Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Łomża, Export Pszeniczne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kwadri
    Senior
    • 10-2009
    • 1216

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Jasnopomarańczowy, mętny. [4]
    Piana: Wysoka, czapowata, gęsta. Opada po kilku minutach do półcentymetrowej warstwy. Cienka powłoka zostaje do końca. [4]
    Zapach: Delikatny, bananowo-goździkowy, tło mocno słodkie. Całkiem przyjemny. [4.5]
    Smak: Lekko kwaskowy początek, przechodzi w pszeniczny posmak. Później dociera mocna goryczka. Jako całość lekko rozwodnione, trochę płaskie, ale źle nie jest. [3.5]
    Wysycenie: Wysokie, orzeźwiające. [4.5]
    Opakowanie: Proste, ale ładne. Utrzymane w stylu innych wyrobów Łomży. Kapsel dedykowany, brak podanego ekstraktu. [4]
    Uwagi: Z datą 26.09.11. Niezła pszenica w przyzwoitej cenie.

    Moja ocena: [4]
    Attached Files
    Last edited by Kwadri; 23-06-2011, 17:40.
    www.lkschmielowice.futbolowo.pl

    Comment

    • wrednyhawran
      Senior
      • 07-2010
      • 1784

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Dosyć bladziuchny i bardzo mętny. W granicach normy, ale do ideału brakuje. [3.5]
      Piana: Dosyć wysoka i nawet trwała, ale nieco zbyt rzadka - cięzko utworzyć fajną czapę, żeby nie spłynęła po szkle. [3.5]
      Zapach: Bardzo obiecujący - intensywna bananowość, trochę drożdzy i cytrusów. [4.5]
      Smak: Dosyć płaski, ale za to bardzo orzeźwiający. Nie czuć goździków, bananów też w smakuj mało. Jest za to spora kwaskowość, która w upalne dni jest nie do przecenienia. Razi mnie natomiast, charakterystyczny dla wszystkich piw z cyklu Łomża Export, cierpki, nieprzyjemny posmak. Nie wiem skąd oni to biorą i jak to robią, że w każdym jednym piwie to czyć (może to jakiś znak szczególny) [3.5]
      Wysycenie: Wysokie, w normie, orzeźwia. Jest odpowiednie. [5]
      Opakowanie: Bardzo ładne, śliczny dedykowany kapsel, brak info o ekstrakcie. Wysoki poziom. [4.5]
      Uwagi: Smaczne orzeźwiające piwko, choć mniej więcej od połowy zaczyna męczyć nachalna cierpkość. Jakby to wyeliminować była by naprawdę przyzwoita koncernowa pszenica w dobrej cenie. (Póki co, w tym przedziale cenowym, wolę Graffenwaldera)

      Moja ocena: [3.975]
      Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
      Małe Piwko Blog
      Małe Piwko Blog na facebooku
      Domowy Browar Demon

      Comment

      • Piecia
        Senior
        • 02-2002
        • 3307

        #18
        pite "prosto ze szkła" nie smakuje już tak dobrze, mimo odpowiedniej do picia temperatury - kupiłem wczoraj (dzień ustawowo wolny - mało sklepów otwartych w B-stoku) jako jedyne wypijalne...
        Koniec i bomba,
        Kto nie pije ten trąba !!!
        __________________________
        piję bo lubię!

        Comment

        • Czik
          Member
          • 09-2010
          • 33

          #19
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Ciemnożółty, złotawy, lekko kojarzący się przez mętność piwa z miodem. [3.5]
          Piana: Ładna, duża, puszysta, ale dość szybko niestety redukuje się do okazałego kożuszka. Jak na pszenicę bez rewelacji, ale też przyczepić się raczej nie można. [3.5]
          Zapach: Kwaskowaty, chlebowy, cytrusy są, ale brakuje banana. [3.5]
          Smak: Ujmę to tak. Gdybym mieszkał przy granicy z Niemcami, codziennie piłbym Paulanera, Franziskanera i inne ich pszenice. Gdybym miał na osiedlu Tesco, codziennie piłbym białoruskiego Kulta. Ale tak nie jest, więc zostaje mi w tej cenie i dostępności Łomża i Okocim - a z tej dwójki wolę Łomżę. W smaku dominuje pszeniczna kwaskowatość, co jest typowe dla tańszych pszeniczniaków, na wysokiej klasy goździki i świeży chleb nie ma co liczyć, ale na upały się nada. [3.5]
          Wysycenie: Dla mnie akurat dla pszenicy, na tyle mocne, żeby orzeźwiać, ale na tyle słabe, żeby nie zakłócać smaku. [4.5]
          Opakowanie: Ładna modyfikacja bazowego opakowania łomży, brązowa butelka, fajnie zrobiony napis "pszeniczne" i kłosy tegoż zboża na tle, kolor wg mnie idealny dla tego typu piwa - kojarzy się z butelką Paulanera. Kapsel dedykowany. Wśród koncerniaków chyba najlepsza etykieta obok żywieckiego Portera, będzie się ładnie wyróżniać na sklepowych półkach. Jak na koncern - super. [4.5]
          Uwagi: Piwo nie jest rewelacyjne, ale nie zawodzi; oceniłbym je niżej, ale jest to pierwszy warzony w Polsce koncernowy pszeniczniak (bo cholera wie, skąd jest ten Okocim), i z tego powodu oceniam ją trochę łaskawie.

