Perła, Niepasteryzowana

[TeDy_beer]

temat ten chyba powinien zostać przeniesiony do samokrytyki Ostatnio w weekend dałem temu czemuś szansę kolejną, gdyż mój Ojciec zafundował mi ów specyfik. Dzięki wypiciu tego.. specyfiku przekonałem się jak ohydne potrafi być piwo korporacyjne wprost z fabryki. Szczerze? Dawno nie piłem żywca, tyskiego itp, ale to smakuje i brzmi całkiem gorzej.

[karol1000]

piana: tragiczna, znika do zera po 30 sek. po nalaniu
barwa: złota
zapach: słodowy
smak: słodowy, z byle jaką goryczką
Kiepsko

[andszcz]

Wprawdzie nie jest to piwo górnych lotów, ale uważam, że i tak jest lepsze niż "starsza siostra" - Perła Chmielowa, która od pewnego czasu w niczym nie przypomina dawnych partii.
Generalnie, da się wypić. To i tak (chyba) najlepszy produkt Browarów Lubelskich od co najmniej kilku miesięcy.

[wpadzio]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny, bursztynowy. Pełna klarowność. [4.5]
Piana: Przy nalewaniu wychodziła ze szklanki. Potem nieco siadła. Zostawia firanki na ściankach. Opada do całkiem rozsądnej pianki na powierzchni. [4]
Zapach: W zapachu wyczuwam aromat chmielu, miękkie połączenie drożdży i słodów a także niestety dość wyraźną kwaśność. [3.5]
Smak: Spodziewałem się mimo wszystko trochę wyrazistszych wrażeń smakowych. Praktycznie nieobecna goryczka, co mnie dziwi po doznaniach zapachowych. Mamy za to silną słodowość, która zalatuje jednak nieznaczną stęchlizną. Piwo jest też zbyt wodniste i nieco za kwaśne. Aromatów alkoholowych brak, podobnie jak i wartego zauważenia finiszu. [3]
Wysycenie: Jak dla mnie zbyt niskie. W połączeniu z kwaśnością piwa nie robi to dobrego wrażenia. [3]
Opakowanie: Dopracowana kreacja w stylu perłowym. Graficznie się może podobać, do tego dedykowany kapsel. Wszystko w stosunkowo rzadko spotykanych w piwach odcieniach beżu i brązu. Dla mnie chyba najładniejsza Perła. Tradycyjne braki za to w informacji o składzie, butelka bezzwrotna. [4.5]
Uwagi: Perłę Niepasteryzowaną da się wypić bez jakichś większych oporów. Treść piwa nie dorasta jednak opakowaniu. Jest nieco za kwaśna i niepokoi stęchlizną. Wszystko to podkreśla jeszcze zbyt niskie nagazowanie. W tym stylu jest kilka lepszych polskich piw na rynku.

Moja ocena: [3.425]

[Javox]

Smak raczej słaby i płaski... i denna piana...
Awaryjnie wypijalne... piwo spadło w rankingach koncernowego piwa bliżej dna...
Dziś to już gazowany płyn o smaku piwa...

[Javox]

Po ponad kwartale szansa dla "tego"...

Niepotrzebnie...

Piana zleciała, gaz gryzie, karton i szmaty... plus trudna goryczka...

Teraz hehehhe spotkanie za co najmniej dwa kwartały...

[patyczek]

Miałem ochotę ocenić z Artomatu, ale po pierwszym łyku mi się odechciało. Niedawno piłem Perłę Chmielową, nie wiem co gorsze. Tamta, to woda gazowana ze spirytusem, Niepasteryzowana przypomina zaś przegazowaną wodę (bąbelki wychodzą nosem) z toporną, gorzką, apteczną goryczką, jakbym popił aspirynę sodówką. W aromacie przeważają skisłe warzywa. Poniżej krytyki.

[sasser]

Bardzo słaba piana, szybko opadła i nic po sobie nie pozostawiła. Zapach jest typowy i smak również, nie mamy tu nic ponad przeciętność. Piwo do jednokrotnego spróbowania. Może kiedyś spróbuję jeszcze raz, ale pewnie i tak nie będzie wyraźnie lepsze.

[Seta]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Między słomką a złotem, za jasny. Klarowne. [3]
Piana: Dość intensywna i trwała, praktycznie nie brudzi szkła. [3]
Zapach: Maślany słód, w tle delikatny aromat chmielowy. Taki se... [2.5]
Smak: Mały słód, mały kwasek, śladowa goryczka. Zwykła Chmielowa lepsza. [3]
Wysycenie: Nieco za duże. [3.5]
Opakowanie: Ładne, ale informacje mierne. [2.5]
Uwagi: 03.02.14. Na bezrybiu...

Moja ocena: [2.825]

[KoM34]

Piano szybko opada a zapach słaby, jednak smakowo nie jest najgorsze, nawet przypadła mi do gustu

[Javox]

Piana - faktycznie z trzaskiem znika w oczach...
Aromat - łuskowo szmaciany.
Kolor - jasny bursztyn.
Gaz - średni.
Smak - słodowy, tym razem dość łagodny ale bez wyrazu...

No i minęło ponad dwa kwartały i dalej /hehehehhhee / nie widać wyraźnej poprawy.

Piwo słabe.

[dyczkin]

Javox, nie masz dość, chłopie?

[Javox]

Ten sentyment mnie chyba zabije ?!

Znowu tu będę za 3 kwartały.... chyba że zmienią etykietę lub kapsel...

[dlugas]

Ja o dziwo dałem sobie z perłą dość (oprócz nowości typu koźlak)

Następna wizyta w perłowych wątkach w okolicach upalnej wiosny. Wtedy przed "sezonem" znowu potestuję aktualną "jakość" tych piw.

[Seta]

No bez przesady, jest jeszcze nowy Zwierz...