I tak było z tym więcej zamętu, niż to warte... Nawet i V warka chodziła z etykietami czwartej.
Może i się "dorobiło", ale było lepiej, niż obecnie (data 20.VI), zgadzam się z Maidenowcem. Jak dla mnie zapach jest mniej wyrazisty, zaś w smaku zanadto wzrosła kwaskowość. Ale i tak dobra rzecz.
Może i się "dorobiło", ale było lepiej, niż obecnie (data 20.VI), zgadzam się z Maidenowcem. Jak dla mnie zapach jest mniej wyrazisty, zaś w smaku zanadto wzrosła kwaskowość. Ale i tak dobra rzecz.
, w miarę picia jej ubywa, ale pewnie głównie z powodu picia. Kiedy już miałem piwo w wąskiej części pszeniczniakowej szklanki, zuważyłem, że chociaż przed postawieniem już był ledwo kożuszek, po postawieniu z powrotem tworzyła się pianka 2 cm. [5]
[4.5]
), jeszcze tylko kapsle pozostały do zmiany.
Comment