Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Bierhalle Warszawa, Bock (Koźlak)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • docent
    Senior
    • 10-2002
    • 5205

    #16
    No i po blisko roku znów doczekaliśmy się bierhallowego koziołka. Myślę że jest on jeszcze lepszy niż wtedy. Doświadczenie piwowarów + 100 dni (ciągle zakłócanego ) leżakowania zrobiły swoje. Majstersztyk!
    Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
    Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
    Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
    Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

    Comment

    • zythum
      Kot Makawity
      • 08-2001
      • 8305

      #17
      Dla mnie nic nie dorówna Koźlakowi z Krotoszyna ale ten Bierhallowy jest bardzo zacny. I tylko szkoda, że napić się go mogę tylko w poniedziałki gdyż w inne dni ma cenę dla mne zaporową.
      To inaczej miało być, przyjaciele,
      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

      Rządzący światem samowładnie
      Królowie banków, fabryk, hut
      Tym mocni są, że każdy kradnie
      Bogactwa, które stwarza lud.

      Comment

      • becik
        Senior
        • 07-2002
        • 14999

        #18
        Degustowałem w sobotę nowego Koźlaczka, jak dla mnie malina, a szczególnie ta kremowa pianka, aż się ją chce jeść Samo piwo łagodne ale z mocno zarysowanymi smakami.
        Feler - za szybko wchodzi w głowę ale to da się przeżyć, zbyt mocnego schłodzenia nie będę już komentować ale jest ono napewno główną przyczyną zbyt szybkiego jej opadania (piany).
        Last edited by becik; 07-11-2006, 13:02.
        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

        Comment

        • Maidenowiec
          Senior
          • 07-2004
          • 2287

          #19
          Czyli powiadacie, że warto się przetelepać do Bierhalle? Bo cena "troszkę" mnie odstraszyła.
          Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

          Thou shallt not spilleth thy beer!

          Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

          Comment

          • becik
            Senior
            • 07-2002
            • 14999

            #20
            Pewnie, ze warto, koźlak zawsze był droższy od pozostałych piw, co tam sobie przyjemności odmawiać raz na jakiś czas
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • Maidenowiec
              Senior
              • 07-2004
              • 2287

              #21
              Jasne, ale 25pln za litr?
              Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

              Thou shallt not spilleth thy beer!

              Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

              Comment

              • becik
                Senior
                • 07-2002
                • 14999

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec
                Jasne, ale 25pln za litr?
                Ja kupiłem dwa 0.4 po 10 zł, nawet nie wiedziałem ze litr aż tyle kosztuje
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • zythum
                  Kot Makawity
                  • 08-2001
                  • 8305

                  #23
                  Kupując dwa po dychaku to jakbyś kupił litr za 25 Dlatego ja na Koźlaka przychodze tylko w poniedziałek. 6 złotych za 0,4 takiego pysznego piwa to jest dopuszczalna cena.
                  To inaczej miało być, przyjaciele,
                  To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                  Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                  Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                  Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                  Rządzący światem samowładnie
                  Królowie banków, fabryk, hut
                  Tym mocni są, że każdy kradnie
                  Bogactwa, które stwarza lud.

                  Comment

                  • Maidenowiec
                    Senior
                    • 07-2004
                    • 2287

                    #24
                    Nie wszyscy mają czas w poniedziałek. I dlatego zastanawiam się czy taka cena jest jakkolwiek uzasadniona, szczególnie znając nędzną obsługę w Bierhalle.
                    Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                    Thou shallt not spilleth thy beer!

                    Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                    Comment

                    • Marusia
                      Senior
                      • 02-2001
                      • 20211

                      #25
                      Ekhm, przypominam Kolegom, że to jest dział Piwo-konkretnie, a temat o tym, kto co sądzi o Bierhalle i cenach jest zupełnie gdzie indziej...
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • Dreamer
                        Senior
                        • 05-2003
                        • 1576

                        #26
                        Przywiezione z Warszawy do łódzkiego Bierhalle i tu próbowane.

