Szukałem, szukałem, ale nie znalazłem nigdzie wpisów dotyczących tego piwa.
Butelka niestety zielona.
Zapach z buteli i szkła podobny, zdominowany prze akcenty ziołowo-mineralne plus lekka zbożowość.
Piana początkowo wysoka trzyma się nieźle, opada do więcej niż obrączki, są warstwowe osadzające się ślady.
Kolor: pełna, wysycona żółć.
Jak na ten browar w smaku nieźle: wyczuwalna treściowość, wszak to dwunastka, połączona z równie wyrazistymi akcentami goryczkowymi. Wadą, moim zdaniem, jest lekki chemiczny alcent w smaku połączony z charakterystycznym dla koncernówek posmakiem słodowo-żołędziowym. Goryczka przykrywa go jednak dość skutecznie, tak że piwo daje się skonsumować bezboleśnie.
E: 12, A: 5.0%
Butelka niestety zielona.
Zapach z buteli i szkła podobny, zdominowany prze akcenty ziołowo-mineralne plus lekka zbożowość.
Piana początkowo wysoka trzyma się nieźle, opada do więcej niż obrączki, są warstwowe osadzające się ślady.
Kolor: pełna, wysycona żółć.
Jak na ten browar w smaku nieźle: wyczuwalna treściowość, wszak to dwunastka, połączona z równie wyrazistymi akcentami goryczkowymi. Wadą, moim zdaniem, jest lekki chemiczny alcent w smaku połączony z charakterystycznym dla koncernówek posmakiem słodowo-żołędziowym. Goryczka przykrywa go jednak dość skutecznie, tak że piwo daje się skonsumować bezboleśnie.
E: 12, A: 5.0%
Comment