Czarnków, Noteckie Jasne Niskopasteryzowane

[anteks]

A moim zdanie ostatnimi czasy strasznie się "spsuło"

[coldfire]

Absolutnie nie podzielam tego zdania. I dodatkowo mam wrażenie, że coraz mocniej chmielą

Ale niech już skończą, bo tak jak jest teraz, jest idealnie.

[Rzeszowiak]

Ciekawe, że na etykiecie nie podają już składu, lecz jedynie informację, iż piwo to zawiera słód z jęczmienia.

[tom38]

A moim zdanie ostatnimi czasy strasznie się "spsuło"

Podzielam tę opinię........niestety

[Seta]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztyn, leciutko opalizuje. [4.5]
Piana: Trwała, brudząca szkło, równomierna, średnio intensywna. [4.5]
Zapach: Słodowy, lekko mineralny, lekko piwniczny. [4]
Smak: Chrakter wyraźnie słodowy, lekki kwasek, lekka goryczka, na początku lekka kukurydza. Dość pełny. Pije się dobrze, a nawet bardzo dobrze. [4]
Wysycenie: Średnie, ciutkę szczypiące. [4]
Opakowanie: Konsekwentne od lat. Bączek. W sumie ma swój urok. Idiotyzm z podawaniem dwóch nazw browaru na jednej etykiecie etykiecie. [4]
Uwagi: Trochę jestem zaskoczony, że tak mi posmakowało. Będę wracał częściej niż dotąd.

Moja ocena: [4.075]

[patyczek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Klasyczny jantar, przezroczysty. [4]
Piana: Niezbyt wysoka, bąbelki dosyć pokaźne, szybko opada, niewiele po sobie zostawiając, również na szkle. [3]
Zapach: Zdecydowanie słodowy. Jest też chleb razowy i charakterystyczny czarnkowski powiew piwnicy, ale znikomy w porównaniu z czerwonym noteckim. [4]
Smak: Ostry, męski o wyrazistej goryczce. Jest chleb, jakieś zioła, ale nie potrafię określić które konkretnie, czuję też cytrusy, najbardziej grejpfruta, piwnicę, ale nad wszystkim niepodzielnie panuje mocna ściągająca goryczka. Finisz, oczywiście cierpki, lecz nie w takim stężeniu jak w czerwonym noteckim. [4]
Wysycenie: Właściwe, może nieco za wysokie. [4]
Opakowanie: Siermiężne, stylizowane na lata 70-te, ciekawy dobór kolorów, informacje tylko te niezbędne, kapsel dobrany do etykiety, butelka "beczułka". Dopracowane. [4]
Uwagi: Data spożycia do 20.04.2013. Treściwe, orzeźwiające, o zdecydowanym, goryczkowym smaku, idealne na upały (nawet nie zauważyłem jak zniknęło z beczułki). O wiele lepiej mi podeszło niż czerwone. Trochę dziwnie podobne do "Proletariatu".

Moja ocena: [3.9]

[jacer]

stare skarpety, mdłe, bez goryczki, ciężko dopić 0,33l.

[Rzeszowiak]

Idiotyczna nazwa zniechęca do kupna.

[kosher]

stare skarpety, mdłe, bez goryczki, ciężko dopić 0,33l.

Pod tym się podpisuje. Bączki Noteckiego mają mniej więcej od czasu wejścia Pana Cholewickiego skarpetkowy smak.
Mam skojarzenie z piwem marki Piwo z Leader Price'a- było takie kiedyś z ceratą na etykiecie.

[Prusak]

Ja bym powiedział, że raczej skarpetkowy bukiet, choć wcześniej tego nie wyczuwałem. Tak jakby DMS (gotowany groszek?). Niegdyś znakomite piwo, teraz rozczarowanie, została goryczka, dość agresywna, lekko metaliczna. Stało się coś niedobrego i chyba brak zainteresowania ocenami tego piwa też o czymś świadczy.

[Javox]

Piana - średnia, na dłużej firanki i niepełna warstewka.
Barwa - średni bursztyn.
Gaz - średni.
Aromat - piwnica na słodzie i czymś z chmielu.
Smak - słodkawe, gorzkawe, spora piwniczność i jakaś owocowość.

Nie było źle, wypiłem bez problemu.

[Balthazar]

W zeszłym roku bardzo uprzedziłem się do Noteckiego ze względu na paskudny smak i zapach tzw. ścierki. Tym bardziej, że ceną Czarnków pretendował dużo-dużo wyżej.

Kilka dni temu przy okazji zakupów w Piotrze i Pawle z wielkiej łaski wziąłem jednego bączka Noteckiego Jasnego - tego z czerwoną etykietą, bez napisu "niskopasteryzowane". Warka była do 25.09.2014. I trzeba powiedzieć, że było naprawdę dobre, żałowałem potem, że nie mam więcej. Dawnej "ścierki" w ogóle nie wyczułem.

Dzisiaj kupiłem kilka Noteckich, już z innej warki, do 25.10.2014. Przed chwilą jedno wypiłem, ale już tak mi nie podeszło. Za słabo zaznaczona obecność chmielu, a słodowy zapach i smak miały w sobie coś, co przywdodzi na myśl, bo ja wiem, landrynki albo takie lizaki starej daty. Ścierki nie było, ale to powinna być oczywistość, a nie powód do zachwytów.

Dodam jeszcze, że warka listopadowa ma nową etykietę, dużo lepszą. Zdaje się, że taką właśnie miał państwowy browar Czarnków, ale głowy nie dam.

[Rzeszowiak]

Zakupione w Almie w promocji za 1,19 zł. Przyjemny, dobrze nachmielony lagerek. Nikła piana zaniża ocenę tego piwa, ale ogólnie nadspodziewanie dobre.

[michael50]

Wpadło mi wczoraj w oko w "Odido". więc się skusiłem. Niestety, specjalnie mnie nie zachwyciło, a na pewno nie było w nim tyle, ile opisywali użytkownicy w okolicach 2011r. Pierwszy łyk, owszem, zapowiadał mocne w smaku i treściwe piwo, ale później z każdym łykiem było coraz gorzej - aromat wyparował, w smaku pojawiły się zupełnie niepiwne posmaki, może właśnie ten słynny DMS. Konsumpcję zakończyłem stwierdzeniem, że Noteckie niskopasteryzowane nie jest warte ani powrotu, ani zapamiętania na dłużej. Szkoda, patrząc na to, co było o nim pisane wcześniej...
Warka do 15.11.2014.

[Pendragon]

Po kilku latach przerwy w końcu trafiło mi się ta wersja. W Intermarche dostrzegłem w lodówce 2 sześciopaki, z czego jeden wziąłem mimu kilku chwil wahania. No i nie żałuję - wróciło dobre Noteckie sprzed lat! 10.99 za 6pak, czyli jeden bączek 1,83.
Napiszę to... polecam! Przynajmniej te z datą do 31 maja, pewnie jedna z ostatnich warek ze starą szatą graficzną