Zakupione w Kauflandzie, cena 0,93 zł/ 0,5 l butelka.
Alk. 4,7% obj., ekstraktu nie podano.
Kiper się nie za bardzo przyznaje do tego produktu, bo występuje pod starą nazwą rozlewniczą "Sulimar". Ładna etykieta, kapsel biało- czarny z logo Sulimaru, kiedyś je używał, widocznie mieli zapas.
Piana utrzymująca się przez krótką chwilę, gazu nie za dużo, ale piwo jak na taką cenę niezłe.
Alk. 4,7% obj., ekstraktu nie podano.
Kiper się nie za bardzo przyznaje do tego produktu, bo występuje pod starą nazwą rozlewniczą "Sulimar". Ładna etykieta, kapsel biało- czarny z logo Sulimaru, kiedyś je używał, widocznie mieli zapas.
Piana utrzymująca się przez krótką chwilę, gazu nie za dużo, ale piwo jak na taką cenę niezłe.
Drobnopęcherzykowa i sztywna. Tworzy ładny bałwan o nieregularnych kształtach. [3.5]
Nie podaja ekstraktu. Dobrze chociaż, że kompozycja jest mniej oczorypna niż w Ambrosiusie Strongu
Kapsel czarny. [3]
owszem, jak ktoś ma pragnienie, może się napić, ale, wodę sodową mogę pić, jak mam zamiar prowadzić, a to jest piwo, z zadeklarowaną zawartością alkoholu, zatem do picia sie nie nadaje. Jak nie prowadzę, wolę piwo. [2.5]
Comment