
                          • 1363

                          #27
                          Obecnie wyprzedawane są ostatnie już chyba zapasy . Jak ktoś ma chętkę to mogę podrzucić do wrocka na imprezkę kilka flaszek.

                          Comment

                          • Pogoniarz
                            † 1971-2015 Piwosz w Raju
                            • 2003.02
                            • 7971

                            #28
                            nikita_banita napisał(a)
                            Obecnie wyprzedawane są ostatnie już chyba zapasy . Jak ktoś ma chętkę to mogę podrzucić do wrocka na imprezkę kilka flaszek.
                            No wiesz parę minut temu nic nie podpowiedziałeś
                            No jak nie jak tak


                            Prawie jak Piwo
                            SZCZECIN

                            Comment

                            • jerzy
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2001.10
                              • 4707

                              #29
                              Piana ładna, ale nie trzyma się długo, kolor ciemnowiśniowy - nawet ładny. Ale w smaku dominuje alkoholowa słodkość. Najsłabszy porter z dotychczas pitych przeze mnie.

                              Kupiony już po "terminie przydatności do spożycia" (pażdziernik br.) w sklepie "Chmielny" we Wrocławiu za 2,50. Można tam jeszcze tego znikającego z rynku portera zamówić, jeśli ktoś chce zrobić zapasy na przyszłość.
                              browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                              Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                              Comment

                              • Piwofil
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2002.01
                                • 907

                                #30
                                Pite dzięki odstąpieniu mi jednej butelki przez Jerzego.
                                Porter słodkawy,troche brakowało mi mocnego, przypalanego smaku, alkoholu nie wyczułem, ale pod koniec się juz z nim męczyłem, ogólnie przyzwoity, piana rzeczywiście średnia, dość szybko opadła. Ogólnie porter dobry, chociaż piłem lepsze, ten jest taki do wypicia, nic więcej, zdecydowanie gorszy niż porterek Bossa.
                                www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD

                                Comment

                                Przetwarzanie...