BOSS, Gavroche

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[dadek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowny, adekwatny do zawartości ekstraktu. [5]
Piana: Po nalaniu na około 3 cm, dość równomierna drobnoziarnista. Po kilku minutach opada (trochę za szybko) do postaci kołderki. Pozostawia na szkle dość gęstą "firankę". [4]
Zapach: Słodowo - owocowy, z lekką drożdżowością dość wyraźny i ciekawy. [4.5]
Smak: Doznania smakowe bardzo pozytywne. Dominuje orzeźwiająca owocowość, po chwili pojawia się na podniebieniu goryczka i lekka chlebowość, a wszystko to ładnie się harmonizuje. [5]
Wysycenie: W górnej strefie normy, bąbelki pracowały w szklance do końca picia, jak dla mnie nie było by szkodą dla piwa, gdyby było ciut niższe. [4]
Opakowanie: Butelka typu "piknik", kapsel z serduszkiem. Etykieta ciekawa z wkomponowaną w nazwę lokalu wieżą Eifla, takie logo jest też na krawatce. Na kontrze opis w 3 językach o unikatowej recepturze, braku chemii i konserwantów i ekologiczności piwa. Niestety, nie podano ekstraktu. [4]
Uwagi: Piwo produkowane dla prężnie działającej szczecińskiej knajpki Petit Paris, której szefem jest rodowity Francuz, zakochany w polskich piwach z małych browarów. Zapragnął mieć też "swoje " piwo i osiągnął cel. Jak głosi etykieta piwo jest niepasteryzowane i uwarzone na bazie unikatowej receptury. Nie wiem jak jest naprawdę, spodziewałem się że to może Lubuskie z inną etykietą, smak trochę się różni ale jest równie dobre.

Moja ocena: [4.625]

[dadek]

A tak wygląda:

[Christof]

Czy to piwo jest dostępne w sklepach, czy tylko w lokalu Petit Paris?

[dadek]

Trzeba by spytać kogoś ze Szczecina. Ja otrzymałem w czasie pobytu w Petit Paris. Goście, którzy zamówili przynajmniej 2 l dzbanek któregokolwiek piwa, przy płaceniu rachunku byli obdarowywani 1 butelką Gavroche gratis.

[Krotoszyniak]

Ciekawe ja znam piwo Gavroche (biere de Garde) z Francji St. Sylvestre i bylo calkiem niezle.

[aMarcin]

Myślę, że jest dostępne tylko w lokalu, bo w żadnym sklepie w Szczecinie go nie widziałem.

[brzeczka]

Piwo dostępne jest tylko w lokalu, ale nie warto specjalni jechać do Szczecina - to zwykły witnicki cienkusz, w knajpie jest jeszcze Noteckie jasne i cimne z kija + Nakło z butelki.

[Mikko]

Piłem wczoraj po raz pierwszy, jak dla mnie jest to Lubuskie, tyle że z beczki nie ma tych 'żelazowych' posmaków jak w wersji butelkowej.

[Psychomanteum]

Piwo jest dostępne w tyskiej sieci sklepów Promil

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, jak dla mnie - nieco za jasny [3]
Piana: Jest co prawda gęsta, ale cienka i nietrwała - słaba strona tego piwa [3.5]
Zapach: Przyjemny, owocowy, nie natrętny [4.5]
Smak: Ot - zaskakujący melanż - bo jest i goryczka, słód, lekka owocowość i drożdżowy posmanczek - wszystko nieźle połączone [4.5]
Wysycenie: Podobnie jak piania - trochę bąbli po nalaniu, potem cieniutko [3]
Opakowanie: Ciekawa etykieta z kaszkietem, kapsel "Polskie Piwo" [4.5]
Uwagi: Kupione w "Promilu" w Tychach na pl. Ziętka (os. Z). Bardzo przyjemne, mile zaskoczyło po wrażeniach z "Lubuskiego".

Moja ocena: [4.25]