Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Belgia, Wszechmocne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Rolek
    Senior
    • 08-2001
    • 1038

    #16
    iommi napisał(a)
    Piecyk, sądzę że jako prawdziwy mężczyzna sól sypiesz na ranę dla odkażenia, spirytusem leczysz wrzody na żołądku, a pupę podcierasz szczotą ryżową... Daruj Gazowy, ale netowe drogi zawiodły cię w złe miejsce...
    Siem czepiasz. Gazowy to tfardziel. Wali jednego Imperatora za drugim, prawie jak Luk Skajłoker. Lubi co mocne. Jest kul. Jest trendi. A Ty go nie rozumisz. On jest ponad tym. Pianka na piwie to mrzonka. Aromat? No, skarpety też mają aromat. Kolor? Telewizor też ma kolor. MOC. Pałer. Wolty. Co ty wiesz o Ciemnej Stronie Mocy? Byłeś tam? A Gazowy był. Use Your force, chciałoby się rzec. Use Your force, Gazowy.

    Comment

    • piecyk_gazowy
      Senior
      • 05-2004
      • 124

      #17
      BEZ PRZESADY NIEROBCIE ZE MNIE ZULKA ZE KOTOS LUBI MOCNE ZYCIE TO JESZCZE NIC NIEZNACZY
      !!!! Fuck you prototypy!!!!

      Comment

      • pjenknik
        • 08-2001
        • 3388

        #18
        No niestety znaczy
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • piecyk_gazowy
          Senior
          • 05-2004
          • 124

          #19
          Oj jeszcze nic niewiesz to ze pijam tanie piwa mocne to wcale nieznaczy ze nieznam sie na piwie i ze jestem jakim bezrobotnym bys sie zdziwil jeszcze pije bo lubie i pije za to ile mam a jak chce sie napic czegos porzadnego to kupuje sobie porzadne francuskie wino robie kolacjie z dziewczynom prz swiecach a ze pijam sobie mocne z kolegami nic nie ma do rzeczy i niemozna mnie przez ten aspekt sadzic wielcy spece sie znalezli
          !!!! Fuck you prototypy!!!!

          Comment

          • Rolek
            Senior
            • 08-2001
            • 1038

            #20
            piecyk_gazowy napisał(a)
            Oj jeszcze nic niewiesz to ze pijam tanie piwa mocne to wcale nieznaczy (...) (bla bla bla) (...) niemozna mnie przez ten aspekt sadzic wielcy spece sie znalezli
            I KROPKA.
            I Amen.

            Comment

            • Rolek
              Senior
              • 08-2001
              • 1038

              #21
              piecyk_gazowy napisał(a)
              BEZ PRZESADY NIEROBCIE ZE MNIE ZULKA ZE KOTOS LUBI MOCNE ZYCIE TO JESZCZE NIC NIEZNACZY
              Ale niezadługo będzie znaczyć NIC.

              Comment

              • Pinio74
                Senior
                • 10-2003
                • 3881

                #22
                Jak widać powyżej trochę nam się wątek rozmydlił, zatem ja wracam do sedna, czyli do piwa Wojak Wszechmocne. Trafione poza Płockiem, niedaleko mojego "letniego rancza". Ogólnie wrażenie pozytywne, ale po kolei:
                1) kolor ładny, ciemnobursztynowy,
                2) piana też o dziwo nienajgorsza, drobnopęcherzykowata i średniotrwała,
                3) nasycenie CO2 więcej niż dobre, dzięki czemu piwo mimo ekstraktywności było nawet orzeźwiające,
                4) w zapachu przeważały nuty słodowe, nawet kwiatowe, delikatny zapach alkoholu, ale nie natrętny,
                5) smak - tu duże zaskoczenie "in plus" - piwo sprawiało wrażenie gęstego, potęgowały to nuty miodowe, goryczki właściwie nie można było wyczuć, ale o dziwo piwo to nie było mdłe, alkohol obecny, ale nie wysuwał się na pierwszy plan, całkiem niezły całokształt,
                6) opakowanie tylko poprawne, graficznie nawet nieźle, ale nie podobało mi się umieszczenie na połowie puszki i dużymi literami informacji o zawartości alkoholu. W sumie jak ktoś lubi mocne piwa, to się nie zawiedzie.

                Moja ocena: [3.75]
                BIRRARE HUMANUM EST

                Comment

                • Cezar
                  Senior
                  • 05-2001
                  • 1349

                  #23
                  piecyk_gazowy napisał
                  Bacmy powarzni to jest twoja intrpretacja lubie slabe piwo ale co najwyrzej do sniadanka albo do kaca a woel mocniejsze mysle ze prawdziwi mezczyzni pija mocnejsze choc zdaza mi sie pic slabsze piwa do zabicjia pragnienia albo jak prowadze.
                  dkrasnodebski napisał
                  POWAŻNI (FCJP), prawdziwi mężczyźni nie prowadzą pod wpływem alkoholu.
                  Pisz proszę po polsku bo ciężko czytać.
                  To jeszcze nie wszystkie błędy:
                  NAJWYŻEJ,
                  ZDARZA SIĘ.

                  To chyba jakiś półanalfabeta pisał! I do tego jeszcze po pijaku (cała masa poprzekręcanych innych wyrazów).

                  Comment

                  • jarex
                    Junior
                    • 06-2003
                    • 27

                    #24
                    abernacka napisał(a)
                    A gdzie taką mądrość wyczytałeś! Dla mnie osobiście czym mocniejsze piwo tym gorsze! Nie ma jak dobry pilsik lub pszeniczniak! Spróbuj piw nie tylko z biedronek lub innych szajsów, a następnie wydawaj dopiero swoje mądre recenzje! Piwo nie jest po to, aby się nałojić, ale po to, aby zrelaksować się po ciężkim dniu pracy!!!
                    ....nie ma reguły.. że czym piwo ma więcej voltów tym..ch.. przyklad Dębowe, Okocim czarny? Piwna klasyka... A pszeniczniaki to pije sie na oazach....czekam na krytykę

                    Comment

                    • sklep-piwowar
                      Senior
                      • 10-2002
                      • 559

                      #25
                      Lubię mocne piwa ale to jednak jest za słodkie.Polecam fanom Warki Strong .

                      Comment

                      • sklep-piwowar
                        Senior
                        • 10-2002
                        • 559

                        #26
                        Ja widziałem tylko wersję puszkową
                        Attached Files

                        Comment

                        • Twilight_Alehouse
                          Chmielowisko.pl
                          • 06-2004
                          • 6310

                          #27
                          Etykieta mogłaby być nawet niezła, z czarną, typową dla piw mocnych kolorystyką i ładnie wkomponowaną nazwą, gdyby nie żałosna, podana ogromną czcionką zawartość alkoholu i napis "Super Strong Beer". Ręce opadają. (2)
                          Kolor bursztynowy, ładny. (4)
                          Zapach silny, słodowy. (3,5)
                          Piana wysoka, szybko opada. (2,5)
                          Gaz trochę za słaby. (3)
                          Smak ciężki, bardzo słodki, słodowy. Goryczka minimalna, czuć wyraźny posmak alkoholu, ale pomimo nie go nie miałem problemów z dopiciem do końca. (3)

                          Moja ocena: [3.125]

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X
                          😀
                          🥰
                          🤢
                          😎
                          😡
                          👍
                          👎