          Moja ocena: [3.6]

          Comment

          • slavoy
            Senior
            • 10-2001
            • 5052

            #20
            Wysycenie i piana jak najbardziej gatunkowe, kolor trochę blady, bardziej podpadający pod wita. Osad w butelce raczej wskazuje na drożdże, a nie jakiś zmętniacz. Początek więc niezły, ale dalej... Piwo płaskie w smaku, bananów i goździków brak - zapewne zostały skutecznie zabite przez zdecydowanie za wysoką, do tego tępą jak młotek, goryczkę chmielową. Do tego spory posmak drożdżowy.
            Kurde, jak się pisze na tych łamach, że polskie piwa są za słabo chmielone, to przychodzi taka RU i przechmiela pszenicę
            Dla mnie pierwszy i ostatni raz, chyba że przeczytam, że ktoś przykręcił kurek z ekstraktem chmielowym.

            Dla mnie w tej chwili nie ma rynku konkurencji dla Primatora w kategorii pszenicy do częstego spożycia - za ~3,20zł weizen pełną gębą.
            Amen.
            Dick Laurent is dead.

            Comment

            • becik
              Senior
              • 07-2002
              • 14999

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: prawie idealny choć moim zdaniem ciut za słabe, kolor żółty, oczywiście mętne [4.5]
              Piana: gęsta, mocna obfita, nie osadza się na szkle, za to bardzo długo się utrzymuje [4.5]
              Zapach: delikatny ale miły, nie wiem czemu dominuje typowa dla pilsów chmielowość, zapach zbożowy dopiero w drugim tle [3.5]
              Smak: dość płytkie, brak pełności treściwości, dominuje znów chmielowa goryczka, pszeniczne nuty, dość ubogie dopiero później się pojawiają, zbyt delikatne bananowe nuty i minimalne zbożowe akcenty [3]
              Wysycenie: trochę za duże, nawet jak na pszenicę [4]
              Opakowanie: super, zgrabna etykieta, dedykowany do piwa kapsel [5]
              Uwagi: Trochę rozczarowany jestem ta pszenica ale i tak ogólnie jest to poprawne, wypijalne piwo

              Moja ocena: [3.55]
              Attached Files
              Last edited by becik; 25-06-2011, 18:09.
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • Javox
                PremiumUżytkownik
                • 11-2009
                • 6134

                #22
                No nic dodać nic ująć... podpisuje się pod poprzednimi postami...
                Główny wniosek jest taki, że piwko wchodzi nieźle... ma dobrą cenę i nie zgrzyta w zębach...
                Kiedy nie ma innej lepszej pszenicy to po tą z Łomży można bezpiecznie sięgać...
                Graficznie ok, teksty z kontry to faktycznie w większości slogany...

                Comment

                • darekd
                  PremiumUżytkownik
                  • 02-2003
                  • 12202

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy Wyświetlenie odpowiedzi
                  Wysycenie i piana jak najbardziej gatunkowe, kolor trochę blady, bardziej podpadający pod wita. Osad w butelce raczej wskazuje na drożdże, a nie jakiś zmętniacz. Początek więc niezły, ale dalej... Piwo płaskie w smaku, bananów i goździków brak - zapewne zostały skutecznie zabite przez zdecydowanie za wysoką, do tego tępą jak młotek, goryczkę chmielową. Do tego spory posmak drożdżowy.
                  Kurde, jak się pisze na tych łamach, że polskie piwa są za słabo chmielone, to przychodzi taka RU i przechmiela pszenicę
                  Kurka siwa, ja to pisałem? Nie ma się co powtarzać Mocna goryczka i w tle coś tam coś tam. Ciekawostka w moim piwie - w butelce porobiły się farfocle /mimo, że było w lodówce i pite w terminie/. Po nalaniu farfocle się "rozbiły"

                  Czytam noty: 3,5-4. Pite po bamberskim Spezialu... to chyba skala powinna być dziesięciostopniowa. Etykieta schludna. Pijalne, ale niestety w tej cenie to obok wspomnianego Primatora, atrakcyjniejszy jest nawet pszeniczny Oettinger /3 zł/ w Almie, nawet białoruski Kult z Tesco /ponad 3 zł/. Moim zdaniem zdecydowanie przegrywa z pszenicą z Ciechanowa, nawet z Okocimiem.
                  Last edited by darekd; 05-07-2011, 18:27.

                  Comment

                  • skitof
                    Senior
                    • 11-2007
                    • 2478

                    #24
                    Dla mnie to jakby była robiona z wysłodzin.

