Piwo jasne pełne, alkoholu do 6,2%, ekstraktu 12,5%, butelka 0,5 litra, zakupione w sklepiku spożywczym koło dworca Gdynia Główna Osobowa.
Przyzwoita (do czasu) piana, mało gazu, kolor jasnozłoty, typowy chmielowy zapach, w smaku - dosyć silna goryczka, trochę przypominająca cieszyńskie Brackie.
W sumie niezłe piwko.
PS. Butelka została wypita po powrocie do domu. Wcześniej, w trakcie oczekiwania na pociąg w Gdyni próbowałem także tego piwa wersji beczkowej (w takiej małej knajpce tuż nad wyjściem z dworcowego tunelu) i wówczas także dobrze smakowało.
Przyzwoita (do czasu) piana, mało gazu, kolor jasnozłoty, typowy chmielowy zapach, w smaku - dosyć silna goryczka, trochę przypominająca cieszyńskie Brackie.
W sumie niezłe piwko.
PS. Butelka została wypita po powrocie do domu. Wcześniej, w trakcie oczekiwania na pociąg w Gdyni próbowałem także tego piwa wersji beczkowej (w takiej małej knajpce tuż nad wyjściem z dworcowego tunelu) i wówczas także dobrze smakowało.
BINGO! Bardzo mi to piwko smakowało, przypominało trochę starego dobrego Heveliusa, tego warzonego w Gdańsku. Niestety, nigdy nie spotkałem "Gdańskiego" we Wrocławiu
.Opinia,że to piwko dla żuli wzięła się z tego,ze cena jest przystępna 2,10-2,20 bez kaucji i mniej zamożni piwosze częto je kupują.Nie bez znaczenia jest też moc 6,2%.Ogólnie browarej jest pierwsza klasa z mocnym smakiem goryczki,co upadabnia je nieco do piw czeskich.Co do browaru gdańskiego,to niestety jest zamknięty.Łapy maczał w tym Heineken,z którym miasto się teraz sądzi.Naajgorsze jest to,ze przed zamknięciem browar został zmodernizowany...

Comment