Ekstrakt 8%, alkohol 2,65%, butelka 330 ml.
Piana niewielka, barwa ciemnosłomkowa, mętnawe.
W smaku lekko kwiatowe z nutami podpiwkowymi i delikatnymi wędzonymi.
Na uwagę zasługuje opakowanie, kojarzące się z oryginalnym piwem Grodziskim, chociaż słowo "kojarzące" nie oddaje w pełni podobieństwa.
Nie porównam go z prawdziwym Grodziskim, bo piłem je ponad 20 lat temu. Na pewno mniej się pieni i wydaje mi się mniej wytrawne od ówczesnego oryginału.
Piana niewielka, barwa ciemnosłomkowa, mętnawe.
W smaku lekko kwiatowe z nutami podpiwkowymi i delikatnymi wędzonymi.
Na uwagę zasługuje opakowanie, kojarzące się z oryginalnym piwem Grodziskim, chociaż słowo "kojarzące" nie oddaje w pełni podobieństwa.
Nie porównam go z prawdziwym Grodziskim, bo piłem je ponad 20 lat temu. Na pewno mniej się pieni i wydaje mi się mniej wytrawne od ówczesnego oryginału.
), nagazowanie nie za duże, choć wydaje mi się, że za małe. Minusem na pewno zbyt duże nachmilenie, brak pszenicznych nut i bardzo słaby akcent wędzonego słodu, ale jako lekkie piwo szynkowe uważam, że jest bez konkurencji. Proszę o więcej!
i goryczka, cudowna goryczka.
[3,5].
[5].
Comment