Warka, Specjal Niepasteryzowany

[Piecia]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnożółty, bez zarzutu [4]
Piana: nie dało się zauważyć, tak szybko znikła [2]
Zapach: z wyraźną dominacją nut chmielowych; jednak czuć chemię [3]
Smak: natrętna wstrętna gorycz - po pierwszym łyku myślałem, że pójdzie do zlewu - skojarzyło mi się z winem musującym pisanym cyrylicą...z trudem dopijalne [1.5]
Wysycenie: sztuczne, dla mnie zbyt mocne [2.5]
Opakowanie: ładne, fajna kompozycja kolorów - zachęcając do kupna 9butelka 0,5) [4.5]
Uwagi: nie wiem, czy egzemplarz nie był jakiś zepsuty - data ważności do 21.07.2011 - ogólnie na tle "brata króla" wypada fatalnie

Moja ocena: [2.4]

[McMac]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bardzo przyjemy, dość ciemny złoty [4]
Piana: całkiem, całkiem, drobna ale nie utrzymuje się zbyt długo [3.5]
Zapach: mało zachęcający, ciężko cokolwiek zidentyfikować poza alkoholem [1.5]
Smak: cóż, dwa łyki i wylądował w zlewie - płaski, typowy, nijaki, wszystkie nuty pojawiają się na początku i wspomnienie o nich znika trzy sekundy później [1]
Wysycenie: mam wrażenie, że jest dogazowywany - za dużo tego [2]
Opakowanie: ciekawe, nawet estetyczne, łagodne połączenia kolorów - w przeciwieństwie do zawartości zrobione ze smakiem [3]
Uwagi: data ważności 21.07.2011

Moja ocena: [1.725]

[McMac]

zapach

Już wiem, co mi ten zapach przypomina - surowe jaja.

[kamcio1990]

Według mnie najgorsze strony tego piwa to zapach i wysycenie. Najbardziej podoba mi się opakowanie piwa, jest naprawdę ładne. Podsumowując; kolejne piwo komercyjne, pseudoregionalne.

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładne, głębokie złoto. [5]
Piana: Niezbyt wysoka, szybko opada do marnych resztek. [2]
Zapach: Nie jest taki zły. Dominuje nuta słodowa z nieznaczną tylko ścierą, za to z fajnym akcentem miodowym. Nut chmielowych zupełnie brak. [3.5]
Smak: Z początku czuć solidną słodowość, do której po chwili dołącza dziwna, słodkawa nuta, następnie niezbyt przyjemna goryczka i zaraz potem wszystko rozmywa się we wrażenie wodnistości i zawartość kufla smakuje już nie jak piwo, a jak woda po umyciu kadzi... [2]
Wysycenie: Trochę za wysokie. [4]
Opakowanie: Etykieta to wariacja na temat zwykłego Specjala, z obowiązkowym zielonym elementem sugerującym "niepasteryzację". Z tyłu trochę marketingowych bzdur. Całość dopełnia naprawdę świetny kapsel. Bardzo podoba mi się kolorystyka z tak jasnym tłem. [4]
Uwagi: Grupa Żywiec mnie niczym nie zaskoczyła. Pierwszy łyk niezły, a potem zostaje niesmaczna woda.

Moja ocena: [2.875]

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty, klarowny. [4]
Piana: Jakbym nalał coli - piana pojawia się, buzuje po czym momentalnie znika. Żenada. [1.5]
Zapach: Słodowo-kukurydziany. [2]
Smak: W smaku pełne o słodowo-słodkawej charakterystyce. Właściwie nie zauważam różnicy pomiędzy tym a zwykłym specjalem. [2.5]
Wysycenie: Dość duże. [4]
Opakowanie: Nowe złoto zielone akcenty dodają uroku opakowaniu, co z tego skoro jakość tego co w środku nie idzie w parze z tym co na zewnątrz. [4]
Uwagi: To piwo to doskonałe potwierdzenie, że określenie "niepasteryzowane" służy koncernom tylko do marketingu. W środku to samo dziadostwo. Z beczki może będzie trochę lepsze.

