Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Amber, Piwo Żywe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • michalpn
    Member
    • 04-2009
    • 62

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Piękny, złoty. [4.5]
    Piana: Wspaniała na początku, zostawia piękne malunki na szkle, by po chwili zredukować się do cieniuteńkiej, miejscami dziurawej warstewki. [4]
    Zapach: Intensywny, chmielowy i alkoholowy. [3]
    Smak: Wypiłem po winie, więc ciężko mi powiedzieć, ale dla mnie zbyt intensywnie czuć alkohol. [3.5]
    Wysycenie: Dobre, utrzymuje się przez cały czas, ale piany nie jest w stanie podtrzymać. [4]
    Opakowanie: Bardzo ładne, wyróżniające się na tle innych etykiet barwami i prostotą. [5]
    Uwagi: Ogólnie przyjemne piwo, jednak dla mnie zbyt mocne (6,2%).

    Moja ocena: [3.525]

    Comment

    • ART
      mAD'MINd
      • 02-2001
      • 23809

      Na przyszłość proszę oceniać piwo "na świeżo"
      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

      Comment

      • piowen
        Senior
        • 09-2007
        • 207

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michalpn Wyświetlenie odpowiedzi
        Smak: Wypiłem po winie, więc ciężko mi powiedzieć, ale dla mnie zbyt intensywnie czuć alkohol. [3.5]
        A może koledze jakieś sfermentowane winogrona pod językiem pozostały?
        "Nie każde piwo to Żywiec "- całe szczęście.

        Comment

        • piowen
          Senior
          • 09-2007
          • 207

          Amber, jak to Amber, od maja znowu serwuje nam "Żywe" w wersji light. Gdy nawet ja, wielki fan "Żywego", krzywię się pijąc ulubione piwo, to sprawa jest już poważna.
          W tamtym roku było podobnie. Od maja do listopada Amber serwował piwo "żywopodobne", które smakowało jak rozcieńczony oryginał w proporcji 1:1. Trzeba pewnie będzie zrobić sobie przerwę aż do początku grudnia, aby znowu napić się "Żywego" dawnej jakości.

          Data mojej butelki 12.06.09. 2/4
          "Nie każde piwo to Żywiec "- całe szczęście.

          Comment

          • Snus
            Senior
            • 03-2008
            • 128

            Moja butelka to 30.06.09 2/4
            Faktycznie trochę poniżej standardu, ale jeszcze można je pić z jako taką satysfakcją. Rok temu w wakacje było znacznie gorzej.
            Do piwka zamiast papieroska - www.snus.pl

            Comment

            • kopyr
              Senior
              • 06-2004
              • 9475

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Snus Wyświetlenie odpowiedzi
              Rok temu w wakacje było znacznie gorzej.
              Do wakacji jeszcze jest czas.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • Snus
                Senior
                • 03-2008
                • 128

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                Do wakacji jeszcze jest czas.
                no to kupię teraz krzynkę i zamrożę, będzie na zaś
                Last edited by Snus; 29-05-2009, 13:37.
                Do piwka zamiast papieroska - www.snus.pl

                Comment

                • Candlekeep
                  Senior
                  • 11-2007
                  • 367

                  Coś jest w tym, co napisał piowen. Faktycznie ostatnio Żywe wydało mi się takie jakby rozcieńczone...
                  Po przeczytaniu tego, co tu napisaliście, dzisiaj kupiłem kilka butelek i właśnie piję jedno z nich - data przydatności: 30 czerwca. Ale tym razem jest już prawie takie, jak być powinno, więc - mam nadzieję - ta poprzednia partia to był chwilowy spadek formy.

                  Comment

                  • Rzeszowiak
                    Piwny Radykał
                    • 04-2009
                    • 1596

                    Ponadto pijac "Żywe" z datą do 05.07.2009r. odniosłem wrażenie, że zbyt wyraźny jest posmak alkoholu.

                    Comment

                    • Rzeszowiak
                      Piwny Radykał
                      • 04-2009
                      • 1596

                      Muszę zrewidować opinię. Zakupione dzisiaj z datą 19.08.2009 smakuje wybornie, przyjemna goryczka, nie czuć w nim alkoholu, piękne bąbelki.

                      Comment

                      • cap-n-go
                        Senior
                        • 05-2005
                        • 273

                        Warka z datą przydatności 12.08.2009

                        W smaku treściwe, w smaku dominuje zbilansowana gorycz, słody przykryte, alkohol niewyczuwalny, nagazowane solidnie. Pite zaraz po Okocimiu Mocnym wydaje się być arcydziełem sztuki piowarskiej Smaczne.

                        Za każdym razem jak powracam do tego piwa zachwycam się jego etykietą, to chyba numer jeden wśród polskich etykiet, gratuluję Twórcy. Druga uwaga : zakupione w Carrefourze jakoś przypadkiem - cena z tego co pamiętam około 6 złotych (!!). Bardzo "interesującą" marżę narzuca sobie market skoro w Zofmarze Żywe jest po około 3 złotych...

                        Comment

                        • Twilight_Alehouse
                          Chmielowisko.pl
                          • 06-2004
                          • 6310

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cap-n-go Wyświetlenie odpowiedzi
                          Bardzo "interesującą" marżę narzuca sobie market skoro w Zofmarze Żywe jest po około 3 złotych...
                          Tu akurat w grę wchodzi nie tylko marża, ale też głupie pozycjonowanie piw z Ambera w marketach jako górnopółkowych. Owszem, ich jakość jest zdecydowanie górnopółkowa, ale przez to mniej ludzi po nie sięga i zadowalają się tyskaczem.

                          Comment

                          • Pendragon
                            Senior
                            • 03-2006
                            • 13951

                            Tak, to czemu w C. leży na najniższej półce, prawie na ziemi? Przynajmniej u mnie, w krainie Amberem płynącej. Do tego w symbolicznej ilości - sztuk 1 - i to tak od zawsze

                            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                            Comment

                            • Twilight_Alehouse
                              Chmielowisko.pl
                              • 06-2004
                              • 6310

                              Hmm, nie wiem. W Łodzi i w Wawie w marketach rzadko jest jakoś szczególnie wiele Amberów, ale zwykle są one wysoko.

                              Comment

                              • Pendragon
                                Senior
                                • 03-2006
                                • 13951

                                Bo wiedzą, że i tak nikt tego nie kupi, skoro cena jest o 100% wyższa niż w pobliskich sklepach. Tylko czemu wogóle to wystawiają? Zamiast Żywego mogliby dać "serbską" Tatrę, ale to już opowieść na inny wątek.

                                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