Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Amber, Piwo Żywe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • m_q
    Member
    • 01-2004
    • 94

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ładny, choś jak na mój gust trochę zbyt jasny. [4]
    Piana: Prawie zero - śladowa po nalaniu a i ten ślad zniknął w kilkanaście sekund. Ponieważ nie przepadam za pianą, nie odejmuję zbyt dużo za jej brak. [4]
    Zapach: Miły dla nosa i świeży - już po otwarciu butelki zapowiada się dobrze. [5]
    Smak: Łagodny i świeży. Możę trochę za mało "treściwy" - w ogóle nie czuć tych 14,5% ekstraktu. [4.5]
    Wysycenie: Bardzo dobre. Utrzymuje się przez cały czas picia. [5]
    Opakowanie: Ładne, eleganckie wyraziste - ładny kapsel. [5]
    Uwagi: Miła odmiana w piwnej konfekcji, zwłaszcza, że niepasteryzowane. Smakowo nie dorównuje Książęcemu z Lwówka ale i tak dobre.

    Na minus śladowa obecność w handlu w Krakowie i cena w "Gambrinusie" w "Galerii Kazimierz" na Grzegórzkach - ale tam każdą butelkę przepłacamy co najmniej o złotówkę...

    Moja ocena: [4.65]
    ---------------
    Ocena usunieta z rankingu.
    Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu. Tu brak konkretów przy opisie smaku, zapachu, kolorze...
    Art, Admin

    ---------------

    Comment

    • nikita_banita
      Senior
      • 06-2003
      • 1363

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Klarowny, ciemno-słomiany, jak dla mnie idealnie cieszący oko. [4.5]
      Piana: Przy przelewaniu do kufelka utworzył się piękny grzybek piany: drobnej, białej, gęstej, "śmietanowej" prawie, ale ku mojemu rozczarowaniu piana znikła i piwo prezentuje się tak, jakby tej pięknej piany nigdy nie było. [3.5]
      Zapach: Po otwarciu, jeszcze z butelki uderzym mnie w nos zapach podpiwku (?), zaś później jakby nieco akcentów miodowo-słodowych. [4.5]
      Smak: Niezbyt zaznaczona goryczka, mnie zdaje się bardzo gładkie w piciu. Smakowo trochę mi przypomina Juranda, nie czuję natomiast słodyczy, której obecności byłem niemal pewien po odczuciach zapachowych. [4.5]
      Wysycenie: Do końca wyraźnie zarysowane nagazowanie, ale nie odbija się nadmiarem i można swobodnie je popijać bez negatywnych doznań. [4.5]
      Opakowanie: Kapselek firmowy. Bardzo ładna etykieta, czytelna kontra zawierająca wszystkie istotne informacje o piwie Żywe. [5]
      Uwagi: Wizualnie cały efekt psuje mi krzywo naklejona krawatka. Na uwagę i podkreślenie zasługuje fakt, że browar na kontrze podaje wszystkie istotne i porządane informacje (od temp. spożycia, po skład i dokłdny adres browaru. Wielu mogłoby się jedynie uczyć od browaru Amber.

      Moja ocena: [4.425]

      Comment

      • Pepek
        Senior
        • 04-2003
        • 1499

        Ocena z ARTomatu

        Kolor: jasny bursztyn, powinien być jednak o ton ciemniejszy. [4]
        Piana: troche słaba, ponadprzeciętna złożona z drobnych pęcherzyków, które z wysokiej warstwy zbyt szybko redukują się do centymetrowego, aksamitnego kożuszka. [3.5]
        Zapach: mocny, słodowy ze słodko-owocowo-drożdżowymi akcentami - przyjemny. [4]
        Smak: prawie doskonały, złożony - w pierwszej chwili słodko-słodowy, typowy dla mocnych piw, po czym przechodzi on w subtelną goryczkę, która jednak długo jest wyczuwalna. [4.5]
        Wysycenie: jak dla mnie rewelacyjne, złożone z drobniutkich bąbelków, które niemnrawo unoszą się w kuflu, za to przyjemnie podszczypują język i podniebienie. [5]
        Opakowanie: butelka NRW, prosta, skromna, acz bardzo ładna etykieta w pastelowych tonacjach, podobnie jak firmowy kapsel. [5]
        Uwagi: Smakowite mocne piwo w ładnym, porządnym opakowaniu. Poprawić tylko pianę, bardziej "ożywić" i mamy na rynku świetne niepasteryzowane mocne piwo.
        Abernacka - raz jeszcze wielkie dzięki

        Moja ocena: [4.25]

        Comment

        • grzech
          Senior
          • 04-2001
          • 4592

          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Ładny jasny bursztyn. [4]
          Piana: Wysoka, biała, ale średnio trwała. [3.5]
          Zapach: Dość intensywny, słodowy z owocowym zakończeniem. [4]
          Smak: Głównie słód, z owocami w tle, zakończenie cierpkawe. Podobny nieco do pale, które piłem z butelek. [4]
          Wysycenie: Solidne, wyczuwalne, ale nie za duże. [4.5]
          Opakowanie: Etykieta interesująca, zauważalna. [4.5]
          Uwagi: Nabyte w Białymstoku na Kilińskiego.

          Dobre jasne, niepasteryzowane piwo, mogłoby być "żywsze".

          Moja ocena: [4]

          Comment

          • e-prezes
            Senior
            • 05-2002
            • 19167

            w moim przypadku na ocenę jeszcze za wcześnie, ale po ostatniej degustacji (zakup w Galerii Kazimierz) jest lepiej. na pewno jest pijalne, a czy smaczne i czy dodałbym je do ulubionych zobaczymy jeszcze. wada - drogo!

            Comment

            • banaszek
              SłabyUżytkownik
              • 02-2005
              • 617

              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Słomkowy? Złociutki? Kolor w sam raz [5]
              Piana: Trwała (z wyjątkami), biała, gęsta [4]
              Zapach: Tutaj w zasadzie trudno mi coś napisać, to piwo ma problem ze stabilnością jakości (nawet serie o tym samym terminie przydatności do spożycia). W zeszłym tygodniu piłem Żywe o zapachu (przepraszam) szamba. Wylane natychmiast do wspomnianego już zbiornika asenizacyjnego. Te z dobrych butelek oceniam na 3 (jakiś taki mdły) [1]
              Smak: Pierwsze Żywe smakowało mi na 4. Kolejne już były przeze mnie świadomie oceniane. Żadna rewelacja, smak według mnie bez charakteru. Jest nijakie. [3]
              Wysycenie: Norma [4]
              Opakowanie: Bardzo mi się podoba butelka i wzornictwo etykiet. Inne niż wszystkie, gustowne. [5]
              Uwagi: Kupuję to piwo bardziej z sentymentu (region pochodzenia), kilka razy mnie rozczarowało, żeby nie powiedzieć - zdenerwowało. Ale jednak chyba sentyment się skończy. Denerwuje mnie losowość jakościowa. A przygoda z zapachem mnie dobiła, co gorsza, to piwo potrafi pachnieć jak podpsute. Czy to rezultat przechowywania w sklepie/transporcie? W sklepie biorę z kartonu (nawet cały 10 but. karton) i są problemy z jakością kilku butelek w pudełku. Czyli to chyba nie warunki przechowywania... A szkoda, tak fajnie się zapowiadało...

              Moja ocena: [2.65]


              Comment

              • Shlangbaum
                Senior
                • 03-2005
                • 5828

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Złoto-słomkowy, ździebko za jasny, ale się ładnie prezentuje. [4]
                Piana: Aksamitna i bielusieńka, jak na pilsa nie najgorzej z gęstością ale też bez rewelacji. [4]
                Zapach: Na początku bardzo ładnie czuć drożdrze i słud ale po kilkuminutowym wietrzeniu już tylko alkohol i chmiel. Nie mniej jednak szlachetny. [4]
                Smak: Z jednej strony nie ma przepaści między pasteryzowanym piwem ale z drugiej ma w sobie coś wyjądkowego, tak jakby czuć było posmaczek mąki dziwny ten smak ale mi odpowiada, ciekawe... [4]
                Wysycenie: STrzał w dziesiątke, lekko czuć gaz w ustach, ładnie pęcherzyki zdobią szklankę i nadają żywości kolorowi. Utrzymują stale i na jednym poziomie cienki kożuszek. [5]
                Opakowanie: Opakowanie z klasą, lekko rustykalne. Na etykiecie wszytkie informacje. Jest ona lekko sztucznie historyzowana, ale w końcu żyjemy w XXI wieku. [5]
                Uwagi: WIĘCEJ PIW NIEPASTERYZOWANYCH!