Moja ocena: [2.45]

[Kwadri]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnozłoty, klarowny. [4.5]
Piana: Niewysoka, szybko znika do szczątek i pierścienia. Chwilę później znika. [2.5]
Zapach: Słodowy, średniointensywny. Tło lekko nieprzyjemne, później lekko alkoholowe. [3]
Smak: Nieco wodnisty początek niczym w Królewskim Niepasteryzowanym, później średniej mocy goryczka. Niepasteryzowane Królewskie nieco bardziej mi smakowało. [3.5]
Wysycenie: Za duże. [3.5]
Opakowanie: Nieco zmodyfikowana etykieta zwykłego Specjala. Ładny, dedykowany kapsel. Nie ma podanego ekstraktu. [3.5]
Uwagi: Z datą 29.07.11. Bez rewelacji.

Moja ocena: [3.275]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złotolagerowy, przyjemny. [4]
Piana: Biała, średniodrobna, krótkotrwała, pozostawia chudą plamę... [2.5]
Zapach: Lekko oldskulowy, trochę piwniczny, mam wrażenie powiewu warzywnego. [3]
Smak: Słaba goryczka i tępawy słód, jakieś-takie ogólnie przyciężkie. [3]
Wysycenie: Średnie, całkiem OK. [4]
Opakowanie: Estetyczna mutacja Specjala z zielono-beżowymi akcentami, dedykowany kapsel. [4]
Uwagi: Jako piwo referencyjne do testu symultanicznego wziąłęm Królewskie NP . I chyba było nieco lepsze... ...nie znaczy, że dobre...

Moja ocena: [3.1]

[otvirak]

Żywiec, Specjal Niepasteryzowany

Jak widać pucha 0,5 l., 5,8% alk., ekstraktu nie podano.
Jeśli toto nie zostało jeszcze opisane, to ja to zrobię w krótkich żołnierskich słowach.
Barwa: bursztynowa.
Zapach: lekko słodowy, przebija się alkohol.
Smak: alkohol wyraźnie wyczuwalny, niby gdzieś w tle goryczka, ale alkoholowe klimaty są tak natrętne, że dominują.
Piana: znika w ciągu minuty.
Wysycenie: średnie z tendencją do dużego, szczypie w język.
Opakowanie: na obrazku.
Po połowie zawartości zakończyłem degustację. Zrobiła się moda na niepasteryzowane koncernowe i Żywiec się podłączył. Efekt: Specjal smakuje jak najpodlejsze mocne piwo. Nigdy więcej

[delvish]

To piwo jest produkowane w Warce.

[otvirak]

Być może, ale na puszce jak byk stoi: Grupa Żywiec, ul. Browarna 88 itd. Żadnych odniesień do Warki nie stwierdzono. Ukrywają się? Swoją drogą jak bym produkował takie coś, to bym sie ukrywał

[dlugas]

Cena: 2.40zł bez butli, więc całkiem dobra.

Niby ma 5.8%, ale czuć go starsznie alkoholem, jak co najmniej w "dębowym mocnym"
Dobrze nasycone, ale niestety za słodkawe idące już lekko w paloną gorycz i za mocno alkoholizowane. Nie wierzę, że ma tylko 5,8%

Ogólnie średnio mi podeszło. Jako 4-5 z kolei pewnie by dobrze weszło, ze względu na ten swój mocny smak, który po kilku innych wczęśniej wypitych piwach byłoby nadal czuć dość wyraźnie .
Nie ponowię zakupu

[celtyk87]

W tesco extra w Częstochowie puszka po 1,99zl data niedługo wychodzi.

[Feti]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy. [3.5]
Piana: Obfita, zostawia ślady na szkle. Nie znika, ale przy takim nasyceniu to jest łatwe do osiągnięcia. [4]
Zapach: Słodowy, dość słaby, chmielu nie wyczułem. [2.5]
Smak: Gryząca goryczka, od przegazowania aż kwaśnawe, słodkawe. Wodniste [2]
Wysycenie: Strasznie mocno nagazowane. [1.5]
Opakowanie: TRadycyjnie zielone wstawki dla zaznaczenia "niepasteryzacji". [3]
Uwagi: Słabe piwo.

Moja ocena: [2.475]

[VanPurRz]

Było to jedyne piwo które było dostępne (łatwo) w okolicach Iławy więc dwa tygodnie piłem je codziennie. Specjalnych wrażeń smakowych nie ma ale na wakacjach po wysiłku (pływanie, rower) może być. Jego zaletą jest wysoka pijalność, wadą brak jakiś wrażeń smakowych.