                    Comment

                    • Czapayew
                      Senior
                      • 10-2002
                      • 1966

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Jasnożółty, mętny, lekko za jasny. [4]
                      Piana: Bez zwykłej weizenowej obfitości, trochę nietrwała. [4]
                      Zapach: Lekko kwaskawy, z nutą drożdżową. [3.5]
                      Smak: Jak dla mnie - zbyt intensywna goryczka, gożdziki w tle, pojawia się kwaskowość. [3.5]
                      Wysycenie: Niezłe. [4]
                      Opakowanie: Utrzymane w konwencji, ale bez zbytniej oryginalności. Plus za dedykowany kapsel. [4.5]
                      Uwagi: Zakupione w "Whisky&Spirit". Nie powaliło na kolana, ale nie odstręczyłó od siebie. Do powtórzenia.

                      Moja ocena: [3.65]
                      "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                      www.zamkoszlaki.com
                      www.piwnekapsle.net

                      Comment

                      • docent
                        Senior
                        • 10-2002
                        • 5205

                        #26
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Złoty, mętny. [5]
                        Piana: Drobna, obfita, dość trwała. [4.5]
                        Zapach: Nasuwający skojarzenia z gumą arabską i chininą. Niewiele ma to wspólnego z aromatem porządnej pszenicy. [2]
                        Smak: Pierwszy raz spotkałem się z tak "rwanym" smakiem. Jest tu i słodycz i kwasek i inne rzeczy - wszystko trwa przez ułamek sekundy. Brakuje gładkości i odpowiedniego zrównoważenia. Generalnie czuć sztuczność tego piwa. [2.5]
                        Wysycenie: Pod koniec piwo się wygazowuje i kwaśnieje. [2.5]
                        Opakowanie: Złote akcenty jak najbardziej charakterystyczne dla piw pszenicznych. Zwraca uwagę dedykowany kapsel. Dobrze to wygląda. [4.5]
                        Uwagi: Prezentuje się to piwo bardzo dobrze. Ładne opakowanie, po nalaniu odpowiedni kolor i piana. Ale gdy przechodzi się do picia to już jest tragedia. To piwo zdecydowanie zasługuje na przydomek "chemicznej pszenicy".

                        Moja ocena: [2.75]
                        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                        Comment

                        • jacer
                          Senior
                          • 03-2006
                          • 9875

                          #27
                          piana: drobna, gęsta, biała, utrzymuje się,
                          kolor: żółte, lekko mętne, drożdży w butelce brak, jednolita mętność może sugerować sztuczny zmętniacz,
                          zapach: bardzo leciutki goździk,
                          smak: wodniste, kwaskowe, za bardzo kwaskowe, wręcz wpadające w kwaśność, goryczka odpowiednia, z czasem wyłazi jakaś metaliczność tej goryczki, upiłem trochę i już mi się nie chce dalej,
                          wysycenie: ok.

                          Najsłabasza pszenica na rynku.
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • Twilight_Alehouse
                            Chmielowisko.pl
                            • 06-2004
                            • 6310

                            #28
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Raczej bladawy jak na styl, poza tym słabo mętny. Zapewne mętność pochodzi ze stojącego gdzieś na terenie browaru wielkiego zbiornika z napisem Zmętniacz, jak to było w browarze w Kielcach [3.5]
                            Piana: Średnio wysoka, szybko opada do cienkiej acz szczelnej warstwy, nieśmiało osiada na ściankach. [3.5]
                            Zapach: est dużo goździków, ale poza nimi też jakiś taki zapaszek, który ciężko mi zidentyfikować - taki trochę tekturowo-skórowy. Ujdzie, ale charakter aromatowi nadają tylko te wady... [2.5]
                            Smak: Z początku treściwy, pełny w smaku, ale oprócz lekkich nut weizenowych jest tu zdecydowanie zbyt silna jak na styl goryczka, są też niepotrzebne a silne nuty cytrusowe (grejpfrut?), a także lekka nuta rozpuszczalnikowa. Treściwość szybko ucieka i zostaje grejpfrutowa, gorzkawa woda. [2]
                            Wysycenie: Nawet nagazowanie nie jest odpowiednie dla stylu - za słabe. [3.5]
                            Opakowanie: Standardowe wzornictwo Łomży, tutaj w barwach biało-kremowo-złotych, co pasuje do piwa pszenicznego. Jak to w koncernach, całościowa wizja jest spójna i przemyślana, pasuje też do niej dedykowany kapsel. [4.5]
                            Uwagi: Zupełnie nie wiem, co autorzy chcieli osiągnąć, ale na pewno nie wyszedł im weizen. Piwo tchnie sztucznością i niedopracowaniem. Piwowarom i władzom Łomży/Van Pura zalecam poczytanie o stylu. Litewski koncernowy pseudoweizen od Carlsberga jest zdecydowanie lepszy.

                            Moja ocena: [2.6]

                            Comment

                            • robert19r20
                              Member
                              • 10-2010
                              • 78

                              #29
                              podpowie mi ktoś gdzie to można kupić na Sląsku / Katowice/ Chorzów
                              nigdzie go nie spotkałem....

                              Comment

                              • Javox
                                PremiumUżytkownik
                                • 11-2009
                                • 6134

                                #30
                                eeeeeeeee poszukaj lepiej czegoś dobrego... jak nie musisz pić tego...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