                Moja ocena: [4.1]

                Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                Comment

                • iron
                  Senior
                  • 08-2002
                  • 6703

                  A ja w zapachu Żywego ani drożdrzy ani słudu nie czułem
                  bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                  Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                  Rock, Honor, Ojczyzna

                  Comment

                  • Pinio74
                    Senior
                    • 10-2003
                    • 3881

                    Kupiłem Żywe wczoraj w Słupsku, w fajnym sklepie monopolowym (samoobsługowym) przy wylocie na Ustkę. Bardzo chciałem już wczoraj spożyć i zamieścić dzisiaj ocenę, ale po 10 godzinach w samochodzie po powrocie po prostu padłem. Może i lepiej, dzisiaj piąteczek, Żywe i jeszcze 2 Koźlaki.
                    Już za chwileczkę, już za momencik, piątek z piwkami zacznie się kręcić
                    BIRRARE HUMANUM EST

                    Comment

                    • Shlangbaum
                      Senior
                      • 03-2005
                      • 5828

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
                      A ja w zapachu Żywego ani drożdrzy ani słudu nie czułem
                      Musiałeś trafić na wybrakowaną partię, ja poza słodem otrzymałem gratis wiadro słudu przelewem bankowym w opakowaniu po jogurcie, a do wygrania nowe Renault

                      Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                      Comment

                      • e-prezes
                        Senior
                        • 05-2002
                        • 19167

                        po moim trzecim podejściu do tego piwka coraz bardziej mnie satysfakcjonuje produkt Ambera. po dość osobliwym bukiecie z pierwszego podejścia ani śladu, teraz to lager, wcale nie mocny, choć alkohol dla mnie nie nachalny. śrdniomocno nachmielone, łagodnie zcharmonizowane ze słodowymi akcentami. do powtórki, zwłaszcza, że cena spadła do rozsądnych granic (akceptowanych).
                        Last edited by e-prezes; 22-05-2005, 16:12. Powód: błędy

                        Comment

                        • nikita_banita
                          Senior
                          • 06-2003
                          • 1363

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                          zcharmonizowane
                          FCJP - zharmonizowane

                          Comment

                          • Pinio74
                            Senior
                            • 10-2003
                            • 3881

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Kolor ładny złoty, delikatnie ciemniejszy, bardzo klarowne [4]
                            Piana: Piana całkiem trwała, średniobąbelkowa, biała [4]
                            Zapach: Aromat bardzo złożony, przede wszystkim chmielowa świeżość, obecne elementy słodowe i drożdżowe, całość przyjemna w odbiorze [4.5]
                            Smak: Nie zawiodłem się, smak pełny, treściwy, na pierwszym planie chmielowa goryczka, dopełnione nutkami słodowo-owocowymi, smakowało mi [4.5]
                            Wysycenie: nasycenie mogłoby być delikatnie trwałsze, na początku wszystko jak należy, lecz gaz ulotnił się trochę zbyt szybko (a może ja za wolno piłem...) [4]
                            Opakowanie: Tutaj piątka, dopracowana, rzucająca się w oczy szata graficzna plus firmowy kapselek [5]
                            Uwagi: Bardzo dobry wyrób browaru Amber, szkoda że nie kupiłem kilku butelek więcej, cena przystępna (3,20 zł), w sumie BARDZO POLECAM.

                            Moja ocena: [4.425]
                            BIRRARE HUMANUM EST

                            Comment

                            • ergie
                              Senior
                              • 05-2004
                              • 1041

                              hmmmm wszystko OK tylko czemu ono takie klarowne, po co go filtrowano?
                              Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
                              ------------------------------------------------------------------
                              Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

                              Comment

                              • Twilight_Alehouse
                                Chmielowisko.pl
                                • 06-2004
                                • 6310

                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: W zasadzie zwykły pilsowy. Pasuje do klasycznego jasnego pelnego, a przy tym ekstrakcie powinien być ciut ciemniejszy. [4]
                                Piana: Wysoka, gęsta. Opada dośc powoli redukując się do szczelnej kołderki. [4]
                                Zapach: Silny, słodowo-chmielowy. Ciekawe, bo przy poprzednim razie słodowości nie wyczuwałem. Za pity teraz egzemplarz daję 4,5. [4.5]
                                Smak: Smak bardzo pełny. Najpierw chmielowość, potem słodowość, a na końcu piwo wydaje się lekko... słonawe? Na pewno nie słone, bo to by mi rzecz jasna przeszkadzało, ale jakies takie dziwne. Racja, jest problem z powtarzalnoscią tego piwa, bo przy poprzednich razach tego nie czułem. Dziwne, ale dobre. Aczkolwiek mogłoby być lepsze. [4]
                                Wysycenie: W sam raz. [5]
                                Opakowanie: Świetne! Etykieta stylizowana troszkę na papier pakowy, do tego ciekawe logo i "stempelek". Na dodatek aktualnie pite piwo było już zamknięte kapselkiem dedykowanym dla Żywego, a nie standardowym amberowskim. [5]
                                Uwagi: Pite w zasadzie już trzeci raz, ale dopiero teraz mogę na spokojnie wystawić cenzurkę.
                                Piwo zakupione prosto w browarze za sympatyczną cenę 2,50 zł

                                Moja ocena: [4.275]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