                        Pomimo wielu wcześniejszych trafnych opisów, piwo tak dobre, że nie mogłem się oprzeć coby nie dorzucić swoich pięciu groszy:
                        kolor - jasnobrązowy, miodowy, bardzo duże zmętnienie;
                        piana - rzeczywiście rekord świata: kremowa, trwała i zbita jak na stoucie, rozkłada się w kuflu niczym bita śmietana;
                        nasycenie - dość mocne;
                        zapach - chmielowo-słodowy;
                        smak - rewelacyjnie zmienia się wraz z ogrzaniem piwa - warto dłużej się nim podelektować i poczekać, aż piwo podawane jako bardzo schłodzone, trochę się podgrzeje; w wersji schłodzonej w koźlaku wyczujemy zdecydowaną goryczkę atakującą słodkawo-karmelowe nutki słodowe; dobre, ale to dopiero początek: wystarczy jak się koźlaka trochę ugrzeje i karmelowy słód rozpływa się całym winno-owocowym bukietem w niesłabnącej goryczce. Pełnia smaku budzi wątpliwość: czy to aby na pewno jeszcze dolna fermentacja?
                        Gratuluję. Byłem pod dużym wrażeniem.
                        Blog: Piwna Brytania

                        Comment

                        • Krzysztof
                          Senior
                          • 04-2001
                          • 1689

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dreamer
                          Przywiezione z Warszawy do łódzkiego Bierhalle i tu próbowane.

                          Pomimo wielu wcześniejszych trafnych opisów, piwo tak dobre, że nie mogłem się oprzeć coby nie dorzucić swoich pięciu groszy:
                          kolor - jasnobrązowy, miodowy, bardzo duże zmętnienie;
                          piana - rzeczywiście rekord świata: kremowa, trwała i zbita jak na stoucie, rozkłada się w kuflu niczym bita śmietana;
                          nasycenie - dość mocne;
                          zapach - chmielowo-słodowy;
                          smak - rewelacyjnie zmienia się wraz z ogrzaniem piwa - warto dłużej się nim podelektować i poczekać, aż piwo podawane jako bardzo schłodzone, trochę się podgrzeje; w wersji schłodzonej w koźlaku wyczujemy zdecydowaną goryczkę atakującą słodkawo-karmelowe nutki słodowe; dobre, ale to dopiero początek: wystarczy jak się koźlaka trochę ugrzeje i karmelowy słód rozpływa się całym winno-owocowym bukietem w niesłabnącej goryczce. Pełnia smaku budzi wątpliwość: czy to aby na pewno jeszcze dolna fermentacja?
                          Gratuluję. Byłem pod dużym wrażeniem.
                          Ręczę, nasz Koźlak jest piwem dolnej fermentacji.
                          Cieszę się, że smakowało. Kiedy Łodzki koźlak dojrzeje wtedy będziesz miał okazję do powtórki...
                          Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                          www.twojmalybrowar.pl

                          Comment

                          • Pepek
                            Senior
                            • 04-2003
                            • 1499

                            #28
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: bardzo ładny rubinowy, raczej klarowny (w Bierhalle K-ce trochę ciemnawo). [5]
                            Piana: całkiem porządna, średniopęcherzykowa, opadając po kilul minutach fajnie osadzała się na szkle [4.5]
                            Zapach: bardzo miły słodowo-owocowy [4.5]
                            Smak: Początkowo wydawało się zbyt słodkie, potem nuty słodowo-owocowe wyszły na pierwszy plan i tak już zostało do końca... [4.5]
                            Wysycenie: RE-WE-LA-CJA!!! Mikroskopijne bąbelki od początku do końca i dla oka i dla języka. [5]
                            Opakowanie: Tu jest lekka wtopa. Co prawda obecne są fajne kufelki 0,4 l z logo Bierhalle, natomiast litrowe to już typowe bezimienne szkło. Trzeba to szybko naprawić. [3.5]
                            Uwagi: Import warszawski w katowickim Bierhalle. Po wypiciu i rachunku prawie dostałem zawału....

                            Moja ocena: [4.5]

                            Comment

                            • becik
                              Senior
                              • 07-2002
                              • 14999

                              #29
                              obecnie Koźlak jest sprzedawany także pod nazwą "Świąteczne".
                              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                              Comment

                              • dadek
                                Senior
                                • 09-2005
                                • 4579

                                #30
                                Dziś miła niespodzianka w Bierhalle - Koźlak! Dawno go nie było ale warto było czekać. Cóż można powiedzieć, po prostu świetny! Piękna, prawie nieprzejrzysta, hebanowa barwa, wyrazisty, mocny smak, bez nuty alkoholowej choć moc jest wyczuwalna. Bogaty bukiet
                                ciemnych słodów, bardzo treściwe. Krzysztofie, chylę czoło, szkoda że tak rzadko!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